Amerykański indeks S&P 500 może osiągnąć rekordowe poziomy przed końcem bieżącego roku, uważa Bank of America. Nawet biorąc pod uwagę to, że wrzesień zwykle jest najgorszym okresem roku pod względem zwrotów z rynku akcji w USA.
- Indeks S&P 500 ma tendencję do słabych wyników we wrześniu: przeciętnie w tym miesiącu spadał o 0,7%.
- Jednak wg Bank of America we wrześniu 2023 roku amerykański benchmark może przełamać ten trend
- BofA nie wyklucza nawet nowego maksimum wszechczasów S&P 500 na koniec tego roku
Efekt września w USA - tym razem będą wzrosty?
Indeks S&P 500 zwykle radzi sobie dość marnie we wrześniu: to przeciętnie najgorszy miesiąc dla amerykańskich akcji. Od 1945 r. benchmark spadał w tym okresie średnio o 0,7%. Zjawisko słabych wrześniowych wyników rynku akcyjnego nie umknęło badaczom rynku. Stworzyli oni pojęcie “efektu września”.
“September effect” często wyjaśniany jest powrotem inwestorów z letnich wakacji. Wtedy, dokonują oni ponownej oceny swoich portfeli. Ponadto, kwartalne raporty finansowe spółek publikowane w październiku mogą prowadzić do ostrożności we wrześniu.
Jednak nie zawsze wrześniowa korekta jest domyślnym scenariuszem. W sytuacji, gdy od początku roku S&P 500 zyskuje od 10 do 20%, spadek we wrześniu nie jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, zwrócili uwagę analitycy Bank of America. Tak jest właśnie tym razem, bowiem od początku tego roku indeks S&P 500 wzrósł o około 18%. Daje to szansę na znacznie lepsze wyniki niż w poprzednich wrześniach.
"Najlepszym układem zarówno na wrzesień, jak i na resztę roku jest sytuacja, w której S&P 500 rośnie od 10% do 20% od stycznia do sierpnia." - zauważył Stephen Suttmeier, analityk Bank of America.
“Rok 2023 może nadal oferować szansę na wzrost we wrześniu i w pozostałej części bieżącego roku. Jednak 18-procentowy wzrost benchmarku S&P 500 od początku roku oznacza, że jest on dobrze przygotowany do przełamania tego trendu i osiągnięcia dalszych zysków w tym miesiącu.” - dodał.
Zobacz również: Kurs CD Projekt rośnie dynamicznie. Czemu producent Cyberpunka jest liderem sesji na GPW?
Prognoza rajdu S&P 500 na nowe ATH od BofA
Analityk Bank of America zauważył, że kiedy S&P 500 wzrasta od 10% do 20% od początku stycznia do końca sierpnia, to w 65% przypadków odnotowuje zyski we wrześniu ze średnim zwrotem na poziomie 0,8%.
Zgodnie ze scenariuszem Bank of America, oczekiwane poziomy dla indeksu S&P 500 do końca bieżącego roku mieszczą się w przedziale od 4850 do 4875 punktów, co oznacza wybicie nowych szczytów wszechczasów. Oznaczałoby to potencjalny wzrost o niemal 8% względem obecnych okolic 4500 punktów - oczywiście, jeśli prognoza BofA się wypełni.
Suttmeier ocenił, że sierpniowa korekta na rynku akcji w sierpniu była “zdrowa” dla rynku. Jak twierdzi, słabszy sierpień powinien zostać przyjęty z zadowoleniem przez inwestorów, jako poprawny sposób na odreagowanie rynku po obfitych wzrostach we wcześniejszych miesiącach.