Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Peso spada. Czy Bitcoin będzie bezpieczną przystanią?

|
selectedselectedselected
Peso spada. Czy Bitcoin będzie bezpieczną przystanią? | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

13 sierpnia portal Cointelegraph poinformował, że Bitcoin jest handlowany z premią w Argentynie po tym, jak gwałtowna dewaluacja waluty tego kraju skłoniła inwestorów do poszukiwania bezpiecznej przystani. Jakie czynniki do tego doprowadziły?

 

Portal Cointelegraph zwrócił uwagę, ze dane z lokalnej giełdy kryptowalut Buenbit wskazują, że 13 sierpnia cena bitcoina na tej giełdzie wyniosła 11 750 USD, podczas, gdy na głównych światowych giełdach wynosiła około 11 330 USD.

W poniedziałek 12 sierpnia szok spowodowany przegraniem wstępnych wyborów przez obecnego prezydenta – Mauricio Macri spowodował spadek kursu peso argentyńskiego, natomiast bitcoin był handlowany z jeszcze wyższą premią. Kurs BTC/USD na giełdzie Buenbit przekroczył 12 300 USD. W stosunku do USD, spadek peso był jeszcze bardziej widoczny. Początkowo za 1 dolara płacono 45 peso, a po przegranej prezydenta nawet 60 peso, zanim kurs osiadł w okolicach 53-54 peso.

Agencja Bloomberg poinformowała, że kontrkandydat na prezydenta Argentyny – Alberto Fernandez krytykował Macriego za wzrost krótkoterminowego zadłużenia do niestabilnych poziomów. W poniedziałek w jednym z wywiadów telewizyjnych Fernandez stwierdził: „Nikt nie wierzy, że Macri może spłacić dług. Ceny obligacji wskazują, że inwestorzy widzą kraj jako niewypłacalny.” Jednocześnie Fernandez dodał, że on też nie chce spłacać zadłużenia kraju.

Reklama

Dzień po zwycięstwie we wstępnych wyborach, Fernandez powiedział, że kraj potrzebuje zmiany modelu ekonomicznego. Dodał, że sektor rolniczy nie sprzedaje wystarczającej ilości zbóż, aby przynieść wystarczające dochody.

W poniedziałek ceny argentyńskiej waluty i obligacji znacznie spadły, gdyż inwestorzy prawdopodobnie wystraszyli się, że Fernandez może wrócić do populistycznej polityki, którą niegdyś wprowadziła była prezydent Argentyny – Cristina Kirchner, a jednocześnie obecna kandydatka na wiceprezydenta.

Fernandez jeszcze nie przedstawił szczegółów swej polityki ekonomicznej, ale powiedział, że będzie starał się renegocjować warunki umowy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym.

W wywiadzie Fernandez stwierdził: „Macri nic nie rozumie. To nie był zły wybór, ale to był koszmarny rząd. On zasłużył na karę ze strony ludzi.”

Wybory prezydenckie odbędą się 27 października. Zmierzą się w nich dotychczasowy prezydent Mauricio Macri, realizujący reformy wolnorynkowe oraz Alberto Fernandez – zwolennik interwencjonizmu państwowego w gospodarce.

Przed ostatecznymi wyborami w październiku, inwestorzy rozważają powtórzenie się wyniku prawyborów, więc poszukują bezpiecznych przystani, zwracając także uwagę na rynek kryptowalut. Gdy wolumeny handlu na giełdzie P2P Localbitcoins zaczęły się zwiększać, współzałożyciel Morgan Creek Digital – Anthony Pompliano zasugerował, że peso może stać się pierwszym ogniwem w łańcuchu walut fiducjarnych, które czeka dezintegracja. W poniedziałek napisał na Twitterze: „Czy to będzie pierwsza z wielu narażonych na kryzys walutowy?”

Reklama

Argentyna od 2018 r. zmaga się z kryzysem gospodarczym. W ciągu ostatniego roku peso straciło 50% swej wartości. Argentyna ma do spłacenia pożyczkę w wysokości 57 mld USD z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Tatiana Pasich

Tatiana Pasich

Absolwentka psychologii oraz finansów i rachunkowości, redaktor portalu FXMAG.


Reklama
Reklama