Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Poranny komentarz HFT - spokojny początek tygodnia

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Świąteczny tydzień rozpoczyna się od niskiej zmienności, głównie w wyniku małej liczby ważnych wydarzeń makroekonomicznych, które mogłyby przyczynić się do większych zmian kursów walut czy notowań indeksów giełdowych.

W trakcie minionego weekendu w Hiszpanii odbyły się wybory parlamentarne, w których zwycięstwo odniosła rządząca dotychczas konserwatywna Partia Ludowa premiera Mariano Rajoya, jednak utraciła posiadaną wcześniej większość absolutną, a utworzenie rządu może być sporym wyzwaniem, patrząc na ugrupowania, które znalazły się na drugim i trzecim miejscu w wyborach – socjaliści z partii PSOE oraz lewicowi populiści z partii Podemos.
 

W pierwszych godzinach poniedziałkowego handlu para EURUSD traci 0,15% i znajduje się w okolicy poziomu 1,0850. Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie przewiduje żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych ze strefy euro, które mogłyby wpłynąć na kurs euro na szerokim rynku oraz notowania europejskich indeksów. Niemniej jednak, od rozpoczęcia notowań na niemieckiej giełdzie indeks DAX dynamicznie pnie się w górę, rozpoczynając tydzień od wzrostów sięgających 1,5%.
 

Notowania funta brytyjskiego na szerokim rynku pozostają względnie stabilne – indeks tej waluty, tworzony na podstawie par GBPCHF, GBPEUR, GBPJPY oraz GBPUSD, traci symboliczne 0,05%. Przedstawiciele Banku Anglii z każdym tygodniem starają się tonować nastroje tych inwestorów, którzy spodziewają się podwyżki stóp procentowych w Wielkiej Brytanii w nieodległym terminie. Tym razem taką rolę przyjął Martin Weale, członek Komitetu ds. Polityki Monetarnej BoE, który stwierdził, że nie widzi pilnej potrzeby podwyższenia stóp procentowych, szczególnie uwzględniając spadki cen energii na światowych rynkach oraz niewystarczającą dynamikę wzrostu wynagrodzeń w brytyjskiej gospodarce.


Natomiast na rynku surowców w dalszym ciągu jesteśmy świadkami utrzymywania się cen ropy naftowej w okolicy 6-letnich dołków. Irański minister ds. ropy naftowej w swojej ostatniej wypowiedzi zaznaczył, że grupa OPEC nie zdecyduje się na obniżenie poziomu produkcji w obliczu spadających cen tego surowca, a jeżeli miałoby w ogóle do takiego ograniczenia dojść, to niezbędna jest koordynacja w tym zakresie z państwami nienależącymi do OPEC. Cena za baryłkę ropy WTI wynosi obecnie 35,7 USD

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Robert Pietrzak

Robert Pietrzak

Młodszy Analityk Rynków Finansowych w HFT Brokers. Zwolennik fundamentalnego podejścia do rynków i rozpoznawania długotrwałych trendów makroekonomicznych. Laureat konkursu ProjectTRADER.


Tematy

Reklama
Reklama