Kondycja rynku nieruchomości
Compremum jako sprzedawca wyrobów stolarki otworowej (drzwi i okna) jest ściśle powiązana z sentymentem i koniunkturą na rynku mieszkaniowym. Rosnące stopy procentowe i zmniejszanie akcji kredytowej może negatywnie przełożyć się na popyt produktów sektora. Spółka jednak stara się dywersyfikować rynki zbytu i zwiększa swoje zaangażowanie między innymi na rynku amerykańskim, w 1Q’22 sprzedaż segmentu do USA wyniosła aż 80%. W kolejnych kwartałach, choć udział powinien się zmniejszać, to oczekujemy rosnących wartości eksportu.
Brak środków z KPO
Pomimo pozytywnego rozpatrzenia przez Unię Europejską wniosku o przyznanie Polsce środków z KPO wypłata środków wciąż jest warunkowa. Polska, aby otrzymać środki musi wprowadzić zmiany jakich KE oczekuje.
Dalszy wzrost cen surowców i podwykonawstwa
Koszty materiałów i energii w 1Q były r/r o 27% wyższe. Koszty wynagrodzeń w tym samym okresie wzrosły o 37%. W sumie koszty wytworzenia sprzedanych produktów zwiększyły się o 21,2%. Liczby te dobitnie pokazują wpływ inflacji na koszty Compremum. Spółka stara się adresować inflacyjne wyzwania renegocjując kontrakty i proponuje aneksy do umowy. Pomimo znacznie q/q lepszej marży wciąż istnieje możliwość dalszego wzrostu kosztów, który ponownie negatywnie przekładałby się na rentowność realizowanej działalności.
Ryzyko dalszego wzrostu płac
Prawie we wszystkich przedsiębiorstwach przemysłowych największy wzrost kosztów odnotowano w kosztach surowców i energii. Jednak inflacja nie omija płac, koszty wynagrodzeń silnie rosną w całej gospodarce, a prognozy utrzymania się bieżącej inflacyjnej sytuacji nakładają presję na dalszy wzrost.
Ryzyko związane z COVID-19
Pomimo, że pandemia COVID-19 wydaje się być przeszłością to nie można wykluczyć jej powrotu. Warto pamiętać o tym ryzyku w świetle niedawnych wydarzeń w Chinach. W państwie środka zamknięto całkowicie niektóre miasta, co skutkowało silnym spadkiem produkcji i kluczowych wskaźników makroekonomicznych.
Ryzyko eskalacji wojny
Konflikt w Ukrainie wciąż trwa, a jego negatywne skutki są odczuwalne. Inflacja materiałów i energii w dużej mierze jest spowodowana dalej trwającymi działaniami militarnymi i sankcjami nałożonymi na Rosję i Białoruś. Perspektywa eskalacji konfliktu byłaby szkodliwa nie tylko ze względu na wzrost kosztów surowców, ale również z uwagi na głębszą deteriorację handlu.