Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynki mają pod co grać. Czy FED rozrusza swoimi posunięciami kurs dolara? Na funcie ciąży ryzyko radykalizacji poglądów

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Rynki mają pod co „grać” – mowa o oczekiwaniach wobec możliwych posunięć amerykańskiego FED-u na stopach procentowych, które trudno będzie odwrócić. Zwłaszcza, że rynek wycenia dwa, a niektórzy mówią nawet o trzech cięciach stóp procentowych w perspektywie do końca roku.

Wytłumaczeniem dla takiego scenariusza mają być obawy związane ze słabnącą gospodarką, zwłaszcza nieobliczalnością wojen handlowych, a niska inflacja ma stwarzać dobre warunki do ewentualnego poluzowania. Osobiście jestem sceptyczny, co do dwóch, czy też trzech obniżek z prostego powodu – w ostatnich dniach tylko „gołębi” James Bullard dał do zrozumienia, że cięcie stóp może być potrzebne w nieodległej przyszłości, co sugerowałoby, że na posiedzeniu 19 czerwca zagłosuje on za obniżką.

Pozostali wyrażali raczej taką gotowość, jeżeli sytuacja gospodarcza uległaby pogorszeniu. Tymczasem dane z USA nie są szczególnie złe. To sprawia, że kluczowe staje się to, co zobaczymy w przekazie z FED 19 czerwca, a także jakie będą szanse na to, aby Chiny uniknęły nałożenia ceł przez Donalda Trumpa w lipcu. Tym samym być może najważniejszym wydarzeniem miesiąca będzie jego spotkanie Trumpa z Xi Jinping’iem podczas szczytu G- 20 w japońskiej Osace w końcu czerwca.

W przypadku Chin uwagę rynków skupi na sobie kurs juana, po nieco dziwnym oświadczeniu szefa PBOC dopuszczającego „większą elastyczność” kursu. Ważne będą też kolejne publikacje makro z Państwa Środka (poniedziałek, środa, piątek), które mogą ujawnić „potencjalną determinację” do znalezienia nawet czasowego kompromisu z USA.

Na rynkach walut G-10 uwagę przykują dane

Reklama

nt. majowej inflacji PPI i CPI, produkcji przemysłowej, oraz sprzedaży detalicznej w USA w kontekście wspomnianych oczekiwań na cięcie stóp (o ile nie jest ono możliwe w czerwcu, o tyle rynek daje temu ponad 60 proc. szans już na lipiec).

Para walutowaSymbolKurs walutowyData aktualizacji
Kurs dolara amerykańskiegoUSDPLN3,75708.06.19 08:35
Kurs euroEURPLN4,25708.06.19 08:35
Kurs funta szterlingaGBPPLN4,78308.06.19 08:35
Kurs franka szwajcarskiegoCHFPLN3,80408.06.19 08:35

strefie euro aż tak istotnych publikacji nie ma, co może przesunąć uwagę w stronę dyskusji nt. Włoch, czy też wpływu wojen handlowych na europejską gospodarkę (kwestia zawieszonego, ale nie skasowanego pomysłu nałożenia ceł na europejskie auta). W Wielkiej Brytanii zacznie się na dobre walka o schedę po Theresie May, co dla rynków będzie ważne w kontekście potencjalnych kierunków Brexitu. Ryzyko radykalizacji poglądów może lokalnie ciążyć na funcie. Uwagę przyciągną jednak też dane makro (miesięczny PKB, produkcja przemysłowa, dane z rynku pracy). Z pozostałych rynków nie sposób zapomnieć o rynku pracy w Australii (czwartek), czy też danych nt. inflacji CPI w Szwecji (piątek), oraz zwyczajowo „nudnym” posiedzeniu Narodowego Banku Szwajcarii (czwartek).

 Nota prawna

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Reklama
Reklama