Ceny ropy rosną i zbliżają się do poziomów obserwowanych po raz ostatni w listopadzie zeszłego roku. Na obecną sytuację rynkową nakłada się kilka istotnych czynników polityczno-ekonomicznych.
- Ropa osiągnęła najwyższy poziom od 9 miesięcy w obawie przed eskalacją napięć utrudniającą dostawy.
- Wzrost wspierany jest przez lepsze perspektywy dla amerykańskiej gospodarki. Ciążą natomiast gorsze odczyty z Chin.
- Według prognoz cena baryłki ropy Brent ma zbliżyć się do poziomu 90 USD w II połowie roku.
Ceny ropy reagują na zagrożenia geopolityczne
Pojawiają się nowe zagrożenia w regionie Morza Czarnego. Według informacji przekazanych przez media może dojść do eskalacji konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą, a tym samym do zerwania ważnych łańcuchów handlowych. Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina podejmie “działania odwetowe”, aby uniemożliwić blokadę wód. Dostawy ropy na nadwyrężonym rynku są obecnie szczególnie niebezpieczne dla stabilności cenowej, z uwagi na ogłoszone ostatnio przedłużenie cięć w produkcji na Bliskim Wschodzie.
Zobacz również: Ceny spadają pierwszy raz od 2 lat! Zaczyna się deflacja?
“Ciągłe ryzyko dla dostaw rosyjskiej ropy wynikające z napięć na Morzu Czarnym utrzymuje się. Podstawowa bycza narracja wydaje się nienaruszona pomimo ciemnych chmur nad chińską gospodarką” - skomentował sytuację Ole Hansen, szef strategii surowcowej w Saxo Banku.
Według eksperta Saxo Banku, obawy, że Ukraina może nadal atakować statki płynące do rosyjskich portów Morza Czarnego, zwiększyły ceny ropy, a cięcia produkcji z Arabii Saudyjskiej podtrzymały rynek.
Warto przypomnieć, że ostatnio przedłużenie obowiązywania cięć ilościowych ogłosiła Arabia Saudyjska, starając się utrzymać wyższy pułap cenowy. Po publikacji oświadczenia podobne stanowisko podjęła Moskwa. W efekcie ceny na rynkach wyraźnie wzrosły.
Zobacz również: Wzrosty jak po wybuchu wojny - ceny tego surowca nagle wystrzeliły! Co się stało?
Cena ropy Brent - ostatni rok
Źródło: Trading View
Ropa Brent rośnie o 0,2% do 86,38 USD za baryłkę, podczas gdy WTI zyskuje o 0,3% do 83,16 USD za baryłkę. We wtorek oba rodzaje zanotowały skok o 1%.
Treasuries are collapsing as #oil prices surge. The critical markets to watch are the dollar and #gold. Once the #dollar falls with Treasuries and gold rises with oil, the party is over. Say goodbye to a soft-landing and brace for impact. #Recession + higher #inflation = crash.
— Peter Schiff (@PeterSchiff) August 3, 2023
Ropa balansuje między amerykańskim wzrostem, a stagnacją w Azji
Ceny ropy wspierane są przez lepsze perspektywy dla amerykańskiej gospodarki. Z drugiej strony ciążą jej jednak rozczarowujące dane z Chin, szczególnie spadek importu w Państwie Środka. Lipcowe dane o imporcie są na najniższym poziomie od stycznia. USA w tym czasie uzupełnia zapasy, podając wiadomości do mediów. Dane API wskazują na wzrost stanu magazynowego baryłek czarnego złota.
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej wydobycie ropy w USA wzrośnie do rekordowego poziomu 12,76 mln baryłek dziennie w 2023 r. Mowa zatem o wzroście na poziomie 1,9%, w poprzedniej prognozie było to 1,5%. Co istotne, EIA oczekuje, że ceny ropy Brent wyniosą średnio 86 USD w II połowie roku.
Tamas Varg, analityk PVM Oil Associates uważa, że realną perspektywą jest zwrot w kierunku 90 USD.