Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Nie daj się wkręcić! Jak nie zostać ofiarą exit scamu?

|
selectedselectedselected
Nie daj się wkręcić! Jak nie zostać ofiarą exit scamu? | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Shiraz Jagati w swym artykule na portalu Cointelegraph podzielił się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi exit scamów. Czy można uniknąć stania się ofiarą oszustów?

 

Czym jest exit scam?

Jak zwraca uwagę Shiraz Jagati w swym artykule, kilka lat temu pojęcie „exit scamu” było utożsamiane z branżą kryptowalut. W tym czasie na rynku nie brakowało przedsięwzięć, które dobrze wyglądały na papierze, ale ich rzeczywista wartość była niewielka lub żadna.

W najbardziej podstawowym znaczeniu exit scam może być rozumiany jako schemat oszustwa, w którym organizator ICO (initial coin offering) lub innego sposobu pozyskiwania funduszy, znika ze środkami inwestorów po zdobyciu znacznej kwoty pieniędzy.

Reklama

Zasada działania exit scamu jest stosunkowo prosta. Po pierwsze, promotorzy uruchamiają lub proponują np. nową platformę kryptowalutową, która jest oparta na obiecującym pomyśle. Następnie poprzez proces ICO organizatorzy są w stanie pozyskać zadowalającą ich sumę pieniędzy, po czym przystępują do ucieczki, pozostawiając inwestorów na lodzie.

 

Przykłady znanych exit scamów

Przykładem może być startup Confido w 2017 r., który zniknął z sumą 175 000 USD pozyskaną od inwestorów. W efekcie kapitalizacja rynkowa tokenu Confido (CFD) spadła z 6 mln USD do zaledwie 70 000 USD w przeciągu 7 dni. Inne znane przykłady takich oszustw to BitConnect i OneCoin. W efekcie inwestorzy stracili łącznie 3 mld USD. Raczej się nie spodziewano takiego obrotu sprawy, tym bardziej że w tamtym czasie natywny token BitConnect – BCC stał się nawet jedną z 10 kryptowalut o największej kapitalizacji rynkowej.

W rozmowie z portalem Cointelegraph, Ben Samocha – współzałożyciel i CEO CryptoJungle – izraelskiej plaltformy cyfrowej zajmującej się doradztwem, stwierdził: „Nigdy nie wiadomo, kiedy naprawdę może się to zdarzyć. Na przykład w przypadku BitConnect, gdybym miał obstawić zakład, to mógłbym powiedzieć, że oni zostaną oszukani, zanim tak się stało.”

https://www.fxmag.pl/artykul/bitconnect-najwiekszy-zart-w-historii-kryptoswiata

Reklama

 

Na co uważać? 

Czy inwestorzy mogą ocenić, czy dane przedsięwzięcie jest exit scamem i czy zbliża się ku końcowi?  Samocha wskazał, że bardzo przydatne dla wszystkich inwestorów może być aktywne zdobywanie informacji związanych z projektem, takich jak potwierdzenia współpracy partnerskiej, licencji itp. Istotne może być także śledzenie ruchów portfeli blockchainowych firmy czy poziom zaangażowania mediów. Jeśli obecność projektu w mediach zaczyna spadać lub ustaje po miesiącu lub dwóch od jego rozpoczęcia, jest to istotny sygnał ostrzegawczy.

Autor artykułu zwraca uwagę na szczegóły, przy których inwestorom powinna zapalić się czerwona lampka:

 

Słaby white paper

Reklama

W przypadku większości exit scamów, ich dokumenty informacyjne są trudne do weryfikacji lub mają ubogą jakość. Na przykład mogą zawierać całe fragmenty tekstu, które zostały skopiowane bezpośrednio z innych projektów, a czasem są niedopracowane i nawet zawierają liczne błędy językowe.

