Ambitny projekt kryptowaluty Einsteinum (EMC2), o którym jeszcze kilka miesięcy temu mówiono z nadzieją na przyszłe potężne wzrosty i ogromny sukces, najprawdopodobniej nie spełni pokładanych w nim oczekiwań. Kryptowaluta straciła od swoich grudniowych szczytów notowań ponad 98%, dodatkowo otrzymując niespodziewany cios od jednego z głównych dostawców płynności, którym jest giełda kryptowalut Poloniex.
Poloniex zakręca kurek z płynnością
Amerykańska giełda kryptowalut Poloniex oficjalnie poinformowała, że z dniem 25 września usunie ze swojej platformy handlowej osiem kryptowalut, w tym także wspomniane Einsteinum. O ile większość z projektów jest praktycznie nieznana (Bitmark, VeriCoin, NeosCoin, Bitcoin Plus, Gridcoin, PotCoin) i ma marginalną płynność oraz kapitalizację nieprzekraczającą 5 mln dolarów, o tyle zastanawiać może wykluczenie właśnie Einsteinum (EMC2) oraz BitcoinDark (BTCD). W przypadku tej drugiej kryptowaluty, powodu decyzji giełdy Poloniex można doszukiwać się w próbach manipulacji cenowych pump&dump z początku września, a także w fakcie, że BTCD jest obecnie martwym i nierozwijanym projektem, którego twórcy pracują nad rozwojem kryptowaluty Komodo (KMD). Usunięcie BitcoinDark z giełdy Poloniex, która dostarcza ponad 60% całego wolumenu handlowego dla martwego projektu, przypieczętuje jego definitywny koniec.
Poloniex w swoim oświadczeniu poinformował, że usunięcie wspomnianych projektów z oferty handlowej jest podyktowane „ciągłym dążeniem do ulepszenia usług”.
Trudno jednak stwierdzić z jakiego powodu zdecydowano się na usunięcie z oferty również Einsteinum, które nie tylko nie jest nieznanym projektem, ale wciąż jest rozwijane technologicznie przez zespół developerów.
Czytaj także: Martwa kryptowaluta nagle wzrosła o ponad 300%. Co się dzieje z Bitcoin Dark?
Trudny czas dla Einsteinum
EMC2 jest obecnie notowane na czterech giełdach kryptowalut, spośród których największy obrót (ok. 60%) ma południowokoreańska giełda Upbit, całkowicie niedostępna dla klientów spoza tego kraju. Poloniex jest drugim pod względem wolumenu ośrodkiem handlu Einsteinum, stanowiącym w parze z bitcoinem (EMC2/BTC) najczęściej ok. 20% dziennego obrotu tą kryptowalutą.
Zmieni się to już w najbliższy wtorek, kiedy Poloniex zamknie rynek EMC2/BTC, co sprawi że Einsteinum będzie oferowane wyłącznie na dwóch ogólnodostępnych giełdach kryptowalut - Bittrex oraz Cryptopia.
Ben Kurland, dyrektor strategiczny projektu Einsteinum, napisał że oświadczenie Poloniex było dla zespołu EMC2 kompletnym szokiem. Nikt z obsługi giełdy nie ostrzegł wcześniej projektu o planowanym usunięciu z platformy, mimo że w międzyczasie wciąż trwały prace informatyczne, mające na celu usunięcie problemów kompatybilności portfeli EMC2 z systemem giełdy Poloniex.
Być może to właśnie wspomniane problemy z wpłatami i wypłatami EMC2 na Poloniex oraz systematyczny spadek wolumenu handlowego zdecydowały o usunięciu Einsteinum z amerykańskiej giełdy.
Usunięcie projektu z głównej ogólnodostępnej giełdy (Upbit akceptuje wyłącznie klientów z Korei Płd.) jest sporym problemem dla Einsteinum. W mocno zatomizowanym świecie walut cyfrowych, w którym istnieją setki projektów i dziesiątki różnorodnych ośrodków handlu, obecność na jak największej liczbie giełd kryptowalut jest kwestią "być albo nie być", szczególnie dla niewielkich projektów, do jakich należy Einsteinum. Rynek niejednokrotnie notował wieloprocentowe wzrosty konkretnych kryptowalut po wejściu na duże giełdy (np. Binance lub Coinbase), analogicznie zaś, usunięcie z oferty handlowej może być gwoździem do trumny dla projektu.
Co więcej, inwestorzy EMC2 nie mieli powodów do radości nawet przed ogłoszeniem decyzji o zakończeniu handlu przez Poloniex. Einsteinum wyjątkowo mocno ucierpiało w wyniku panującego od ponad pół roku trendu spadkowego - od szczytów na początku grudnia zeszłego roku (2.88 USD) EMC2 stracił już ponad 98%, będą obecnie notowanym po ok. 5 centów (USD), od kwietnia konsekwentnie nie przejawiając jakiejkolwiek obecności ruchu popytowego i korekty spadków.
Notowania EMC2/BTC D1, giełda Poloniex
Einsteinum - ciekawy projekt bez zainteresowania inwestorów
Einsteinum nie jest nowym projektem - został powołany do życia w 2014 r, wraz z Fundacją Einsteinum, której celem jest wspieranie badań naukowych oraz zbieranie funduszy dla naukowców i badaczy. Kryptowaluta EMC2 została stworzona na podstawie kodu źródłowego Litecoina (LTC), który zaś jest zmodyfikowaną wersją repozytorium bitcoina (BTC). Einsteinum jest oparte na algorytmie konsensusu Proof of Work o nazwie Scrypt, co oznacza że można kopać go tym samym sprzętem, co m.in. LTC i DOGE. Blockchain kryptowaluty EMC2 ruszył 1 marca 2014 r.
Projekt jest nieustannie rozwijany technologicznie, m.in. pod koniec sierpnia uruchomiono usługę Lightning Network w sieci głównej, zaś na ostatni dzień września planowany jest hard-fork zmieniający algorytm kryptograficzny na ETHash (taki jak w Ethereum i Ethereum Classic).
Porządki w Poloniex
Poloniex znajduje się obecnie na 32. miejscu pod względem dziennego wolumenu wg rankingu giełd serwisu CoinMarketCap, z płynnością przekraczającą 35 mln dolarów na dobę. Od początku roku jednak giełda systematycznie notuje spadki wolumenu, co z oczywistych względów spowodowane jest trendem spadkowym na rynku kryptowalut i spadkiem zainteresowania inwestorów, jednak jeszcze w 2017 r. Poloniex znajdował się w pierwszej piętnastce największych giełd kryptowalut na świecie.
Warto dodać, że założona w styczniu 2014 r. giełda Poloniex przez długi czas była jedną z największych giełd kryptowalut w Stanach Zjednoczonych i tym samym również na świecie. Była także pierwszą giełdą walut cyfrowych, która uzyskała status prawny przedsiębiorstwa świadczącego usługi finansowe wg wytycznych FinCEN (maj 2015 r.). W lutym 2018 r. firma Circle przejęła giełdę Poloniex za kwotę szacowaną na ok. 400 mln dolarów, mając na celu „zrobienie porządków” na platformie i - podobnie jak w planach Coinbase - uzyskanie licencji brokerskiej od regulatora SEC.
Czytaj także: Giełda Poloniex odpowie za ignorowanie klientów?
