W ostatnim czasie portal Bankier.pl poinformował, że Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa proponuje wprowadzenie minimalnego dochodu gwarantowanego w Polsce. Przedstawiciele Związku uważają, że tarcza antykryzysowa nie zawiera rozwiązań wspierających osoby pozbawione pracy.
Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa apeluje o minimalny dochód gwarantowany w wysokości 1500 zł. Miałby on objąć wszystkie osoby, które całkowicie straciły dochód, a także te, których dochód spadł poniżej tego progu w wyniku obecnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Osoby, które straciły cały dochód, otrzymałyby całą tę kwotę, a te, które utraciły część dochodu, mogłyby otrzymać dopłatę do tej wysokości. Rozwiązanie to mogłoby też objąć osoby pracujące na umowach o dzieło, które są odnawiane z miesiąca na miesiąc.
Zdaniem Związku, w ramach tarczy antykryzysowej rząd powinien bardziej skupić się na pracownikach niż na firmach. W komunikacie stwierdzono: „Rząd przekazuje dziesiątki miliardów złotych firmom, również tym, których kondycja jest bardzo dobra, a nie dba o ludzi, którzy utracili środki do życia. W naszej opinii znacznie ważniejszym zadaniem dla władz jest wsparcie dla żywych ludzi niż niedziałających firm.”
Związkowcy uważają, że minimalny dochód gwarantowany powinien obowiązywać nie tylko w czasach kryzysu związanego z koronawirusem, ale zostać wprowadzony na stałe, by ograniczyć ubóstwo i uprościć system świadczeń społecznych.
Warto wspomnieć, że rząd Hiszpanii planuje wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego. Miałby on być rozwiązaniem nie tylko na czasy koronawirusa.
https://www.fxmag.pl/artykul/w-hiszpanii-bedzie-bezwarunkowy-dochod-podstawowy
