Prawdopodobnym wyjaśnieniem jest spadek konsumpcji gospodarstw domowych i zapasów w IV kwartale, ale szczegóły zostaną doprecyzowane w nadchodzących tygodniach. Jeśli chodzi o konsumpcję gospodarstw domowych, spodziewamy się stosunkowo silnego jej ożywienia, a tym samym PKB w tym roku, biorąc pod uwagę niższą inflację i realny wzrost płac. Styczniowy indeks PMI dla polskiego sektora przetwórczego rozczarował, spadając do 47,1 pkt zamiast oczekiwanego wzrostu (do 48,2 pkt).
Fed pozostawił stopy procentowe bez zmian (główna stopa w przedziale 5,25%-5,50%). Prawdopodobieństwo obniżki stóp na kolejnych posiedzeniach rośnie, ale Fed przyznaje również, że potrzebuje więcej pewności w danych, aby wykonać taki ruch (co prawdopodobnie nie będzie możliwe do oceny przed marcowym posiedzeniem). Gospodarka strefy euro zaskoczyła stagnacją kwartał do kwartału w IV kwartale, unikając technicznej recesji po spadku o 0,1% w III kwartale.
W stosunku do dolara w tym tygodniu, euro było głównie w przedziale 1,078 - 1,088 USD/EUR. Złoty umocnił się do 4,31 PLN/EUR w stosunku do euro. W stosunku do dolara, złoty również się umocnił i był nieco poniżej 3,97 PLN/USD w piątek rano.
Zobacz także: Cena tego metalu wzrośnie o 50%, a akcje tych spółek wystrzelą!
Malwina Krakus, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA