Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Wysoka presja inflacyjna w USA osłabia polskiego złotego i ciąży obligacjom!

|
selectedselectedselected
Wysoka presja inflacyjna w USA osłabia polskiego złotego i ciąży obligacjom! | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Na świecie we wtorek utrzymywały się obawy przed wzrostem zachorowań na COVID-19 i ich negatywnym wpływem na gospodarkę. Widać było podwyższony popyt na aktywa bezpieczniejsze. Przy braku istotniejszych informacji i przed publikacją danych nt. inflacji z USA nie widać było silniejszych kierunkowych zmian trendów.

Na rynku walutowym nieznacznie zyskiwał dolar amerykański w relacji do głównych walut,

natomiast na wartości traciło euro. Chociaż indeks MSCI dla walut wschodzących nieznacznie zyskał, to i tak znajdował się na niskim poziomie, blisko okolic z początku maja. W kraju warte uwagi było przebicie przez kurs EUR/PLN lokalnych maksimów, co otwiera drogę do dalszej krótkoterminowej deprecjacji złotego. Najpierw notowania pokonały 4,5560, a później testowały okolice 4,5740 (poziom z przełomu kwietnia i maja). Negatywny wpływ na PLN mają zarówno wspomniane czynniki globalne jak i spadające oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Polsce. Tu też widać różnicę pomiędzy walutami w regionie CEE-3. We wtorek wyższe od prognoz odczyty czerwcowej inflacji w Rumunii i w Czechach zwiększyły oczekiwania, że CNB zdecyduje się w sierpniu na kolejną podwyżkę stóp procentowych. Z tego powodu czeska korona zachowywała się we wtorek najlepiej w regionie.

Te tendencje wzmocniła wtorkowa publikacja danych nt. inflacji w Stanach Zjednoczonych. Indeks CPI wzrósł w czerwcu o 5,4% r/r wobec oczekiwanych 4,9%, a inflacja bazowa o 4,5% r/r wobec prognozowanych 4,0%. Dane zwiększyły oczekiwania na szybszą normalizację polityki pieniężnej w USA dodatkowo zwiększając atrakcyjność dolara i walut bezpieczniejszych.

Krótkoterminowo presja na złotego może się utrzymać

Ryzyko związane z rozwojem pandemii, a w efekcie presja na waluty rynków wschodzących, rodzi ryzyko przebicia kolejnych oporów technicznych. Przy łagodnej retoryce NBP kurs EUR/PLN w najbliższych dniach może otworzyć sobie drogę w kierunku 4,60. W dalszej części tygodnia sprzyjałby takiemu ruchowi prawdopodobny spadek EUR/USD poniżej 1,18. W środę złotego wesprzeć może natomiast lokalnie publikacja salda rachunku obrotów bieżących w maju. Szacujemy, że będzie to nawet 1,82 mld EUR podczas, gdy rynek oczekuje nadwyżki 1,5 mld EUR.

Reklama

Na krajowym rynku stopy procentowej początek wtorkowej sesji przyniosły spadki rentowności obligacji i IRS o krótszych terminach zapadalności. Miało to związek z utrzymującym się globalnie popytem na aktywa bezpieczniejsze i łagodną retoryką RPP, wzmocnioną publikacją Raportu o inflacji. Do odreagowania doszło po publikacji danych nt. inflacji w USA. W reakcji na dane rentowności 10-letnich US Treasuries wzrosły o 3-4 pb., tworząc presję na globalny rynek długu. W konsekwencji w kraju doszło do lekkiej realizacji zysków z początku sesji.

Najciekawszym wydarzeniem w środę będzie aukcja obligacji o stałym kuponie FPC0328 i zmiennym FPC0631 oferowanych przez BGK

Średnia wartość tegorocznych przetargów wynosi 3,1 mld PLN. Nowa podaż może sprzyjać lekkiemu wystromieniu się krzywej dochodowości. Istotnie łagodzić ten negatywny efekt będzie jednak fakt rozbicia oferty na papiery stało i zmiennokuponowe, a także zbliżająca się zapadalność papierów PS0721 i wypłata odsetek. Dodatkowo oczekiwać można, że po publikacji danych nt. inflacji w USA rentowności obligacji na rynkach bazowych będą wykazywać tendencję wzrostową. Pośrednio sprzyjać to będzie również wyższym rentownościom polskich obligacji, które mogą zmierzać w kierunku 0,45% w sektorze 2 lat i powyżej 1,70% w sektorze 10 lat. 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski jest niekwestionowanym liderem polskiego sektora bankowego. Wg wstępnych danych na koniec 2020 r. jego skonsolidowany zysk netto wyniósł 2,65  mld zł a wartość aktywów 382 mld zł. Bank jest podstawowym dostawcą usług finansowych dla wszystkich segmentów klientów, osiągając najwyższe udziały w rynku oszczędności (18,4 proc.), kredytów (17,6 proc.), w rynku leasingowym (11,2 proc.) oraz w rynku funduszy inwestycyjnych osób fizycznych (22,2 proc.). Posiadając ponad 9,51 mln kart płatniczych, bank jest największym wydawcą kart debetowych i kredytowych w Polsce. Dzięki rozwojowi narzędzi cyfrowych, w tym aplikacji IKO, która na koniec 2020 r. miała ponad 5 mln aktywnych aplikacji, PKO Bank Polski jest najbardziej mobilnym bankiem w Polsce. Silną pozycję Banku wzmacniają spółki Grupy Kapitałowej. Dom Maklerski PKO Banku Polskiego jest liderem pod względem liczby i wartości transakcji IPO i SPO na rynku kapitałowym. 


Reklama
Reklama