Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Śmiertelność koronawirusa zaniżona 40 razy?! Kurs dolara reaguje. Gospodarka w coraz większych opałach

|
selectedselectedselected
Śmiertelność koronawirusa zaniżona 40 razy?! Kurs dolara reaguje. Gospodarka w coraz większych opałach
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Sprawdź najnowsze nagranie doktora Przemysława Kwietnia z serii „Bliżej rynków”. Obserwujemy teraz spore odbicie od dołków na giełdach. Pakiety pomocowe na ogromne kwoty są już obecnie realizowane. Działania banków centralnych pozwoliły na tymczasowe ustabilizowanie sytuacji na rynku kredytowym i walutowym.

Koronawirus nie odpuszcza

Złą wiadomością jest, że koronawirus ciągle się rozprzestrzenia – jest to realizacja bardzo złego scenariusza dla rynków finansowych.

Amerykańska ścieżka rozwoju epidemii koronawirusa jest bardzo niekorzystna – przyrost nowych zachorowań jest bowiem jeszcze szybszy niż we Włoszech i Hiszpanii.

Brytyjski raport, który trafił do premiera Johnsonsa sugeruje, że chińskie statystyki dotyczące śmiertelności są zaniżone od 15 do 40 razy. Mogliśmy więc mieć już do czynienia ze 120 tysiącami ofiar w samych Chinach.

Gospodarka w coraz większych opałach

Reklama

Im dłużej trwa obecny kryzys, tym problemy gospodarcze będą większe. Pewnym już jest, że normalna aktywność gospodarcza nie wróci jeszcze przez wiele miesięcy.

Z problemem koronawirusa mogłaby się rozprawić długoterminowa kwarantanna, jednak całkowite zatrzymanie gospodarki wywołuje katastrofalne skutki finansowe.

Z dobrych informacji: nieznacznie poprawia się aktywność gospodarcza w Chinach.

Co na rynku walutowym?

Dr Kwiecień analizuje w swoim webinarium również istotne pary walutowe: dolara względem jena (USD/JPY), euro w relacji do dolara (EUR/USD) oraz walutę amerykańską w stosunku do złotego (USD/PLN).

Sytuacja na rynku akcji nie wygląda pozytywnie. Możemy znaleźć wiele podobieństw do załamania z 1929 roku.

„Mamy do czynienia z sytuacją, w której aktywność gospodarcza jest zamrożona w ogromnej skali. Działa tylko część firm, a wiele firm, które działa, funkcjonuje tylko w ograniczonym stopniu. My również jako konsumenci często nie zarabiamy tyle, ile w normalnych czasach, a dodatkowo mniej wydajemy, bo siedzimy w domu. W związku z tym, im dłużej ten okres trwa, tym koszty dla gospodarki są większe”.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Oskar Nawalany

Oskar Nawalany

Entuzjasta kryptowalut oraz inwestycji długoterminowych, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Publikował na łamach m.in. Onetu, Wirtualnej Polski, Business Insidera, Komputer Świata, Auto Świata, Noizza, Super Expressu czy No Fluff Jobs.


Reklama
Reklama