Poranne godziny handlu w Europie upłynęły pod znakiem publikacji indeksów PMI dla sektorów przemysłowych największych europejskich gospodarek oraz zbiorczego indeksu PMI dla całego przemysłu w strefie euro. Pomimo tego, że w przypadku Francji oraz Hiszpanii doszło do rozczarowań w postaci wyników gorszych od konsensusu ekonomistów, to jednak gospodarki Niemiec oraz Włoch nie zawiodły i ostatecznie przyczyniły się do lepszego od oczekiwań analityków zbiorczego odczytu dla całego przemysłu strefy euro, który wyniósł 52,3 pkt., przy konsensusie w wysokości 52 punktów. Dzięki tym publikacjom euro od rana pozostaje najsilniejszą walutą w koszyku G10, a w stosunku do dolara amerykańskiego kurs wspólnej waluty rośnie o 0,35%, do poziomu 1,1040.
Z przebiegu dzisiejszej sesji zadowoleni mogą być również inwestorzy na europejskich giełdach, gdzie większość indeksów świeci dzisiaj na zielono. Najwyższą stopę zwrotu osiąga turecki indeks XU100, który rośnie o 5,40%, przede wszystkim dzięki wczorajszym wyborom parlamentarnym, w których partia AKP według wstępnych wyników uzyskała wynik 49,4%, co dla inwestorów oznacza powrót stabilności na turecki rynek. Widać to również na rynku walutowym, gdzie lira turecka umacnia się w stosunku do dolara amerykańskiego o ponad 3,5% oraz na rynku obligacji, gdzie 10-letnie tureckie obligacje rządowe odnotowały spadek rentowności o 37 punktów bazowych, do poziomu 9,17%. Powracając do strefy euro warto również wspomnieć o dzisiejszych wzrostach na giełdzie we Frankfurcie, gdzie główny indeks DAX rośnie już o ponad 1%, zbliżając się do okrągłego poziomu 11 000 punktów. Giełdowe byki ponownie otrzymały wsparcie ze strony przedstawiciela Europejskiego Banku Centralnego, tym razem Ewalda Nowotnego, który stwierdził, że niskie poziomy inflacji, znacznie odbiegające od celu inflacyjnego, zmuszają EBC do podjęcia dodatkowych działań w ramach posiadanego mandatu.
Na rynku walutowym wyróżnia się również funt brytyjski, który rośnie po dzisiejszych wynikach indeksu PMI dla sektora przemysłowego. Ten wyniósł aż 55,3 pkt., a więc znacznie wyżej od konsensusu ekonomistów, którzy spodziewali się odczytu w wysokości 51,3 pkt. Jest to jednocześnie najwyższy wynik od lipca 2014 roku, potwierdzający, że tempo wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii w ostatnich miesiącach nabiera impetu, co jest niezwykle istotną informacją w kontekście podwyżki stóp procentowych na Wyspach. Już w ten czwartek poznamy decyzję Banku Anglii w sprawie poziomu stóp procentowych, a dodatkowo zostanie opublikowany raport o inflacji, protokół z ostatniego posiedzenia oraz odbędzie się konferencja prasowa prezesa BoE, Marka Carney'a.
W drugiej połowie dnia zostały opublikowane ważne dane z amerykańskiego sektora przemysłowego, w postaci indeksu ISM dla przemysłu, który był wyższy od konsensusu ekonomistów oraz indeksu PMI dla sektora przemysłowego, który również pobił oczekiwania analityków. Wszelkie dane makroekonomiczne z największej gospodarki świata są obecnie z wyjątkową uwagą obserwowane przez inwestorów, jako że termin pierwszej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych jest coraz bliżej. Według rynku kontraktów terminowych na stopę procentową, prawdopodobieństwo na podwyżkę już w grudniu wynosi równo 50%.
