Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynki o poranku – ten tydzień należy do FED

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Mamy już za sobą jedno z dwóch być może nawet najważniejszych posiedzeń banków centralnych w tym roku. W ubiegłym tygodniu ważne decyzje podejmował Europejski Bank Centralny, teraz z kolei czas na amerykański FED. To co usłyszymy w tym tygodniu może zdecydować o nastrojach na rynku walutowym nawet do końca roku, więc stawka jest naprawdę duża.

 

Zanim jednak przejdziemy do posiedzenia FOMC, warto odnotować weekendowe dane z Chin, które ponownie były gorsze od oczekiwań. Produkcja przemysłowa w lutym urosła o 5,4% przy zakładanym wzroście o 5,6%; zaś sprzedaż detaliczna urosła o 10,2% rok do roku przy zakładanym wzroście o 10,8%. Mocniej od oczekiwań rosną natomiast inwestycje w aglomeracjach miejskich (10,2% vs. 9,5%), natomiast to specjalnie nie dziwi ponieważ wzrost gospodarczy Chin od dawna jest napędzany przez inwestycje w środki trwałe, a tak wysokie uzależnienie od jednego parametru nie jest całkowicie bezpieczne. Dane pokazują spowolnienie, ale do tego rynek zdążył się już przyzwyczaić, dlatego nie ma nerwowych reakcji. Inna sprawa, że z Chin po raz kolejny płyną zapewnienia, że w razie paniki na rynku wkraczać będzie regulator. W efekcie indeks Shanghai Composite urósł podczas dzisiejszej sesji o 1,75%; zaś Hang Seng o nieco ponad 1%.

 

W tym tygodniu liczy się tylko jedno wydarzenie, mimo tego że w kalendarium nie brakuje innych ciekawych pozycji. W środę zakończy się bardzo istotne posiedzenie FED, na którym stopy procentowe niemal na pewno nie zostaną podwyższone, ale poznamy nowe projekcje makroekonomiczne, a także będziemy mieli okazję wysłuchać Janet Yellen. Kluczowe mogą okazać się projekcje dla ścieżki podwyżek stóp procentowych. Obecnie rynek wycenia jedną podwyżkę procentową w tym roku, tymczasem poprzednia mediana projekcji FED zakładała aż 4 możliwe podwyżki. To wielka różnica i właśnie od tego, do której strony (rynek, poprzednia projekcja) zbliżą się nowe projekcje będzie zależało zachowanie dolara w kolejnych miesiącach. Jeżeli FED będzie oczekiwał jednej podwyżki to należy uznać to za scenariusz gołębi/neutralny. Jeżeli będą to dwie podwyżki lub trzy, to rynek będzie próbował je zdyskontować zmianą kursu dolara. Na początku roku ze względu na zamieszanie na światowych rynkach i kilka gorszych odczytów makro ze Stanów Zjednoczonych, mówiło się o tym, że FED może w ogóle wycofać się z podwyżek, ale ostatnie dane nie były już tak złe, więc może okazać się, że FED dalej nie zmienia swojego stanowiska i będzie kontynuował normalizację polityki monetarnej. Ze strony euro na razie nie będzie nowych czynników mogących wpływać na EURUSD, dlatego zostaje strona dolarowa.

 

Poza posiedzeniem FOMC czeka nas także posiedzenie Banku Japonii i Banku Anglii, a także odczyty: sprzedaży detalicznej, inflacji i danych z rynku nieruchomości w USA; dane o inflacji ze strefy euro czy dane z rynku pracy Wielkiej Brytanii.

 

Dzisiejsza sesja na europejskich parkietach rozpoczęła się od wzrostów, chociaż w ostatnich minutach optymizm nieco zmalał. Tuż przed godziną 10:00 DAX zyskiwał niemal 2%; CAC40 0,60%; zaś IBEX 1,35%. Wzrosty obserwowaliśmy również na GPW, gdzie WIG20 zyskiwał 0,62%, a WIG 0,64%

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Mateusz Adamkiewicz

Mateusz Adamkiewicz

Trader kontraktów terminowych na światowe indeksy giełdowe. Na rynkach finansowych nieprzerwanie od 2008 roku.


Tematy

Reklama
Reklama