Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynki o poranku – Chiny wydarzeniem weekendu, EBC wydarzeniem tygodnia

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Podczas weekendu kluczowe informacje rynkowe napływały z Chin, a to za sprawą Kongresu tamtejszej partii rządzącej. Jest to wydarzenie o tyle istotne, że podczas tej okazji został przedstawiony nowy pięcioletni plan gospodarczy, który jest ważny nie tylko dla Azji, ale również dla całego świata. Na przestrzeni ostatniego półrocza Chiny już dwukrotnie wywołały mocną przecenę na światowych rynkach akcyjnych, dlatego teraz wszyscy pilnie śledzą doniesienia z tamtejszej gospodarki. Poznaliśmy już kilka istotnych szczegółów planu i można powiedzieć, że rynek przyjmuje je ze spokojem. Specjalnej euforii nie ma, skoro indeks Shanghai Composite rośnie niecały 1%, a Hang Seng znajduje się nawet kilka setnych procenta „pod kreską". Inna sprawa, że już w ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy wzrosty tych indeksów, które z pewnością miały na celu zdyskontowanie pozytywnych wydarzeń podczas Kongresu. Kluczowym parametrem planu gospodarczego jest tempo rozwoju gospodarki – Pekin zaplanował, że ta ma się rozwijać w tempie 6,5-7% w 2016 roku i w tempie minimum 6,5% do 2020 roku. Co ciekawe, przedział dla wzrostu gospodarczego został zastosowany po raz pierwszy od 1995 roku, co oddaje klimat niepewności wokół wzrostu gospodarczego. Rząd porzucił całkowicie cel dla handlu zagranicznego, co również pokazuje w jakich warunkach obecnie funkcjonujemy. Oprócz tego Pekin zaproponował rekordowo wysoki deficyt  budżetowy i plan restrukturyzacyjny dla nierentownych przedsiębiorstw państwowych. W realizacji planów ma pomóc również łagodna polityka monetarna. Chiny zaproponowały zatem dosyć kompleksowy plan ratunkowy dla gospodarki, ale środki są wyważone – nie widać tutaj desperacji. Podsumowując, informacje, które napłynęły do nas z Państwa Środka można uznać za pozytywne.

 

W tym tygodniu w centrum uwagi będzie jednak ponownie Europa i ponownie za sprawą posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi wyraźnie zasugerował na styczniowym posiedzeniu EBC, że biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą w strefie euro i na świecie, konieczne będą dalsze działania ze strony Banku już na marcowym posiedzeniu. Rynek zakłada w wariancie minimum cięcie stopy depozytowej o kolejne 10pb. I rozszerzenie miesięcznego skupu aktywów o 10-20 miliardów euro. Jeśli Draghi tego nie dostarczy, to rozczarowanie będzie ogromne, co może przełożyć się na podobne ruchu na euro i rynku akcyjnym, do tych które obserwowaliśmy w grudniu. Stawka jest zatem wysoka i trudno sobie wyobrazić, żeby EBC chciało rozczarować rynek. Posiedzenie tradycyjnie odbędzie się w czwartek, a do tego czasu warto jeszcze zwrócić uwagę na dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i posiedzenie Banku Kanady, które odbędą się w środę.

 

Sesja w Europie zaczyna się od korekty na głównych indeksach giełdowych. O godzinie 9:45 DAX tracił 0,72%; CAC40 0,52%; IBEX 0,39%; a FTSE MIB 0,86%. Nieco lepiej wyglądała sytuacja w Warszawie, gdzie WIG20 tracił tylko 0,02%, zaś indeks WIG zyskiwał 0,12%.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Mateusz Adamkiewicz

Mateusz Adamkiewicz

Trader kontraktów terminowych na światowe indeksy giełdowe. Na rynkach finansowych nieprzerwanie od 2008 roku.


Tematy

Reklama
Reklama