W czwartek złoto wspięło się na trzytygodniowy szczyt, co jest konsekwencją wykluczenia przez amerykańską Rezerwę Federalną szans na podwyżkę stóp procentowych w tym roku podczas, gdy niespodziewana obniżka prognoz wzrostu w Stanach Zjednoczonych zwiększyła obawy o globalne spowolnienie gospodarcze, co również mogło pomóc notowaniom złota wraz z słabnącym dolarem amerykańskim.
Złoto zatem jest wsparte z dwóch strony. Z jednej strony popyt może pojawiać się, jako zabezpieczenie przed gorszym nadchodzącym czasem dla amerykańskiej czy światowej gospodarki, czyli traktowanie złota jako bezpieczną przystań, a z drugiej strony złoto jest wyceniane na światowym rynku w dolarze amerykańskim, a jego osłabienie po decyzji FED siłą rzeczy przekłada się na wzrost cen złota.
Notowania CFD na złoto. Źródło: platforma Conotoxia.
Z punktu widzenia analizy technicznej notowania obroniły dolne ograniczenie w kanale trendowym, który jest kluczowym dla struktury falowej. Fala 4 wręcz idealnie zakończyła się na dolnym ograniczeniu kanału poprowadzonym po szczycie fali 1 i 3 i odłożonym na minimum fali 2. Zgodnie z teorią Elliotta zasięgiem dla fali 5 może być równość względem fali 1 lub ekspansja 161,8 proc., która dodatkowo pokrywa się z kluczowymi szczytami.
