Z perspektywy interwału D1 na parze walutowej USDCAD cały czas możemy obserwować jak rynek porusza się w kanale wzrostowym. Widzimy jednak, że ostatnio coraz większa siłę pokazuje strona popytowa, która ostatnie spadki wybroniła na równym poziomie 1.300. To wydarzenie technicznie sprawiło, że kurs kolejny raz zmierza w stronę ważnego oporu na poziomie 1.330. W tym miejscu znajduje się wewnętrzne zniesienie fibo 38.2%, które dodatkowo wzmacnia tą strefę .
Z makroekonomicznego punktu widzenia
Warto zwrócić uwagę na jutrzejsze dane z amerykańskiego rynku pracy, które mogą wskazać dalszy kierunek notowań tej pary walutowej. W przypadku lepszych danych dolar amerykański może dalej się umacnia i kierować w stronę poziomu 1.330. Jeśli dane okażą się gorsze od prognoz ważnym wsparciem pozostaje poziom 1.300. Dopóki kurs pozostaje powyżej tego wsparcia szanse na kolejną zwyżkę notowań pozostają duże.
Wykres 1. USDCAD interwał D1
Spoglądają na niższy interwał – H4 widzimy od kilku tygodni spór popytu i podaży o opór na poziomie 1.323. Należy pamiętać, że im dłużej rynek testuje dany opór/wsparcie tym większe ryzyko jego wybicia. Dlatego jeśli wzrosty będą kontynuowane to kolejnym miejscem gdzie kurs może zareagować są okolice poziomu 1.334. To miejsce wyznaczone jest z geometrii 1:1 (FE100) oraz zewnętrznego zniesienia fibo 127.2%.
Wykres 2. USDCAD interwał H4