Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Sytuacja na rynkach 17 marca – Fed zapowiada kolejne podwyżki! Funt brytyjski (GBP) i dolar australijski (AUD) w gronie najsilniejszych walut

|
selectedselectedselected
Sytuacja na rynkach 17 marca – Fed zapowiada kolejne podwyżki! Funt brytyjski (GBP) i dolar australijski (AUD) w gronie najsilniejszych walut | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dolar pozostaje w czwartek słaby na głównych układach chociaż strona ukraińska dała do zrozumienia, że rzekomy plan pokojowy na który powołał się wczoraj m.in. Financial Times zawiera wyłącznie stanowisko strony rosyjskiej, a Biały Dom dodał, że nie widać żadnych sygnałów mogących świadczyć o deeskalacji sytuacji na Ukrainie. Jednocześnie Fed wybrzmiał wczoraj „jastrzębio”. Decyzją Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) stopy procentowe zostały podniesione o 25 p.b. (James Bullard jako jedyny głosował za ruchem o 50 p.b.), a w komunikacie dano do zrozumienia (podkreślał to też Jerome Powell na konferencji prasowej), że w tym roku możliwe jest jeszcze 6 ruchów o 25 p.b. (podwyżka na każdym posiedzeniu!), a w 2023 r. mogą mieć miejsce kolejne 4 podwyżki. 

 

W efekcie stopy procentowe mogą wzrosnąć w tym roku do 1,75-2,0 proc., a w przyszłym do 2,75-3,0 proc. Fed zwrócił uwagę na ryzyka dla gospodarki związane z wojną na Ukrainie, ale dał do zrozumienia, że nie powinny mieć one wpływu na decyzje o dalszych podwyżkach stóp procentowych, gdyż amerykańska gospodarka pozostaje silna. Mimo tego uwagę zwrócił fakt obniżenia prognozy długoterminowych stóp procentowych do 2,4 proc. I to może być jeden z powodów dla którego reakcja rynków była taka, a nie inna – dolar po chwilowym odbiciu dalej tracił, a Wall Street kontynuowała marsz w górę. Zwraca się uwagę, że decydenci w Fed w ten sposób dali do zrozumienia, że nie będą walczyć z inflacją za cenę obniżenia wzrostu gospodarczego – zresztą mimo podwyższenia prognoz wzrostu wskaźnika cen i tak nie zakłada się jej spadek w relacji do poziomów obserwowanych ostatnio. 

 

Reklama

 

Czy, zatem Fed nie będzie aż tak zdeterminowany?

Powell wspomniał wprawdzie, że podwyżka stóp w większej skali (50 p.b.) byłaby możliwa, ale nie jest to bazowy scenariusz. Fed poruszył wczoraj też wątek redukcji bilansu banku centralnego. Nie sprawdziły się oczekiwania niektórych, że Fed będzie czekał z rozpoczęciem programu QT ze względu na niepewność związaną z sytuacją na Ukrainie – Powell dał do zrozumienia, że QT może rozpocząć się już w maju i wtedy też zaprezentowane zostaną szczegóły – początkowo jednak Fed po prostu nie będzie reinwestował środków w ramach wcześniejszego programu QE.

 

Interpretacja powyższych faktów nie jest jednak łatwa, co sprawia, że prognozowanie nawet krótkoterminowych ruchów jest obarczone dużym ryzykiem. Dzisiaj w gronie najsilniejszych walut w ramach G-10 są dolar australijski, oraz brytyjski funt. W tym ostatnim przypadku widać, że rynek chce rozegrać dzisiejszy komunikat Banku Anglii – spodziewana jest kolejna podwyżka stóp procentowych o 25 p.b., chociaż kluczowy będzie towarzyszący jej komunikat – czy Andrew Bailey i jego koledzy dadzą do zrozumienia, że konieczne będzie przyspieszenie skali podwyżek w kolejnych miesiącach? To mogłoby wyraźniej ożywić funta, który został mocniej przeceniony w ostatnich tygodniach. Dzisiaj w kalendarzu poza decyzją BOE o godz. 13:00 mamy jeszcze komunikat po posiedzeniu Banku Turcji (godzinę wcześniej), a także popołudniową garść danych makro z USA (produkcja przemysłowa, Philly FED, pozwolenia i rozpoczęte budowy, oraz cotygodniowe bezrobocie).

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Reklama
Reklama