Zgodnie ze wstępnymi danymi zagregowany indeks PMI (dla przetwórstwa i sektora usług) w strefie euro zwiększył się we wrześniu do 47,1 pkt. wobec 46,7 pkt. w sierpniu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (46,3 pkt.). Wzrost zagregowanego indeksu PMI wynikał ze zwiększenia jego składowej dla aktywności biznesowej w usługach przy niezmienionej wartości składowej dla bieżącej produkcji w przetwórstwie.
W ujęciu geograficznym poprawę koniunktury odnotowano w Niemczech, podczas gdy we Francji nastąpił największy od listopada 2020 r. spadek aktywności gospodarczej. W pozostałych gospodarkach strefy euro objętych badaniem PMI drugi miesiąc z rzędu odnotowano nieznaczny spadek aktywności (zagregowany indeks PMI wyniósł 49,9 pkt. wobec 49,1 pkt. w sierpniu). Głównym czynnikiem ograniczającym aktywność gospodarczą w strefie euro pozostaje słaby popyt znajdujący odzwierciedlenie w spadku nowych zamówień ogółem oraz zamówień eksportowych. Składowa dotycząca nowych zamówień ogółem kształtuje się w trendzie spadkowym już od pięciu miesięcy i we wrześniu osiągnęła ona najniższy poziom od listopada 2020 r. Czynnikiem stabilizującym aktywność gospodarczą była realizacja zaległości produkcyjnych. Obniżają się one nieprzerwanie od czerwca 2022 r., a we wrześniu tempo ich spadku przyspieszyło w porównaniu z sierpniem.
W warunkach słabego popytu i ustępujących barier podażowych firmy przetwórcze strefy euro nieznacznie przyspieszyły tempo redukcji poziomu zapasów środków produkcji, ale jednocześnie obserwowana w ostatnich miesiącach tendencja do wstrzymywania się z nowymi zakupami nieznacznie wyhamowała. Według komentarza towarzyszącego publikacji PMI, może być to pierwszy sygnał stabilizacji w zakresie dostosowywania poziomu zapasów w przetwórstwie i przejścia do fazy ożywienia aktywności w przetwórstwie. Redukcja poziomu zapasów nie jest zjawiskiem ograniczonym do obszaru wspólnej waluty, tylko występuje ono globalnie. Zgodnie z badaniem PMI odsetek firm na świecie dokonujących zakupów środków produkcji w celu zapewnienia sobie bufora bezpieczeństwa w postaci wyższych zapasów obniżał się gwałtownie w ostatnich kwartałach i obecnie znajduje się na jednym z najniższych poziomów w historii.
Z punktu widzenia sytuacji polskiego eksportu szczególnie istotne są tendencje w Niemczech, gdzie wstępny indeks PMI dla przetwórstwa wzrósł we wrześniu do 39,8 pkt. wobec 39,1 pkt. w sierpniu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (39,5 pkt.). Wzrost indeksu wynikał z wyższego wkładu jego składowych dla nowych zamówień i czasu dostaw, podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady składowych dla bieżącej produkcji, zatrudnienia i zapasów. W strukturze danych na szczególną uwagę zasługuje zwiększenie składowej dla nowych zamówień, w tym nowych zamówień eksportowych. Niemniej jednak wskaźnik dla oczekiwanej produkcji w przetwórstwie w horyzoncie 12 miesięcy spadł we wrześniu do najniższego poziomu od listopada 2022 r., co świadczy o tym, że ankietowane firmy są dosyć pesymistyczne i nie widzą obecnie istotnej przestrzeni do poprawy sytuacji.
Przeciętna wartość zagregowanego indeksu PMI w strefie euro ukształtowała się w III kw. niżej niż w II kw. (47,5 pkt. wobec 52,3 pkt.). Według komentarza S&P opublikowanego razem z danymi, spadek aktywności gospodarczej odzwierciedlony we wskaźnikach PMI odpowiada dynamice PKB w strefie euro równej ok. -0,4% kw/kw. Stanowi to istotne ryzyko w dół dla naszej prognozy, zgodnie z którą dynamika PKB w strefie euro wyniesie przeciętnie +0,3% kw/kw w III kw. wobec 0,1% kw/kw w II kw. Niski wzrost gospodarczy w otoczeniu zewnętrznym Polski został już przez nas wcześniej uwzględniony i jest spójny z naszym scenariuszem „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki, zgodnie z którym dynamika PKB w Polsce w 2023 r. wyraźnie się obniży, jednak pozostanie ona dodatnia (0,5% r/r wobec 5,1% w 2022 r.), a silnemu spowolnieniu wzrostu gospodarczego nie będzie towarzyszyć znaczący wzrost bezrobocia.