Dzisiejsze odczyty z niemieckiej gospodarki niestety nie są optymistyczne. Produkcja przemysłowa w ujęciu m/m po wyrównaniu sezonowym wyniosła - 0,7%. Poprzedni odczyt wskazywał -0,3% a konsensus rynkowy wynosił 0,2%. Dane r/r również nie są dobre – produkcja przemysłowa spadła o 4,8%. Jest to 6 miesiąc z rzędu ze spadkami, jednakże to właśnie dane za listopad są najgorsze. W tym momencie nie widać jasnych czynników, które mogłyby zwiastować poprawę sytuacji w niemieckim przemyśle.
Zamówienia w przemyśle w Niemczech r/r skorygowane o liczbę dni pracujących, wyniosły w listopadzie ubiegłego roku -4,4%. Konsensus rynkowy zakładał -3,4%. Dane są więc nieco gorsze od oczekiwań, jednakże wyraźnie lepsze niż miesiąc wcześniej, gdy opublikowane dane wskazywały spadek o 7,3%. Nie licząc czerwca br. zamówienia w przemyśle r/r ostatni raz na plusie były w lutym 2022. Zamówienia m/m wyniosły 0,3% za listopad, podczas gdy konsensus wynosił 1%. Na bardziej pozytywne dane z niemieckiego przemysłu przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Sprzedaż detaliczna w strefie Euro w ujęciu r/r spadła o 1,1%, przy konsensusie rynkowym na poziomie -1,5%. W ujęciu m/m wyr. sez. wskaźnik ten wyniósł -0,3%, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi.
Zobacz także: Negatywne zaskoczenie u zachodniego sąsiada! Przemysł pod presją
W oczekiwaniu na RPP. Wczoraj rozpoczęło się decyzyjne spotkanie RPP a zakończy się dzisiaj wraz z ogłoszeniem decyzji rady odnośnie do poziomu stóp procentowych (polski Bank Centralny nie ma ustalonych godzin publikacji w dniu posiedzenia RPP, co oznacza że informacja o stopach procentowych mogą być zarówno o 13:30 jak i o 17:00). Mimo niejednorodnych opinii w Radzie, rynek oraz eksperci nie spodziewają się decyzji innej niż pozostawienia stóp procentowych NBP na dotychczasowym poziomie (aktualnie stopa referencyjna NBP wynosi 5,75% a 1M WIBOR 5,86%).
EUR-USD stabilnie w drugim tygodniu nowego roku. Wczorajszy dzień na głównej parze walutowej zakończył się na poziomie 1,095 (względem 1,093 w końcówce ubiegłego tygodnia).
Złoty z lekkim umocnieniem. EUR-PLN w dniu wczorajszym zszedł do poziomów widzianych w okolicach 20 grudnia. Wczorajszy dzień zakończył się na poziomie 4,335 (względem 4,351 w piątek). W szerszej perspektywie daje nam to stabilny kurs złotego w okresie ostatniego miesiąca z lekkimi odchyleniami w górę i w dół. W najbliższych dniach nie przewidujemy dużej zmienności na złotym. Dzisiejsza decyzja RPP odnośnie stóp procentowych również nie powinna podwyższyć zmienności naszej waluty, jako że oczekiwane jest utrzymanie poziomu stóp procentowych.
Umocnienie polskiego długu. Wczorajszy dzień zakończył się zauważalnym spadkiem rentowności polskich 10-latek do 5,21% vs 5,26% w piątek. Jeszcze mocniejszy ruch odnotowany został na krótkim końcu krzywej – rentowność 2- latek spadła o 10 p.b. do poziomu 4,84%. Również na rynkach bazowych obserwowaliśmy lekkie spadki rentowności – 10-latki z USA spadły o 2 p.b. – tak samo jak 10-latki z Niemiec. Rentowność polskich obligacji poruszała się więc zgodnie z rynkami bazowymi, jednakże ruch ten był większy.