 

Nierealistyczne prognozy zysków

Kolejną wskazówką, że mamy do czynienia z exit scamem, są wygórowane założenia dotyczące stóp zwrotu. Przykładowo BitConnect obiecywał swym klientom dzienny zysk w wysokości 1%, dzięki czemu początkowa inwestycja 1000 USD miała ostatecznie urosnąć do 50 mln USD na przestrzeni 3 lat. W tamtym czasie współtwórca Ethereum – Vitalik Buterin był negatywnie nastawiony do projektu BitConnect, nazywając go schematem Ponziego. Faktycznie w ciągu kilku miesięcy BitConnect zamknął swoje usługi.

W rozmowie z Cointelegraph Samocha odniósł się do tego punktu: „Przeprowadź odpowiednie due diligence, nie wierz w niepoparte fałszywe obietnice, takie jak 6% + gwarantowanego zysku, popatrz na fundamenty i dowody. Twierdzą, że mają partnerstwo? Zweryfikuj to. W dodatku zwróć szczególną uwagę na modele MLM, które mają wiele poziomów zysku, co oznacza, że zyskujesz prowizje nie tylko od osób, które rekrutujesz, ale też od tych, które one także zrekrutowały.”

Reklama

 

Szczegóły zespołu

W 2017 r. wiele ICO było w stanie zebrać istotne sumy pieniędzy od inwestorów, pomimo, że organizatorzy nie dostarczyli żadnych konkretnych informacji na temat kluczowych członków zespołu projektu. Zdarzały się nawet przedsięwzięcia, gdzie dochodziło do kupowania lajków, tweetów i fanów w różnych mediach społecznościowych, aby zwiększyć wiarygodność projektu w internecie. Dlatego też tak ważne jest sprawdzenie promotorów i wspierających konkretny projekt.

 

Niedziałający produkt

Reklama

Jeśli projekt istnieje tylko w sferze pomysłu, a nie działającego modelu, jest całkiem prawdopodobne, że planowany produkt nigdy nie ujrzy światła dziennego. Pomimo, że wprawdzie zdarzało się, że niektóre wynalazki powstawały od zera, to jednak bezpiecznej jest inwestować w projekty, które oprócz zbierania środków, mają też odpowiednie zaplecze techniczne.

 

A jeśli to się już stało?

Nischal Shetty – CEO i założyciel Wazir X – największej indyjskiej giełdy kryptowalut, w rozmowie z portalem Cointelegraph doradził, aby znaleźć jak najwięcej informacji o twórcach projektów na różnych portalach internetowych. Dodał także, że jeśli już się padnie ofiarą exit scamu, to dobrym pierwszym krokiem jest złożenie skargi w wydziale cyberprzestępczości w swoim kraju. Jak stwierdził: „Zespoły zajmujące się cyberprzestępczością mogą próbować wyśledzić lokalizację takich oszustów. Często się zdarza, że jeśli oszuści są sprytni, to wykorzystują techniki, które pozwalają im zachować całkowitą anonimowość lub używać różnych tożsamości. Najlepszym sposobem, aby to ograniczyć, to upewnić się, czy jest wystarczająco dużo publicznych informacji o założycielach. Założyciele o dobrej pozycji społecznej raczej nie podejmą się exit scamu, a gdyby to zrobili, byłoby łatwo ich złapać.”

 

Podsumowanie

Robin Singh – założyciel platformy Coinly w rozmowie z Cointelegraph, podkreślił, że we wszystkich inwestycjach ważne jest due diligence. Istotne jest, czy rozumiemy produkty, w które inwestujemy. Czy jest zapotrzebowanie na produkt? Czy możemy podane przez promotorów dane potwierdzić z różnych niezależnych źródeł? Czy twórcy projektu naprawdę są tymi, za których się podają? Singh wskazał także, że lepiej jest inwestować w produkty, które już działają i mają rację bytu. Lepiej jest unikać inwestowania w produkty, które mają plan rozwoju rozłożony na wiele lat, a na razie istnieją tylko na papierze.

Reklama

https://www.fxmag.pl/artykul/plustoken-najwieksza-kryptowalutowa-piramida-finansowa-w-historii

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Tatiana Pasich

Tatiana Pasich

Absolwentka psychologii oraz finansów i rachunkowości, redaktor portalu FXMAG.


Reklama
Reklama