Sektor budownictwa ma poważne problemy z zadłużeniem. W skali roku zobowiązania wzrosły do rekordowego poziomu, a nastroje wśród przedsiębiorców wciąż pozostają negatywne.
- Pod względem sumy zaległości budownictwo jest na 3. miejscu za handlem i przemysłem.
- Pod koniec czerwca saldo zaległości firm budowlanych wyniosło 6,19 mld zł.
- Ponad 50 tys. firm ma zaległości wobec swoich partnerów biznesowych.
Zadłużenie budownictwa rośnie!
Kondycja sektora, jeśli chodzi o strukturę zaległości, pogorszyła się najbardziej w ciągu roku względem innych gałęzi gospodarki. Według danych znajdujących się w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor nieopłacone faktury zgłoszone do rejestru BIG InfoMonitor oraz opóźnione o co najmniej 30 dni raty kredytów zamknęły się w kwocie 6,19 mld zł. O trudnej sytuacji w branży świadczy również fakt, że w latach 2021-2022 przybyło ponad 1 mld zł nieuregulowanych zobowiązań, najwyższa kwota przypada na firmy zajmujące się wznoszeniem budynków (3,82 mld zł).
“Tylko od czerwca 2022 do czerwca 2023 było to 0,7 mld zł, choć należy zaznaczyć, że przyrost nieopłaconych zobowiązań kredytowych i poza kredytowych w tym roku już wyhamował i to w sytuacji, gdy w pozostałych sektorach przyspieszył” - komentują eksperci BIG.
W budownictwie wciąż przeważają nastroje pesymistyczne, co wynika m.in. z obecnej sytuacji gospodarczej i czynnikach ryzyka geopolitycznego. Obecnie ok. 50 tys. firm aktywnych, zawieszonych i zamkniętych ma problemy finansowe.
Zobacz również: Ta spółka rośnie dziś najmocniej na GPW! Kurs akcji wystrzelił dzięki inwestycji w zielony wodór
“Problemy z płynnością finansową często niestety są wynikiem złego zarządzania, w tym również zarządzania ryzykiem kontraktów budowlanych. W warunkach zmiennej koniunktury na poszczególnych rynkach budowlanych najlepiej wypadają firmy, które mogą sobie pozwolić na zdywersyfikowanie działalności. Niestety nie jest to opcja dla każdego” - zwraca uwagę Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.
Zobacz również: Cena ropy zbliża się do listopadowych poziomów! Jakie perspektywy ma przed sobą w dalszej części roku?
Indeks branżowy z dobrymi wynikami
Sytuacja na giełdzie wydaje się nieco lepsza. Indeks WIG-budownictwo ustępuje jedynie indeksowi WIG-nieruchomości, jeśli chodzi o wyniki na rynku w 2023 r. Branże te są ze sobą powiązane, dlatego można wywnioskować, że budownictwo pośrednio korzysta ze sprzyjającej sytuacji firm specjalizujących się w inwestycjach nieruchomościowych. Wyniki indeksu napędzane są również przez dobre wyniki Budimexu.
Od początku 2023 r. indeks wzrósł o 40%. W przypadku Budimexu mowa o wzroście notowań akcji na poziomie 50% w analizowanym okresie.
Indeks WIG-budownictwo - notowania od ostatniego kryzysu
Źródło: GPW Benchmark
Notowania Budimexu na tle indeksu mWIG40
Źródło: TradingView
Oczywiście największe spółki dobrze radzące sobie w trudnym otoczeniu nie oznaczają, że mniejsze podmioty działające regionalnie nie mają problemów finansowo-strukturalnych. W wielu częściach kraju to właśnie one przesądzają o formie lokalnego rynku pracy.
Pomimo trudnej sytuacji w sektorze wciąż pojawiają się nowe firmy. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w lipcu wskaźnik koniunktury wyniósł 7,9 na minusie (miesiąc wcześniej było to -9,7). Największymi wyzwaniami dla przedstawicieli branży były odpowiednio koszty energii, paliw i zatrudnienia. Już co 3. firma odkłada w czasie inwestycje, a 27,7% ma w planach ograniczenie liczby pracowników.
“W lipcu br. w większości prezentowanych obszarów gospodarki wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie zbliżonym doprezentowanego w czerwcu br., tylko w przetwórstwie przemysłowym jest on na niższym poziomie, a w budownictwie – na nieco wyższym” - zwracają uwagę analitycy GUS.
