- Kurs Jastrzębskiej Spółki Węglowej znajduje się na ponad 3-letnich minimach.
- W spółce córce JSW KOKS odwołano dotychczasową prezeskę zarządu.
- Związkowcy i zarząd spółki nie doszli do porozumienia ws. podwyżki płac.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Kurs dalej gna na łeb na szyję
Na dzisiejszym otwarciu parkietu kurs Jastrzębskiej Spółki Węglowej znowu poleciał w dół. O godzinie 9:35 ich papiery tanieją na GPW aż o -2,11%, co przekłada się na cenę akcji na poziomie zaledwie 28,76 zł. W przeciągu ostatnich 5-ciu dni notowania JSW potaniały aż o -11,09%! Jednak spadki na akcjach jastrzębskiej spółki trwają dłużej. Od początku roku papiery wartościowe potaniały o -31,50%. Aktualna cena akcji JSW znajduje się nie tylko najniżej w 2024 r., ale też od ponad 3 lat! Kurs spółki znajdywał się poniżej 29 zł w marcu roku 2021.
Zobacz również: Które spółki z GPW zyskują na mocnym złotym, a które tracą
Zmiany kadrowe w JSW KOKS
Rada Nadzorcza spółki JSW KOKS, do której należą trzy koksownie: Przyjaźń, Jadwiga oraz Radlin, w poniedziałek 21 maja podjechała uchwałę o odwołaniu Iwony Gajdzik-Szot ze stanowiska prezesa oraz Marka Gralca z funkcji członka zarządu ds. inwestycji i rozwoju. Oprócz tego zdecydowano, kto obejmie fotel prezesa do czasu wyboru nowego. W oficjalnym komunikacie napisano: „Rada Nadzorcza podjęła uchwałę w sprawie oddelegowania do czasowego pełnienia funkcji Prezesa Zarządu JSW KOKS S.A. Członka RN - Pani Joanny Schmid w okresie od 21 maja br. do dnia powołania Prezesa Zarządu JSW KOKS S.A. w związku z postępowaniem kwalifikacyjnym na to stanowisko, ogłoszonym przez RN Spółki; nie dłużej niż na czas trzech miesięcy licząc od 21 maja br.”.
Zobacz również: Jak Rosja wykorzystuje kryptowaluty podczas wojny?
Z negocjacji o płacach nici…
W tym tygodniu w poniedziałek zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej spotkał się na negocjacjach ze związkami zawodowymi w sprawie podwyżek płac. Związkowcy od stycznia 2024 r. żądają powiększenia stawek o wskaźnik inflacji za rok 2023 plus 1 punkt procentowy. W rozmowach, które trwały w sumie 4 i pół godziny, towarzyszył mediator z oficjalnej listy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej — Małgorzata Maria Szczęsny. Jak donosi portal WNP.pl mimo jej uczestnictwa w negocjacjach przedstawiciele JSW i związki zawodowe nie zawarły porozumienia. Z tego powodu następne rozmowy w tym samym temacie odbędą się 10 czerwca.
Zobacz również: Dzielisz się swoimi transakcjami? Sprawdź kiedy to może być oszustwo
