mForex jako pierwszy z polskich brokerów opublikował dane o wynikach swoich klientów w III kwartale 2018 roku. Sprawdźmy, czy ograniczenie poziomu dźwigni finansowej miało pozytywny efekt w przypadku klientów tego domu maklerskiego.
Od III kwartału 2016 roku polskie domy maklerskie działające na rynku Forex/OTC są zobligowane do publikowania danych o wynikach osiąganych przez swoich klientów. Są one prezentowane w formie odsetka zyskujących/tracących osób w poszczególnych kategoriach kontraktów CFD. Na podstawie tych danych co kwartał serwis FxMag.pl opracowuje ranking domów maklerskich, oparty na wynikach osiąganych przez klientów w 3 najważniejszych kategoriach.
mForex jest pierwszym brokerem, który prezentuje dane za III kwartał 2018 roku. Z perspektywy analizy wyników osiąganych przez polskich traderów rynku Forex jest to niezwykle istotny okres ze względu na wytyczne Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA), które weszły w życie 1 sierpnia, a więc w drugim miesiącu minionego kwartału.
Nowe wytyczne ESMA obejmują m.in.:
- wprowadzenie reguły ‘margin close-out’,
- wprowadzenie obowiązkowej ochrony przed ujemnym saldem ,
- zakaz oferowania bonusów (mających zachęcać do aktywnego tradingu lub wpłat kapitału),
- wprowadzenie wystandaryzowanego ostrzeżenia o ryzyku,
- ograniczenie maksymalnego poziomu dźwigni finansowej.
Największe emocje wśród traderów i przedstawicieli branży wzbudziła ostatnia z powyższych wytycznych. Do 1 sierpnia traderzy rynku Forex w Polsce mieli możliwość handlowania z lewarem na poziomie 1:100. Po wprowadzeniu wytycznych jest on znacząco niższy i uzależniony jest od zmienności ceny instrumentów w poszczególnych kategoriach:
- główne pary walutowe – 1:30
- pozostałe pary walutowe, złoto i główne indeksy giełdowe – 1:20
- pozostałe towary i pozostałe indeksy giełdowe – 1:10
- pojedyncze akcje i inne instrumenty bazowe – 1:5
- kryptowaluty – 1:2
Biorąc po uwagę kluczowe kategorie kontraktów CFD - waluty, towary i indeksy – najmocniej zmiany odczują osoby handlujące na indeksach. Ograniczenie maksymalnego poziomu dźwigni, oraz pozostałe wytyczne ESMA, jak wskazał sam regulator, mają na celu ochronę inwestorów. W najbliższych kwartałach będziemy mogli zatem ocenić jak rzeczywiście wpłynęły one na wyniki osiągane przez traderów, poczynając od minionego kwartału.
Poprawa wyników klientów mForex
W rankingu za II kwartał 2018 roku broker mForex został sklasyfikowany na 4. miejscu na 8 brokerów. Wyniki klientów domu maklerskiego w III kwartale pokazują, że był to dla nich wyraźnie lepszy okres. W przypadku trzech głównych kategorii jedynie w kontraktach CFD na towary odsetek zyskujących spadł – z 39,26% do 36,75%. Nie jest to najsłabszy wynik zaprezentowany przez brokera w tej kategorii od początku okresu publikowania danych, ale i tak jest wyraźnie niższy od średniej. W przypadku kontraktów na waluty odnotowano za to znacząco poprawę w stosunku do II kwartału – odsetek zyskujących wzrósł w III kwartale z 30,65% do 36,45%. Warto odnotować, że jest to drugi najlepszy wynik zaprezentowany w tej kategorii przez mForex i wynik wyraźnie wyższy od średniej dla brokera. Jeszcze większą poprawę odsetka zyskujących widać w przypadku kontraktów na indeksy – tutaj odsetek zyskujących wzrósł względem II kwartału z 34,30% do 43,94%. W tym przypadku mamy do czynienia z rekordowym wynikiem dla tego brokera, który dodatkowo jest wyższy od wyników wszystkich innych brokerów w poprzednim kwartale.
mForex publikuje również wyniki w mniej istotnej kategorii – kontraktów CFD na stopy procentowe. W tym przypadku nastąpił spadek odsetka zyskujących z 47,06% do 33,33%. W poprzednim kwartale mForex prezentował dane jeszcze w kategorii kontraktów CFD na akcje, ale liczba osób nimi handlującymi była niewielka. W nowym zestawieniu kategorii tej już nie ma.
Wyniki klientów mForex w III kwartale 2018 roku
Wyniki klientów mForex wyraźnie poprawiły się w kwartale, w którym zaczęły obowiązywać nowe wytyczne ESMA. Czy można zatem stwierdzić, że ograniczenie dźwigni finansowej wpłynęło pozytywnie na wyniki traderów Forex? Jest jeszcze zbyt wcześnie, by wysuwać takie wnioski, choć pomimo krytyki z jaką spotkała się decyzją regulatora, raczej nikt nie narzekałby gdyby efekt ten okazał się rzeczywisty. Dysponujemy obecnie danymi tylko jednego brokera za III kwartał, ale nawet poprawa wyników u innych brokerów nie pozwoli nam na stwierdzenie z całą pewnością, czy jest to efekt zmiany poziomu dźwigni, czy wyłącznie sytuacji rynkowej. Dopiero analiza tendencji w kilku kolejnych kwartałach może nam pokazać jak zmiana poziomu dźwigni wpłynęła na wyniki traderów. Ci będą w tym czasie dostosowywać swoje strategie do nowych warunków handlu.
