Do końca września brokerzy rynku Forex musieli zacząć stosować się do wytycznych, które w maju przedstawiła Komisja Nadzoru Finansowego. Jedna z wytycznych dotyczy publikowania odsetka klientów, którzy odnotowali zyski oraz straty. Część polskich domów maklerskich przedstawiła już dane za drugi kwartał i wskazały one, że na Forex zarabia 40% traderów - czyli dwa razy więcej niż podawał w ostatnich latach KNF.
Według danych KNF przedstawianych w ostatnich latach na rynku Forex zarabiało tylko 20% posiadaczy rachunków brokerskich. Często więc mówiło się, że na Forex traci aż 80% traderów, choć akurat nie jest to poprawny wniosek. Do puli 80% rachunków, które nie zarabiały wliczone były konta nieaktywne. Na podstawie danych nie dało się jednak określić jaką część one stanowią.
Dane zaprezentowane przez czołowych polskich brokerów pokazują, że w przypadku kontraktów CFD na Forex zarabia około 40% traderów, nieco słabiej wypadają CFD na akcje (ok. 35%) i indeksy (ok. 38%), ale w przypadku CFD na obligacje/stopę procentową zarabia praktycznie połowa traderów (ok. 49,5%).
[Powyższe obliczenia są średnią arytmetyczną dla danych przedstawionych w tabeli poniżej. Lepszy obraz rynku dałaby średnia ważona, ale nie dysponujemy danymi o liczbie klientów handlujących na poszczególnych instrumentach u wymienionych brokerów. DM XTB szacuje, że spekulacja na kontraktach CFD zajmuje się w Polsce około 60 tys. osób.]
Serwis money.pl przygotował zestawienie zysków i strat klientów dla siedmiu polskich domów maklerskich oferujących dostęp do rynku Forex:
Źródło danych: money.pl
Przedstawione liczby są danymi za trzeci kwartał roku, stąd dla lepszej oceny zyskowności spekulacji na kontraktach CFD będziemy jeszcze musieli poczekać. Izba Domów Maklerskich wskazuje, że stosunek zarabiających do tracących może ulec pogorszeniu w okresach wyższej zmienności:
"(...) im wyższa zmienność, tym rezultaty inwestorów są gorsze. Oznacza to, że im silniejsze wahania np. kursów walut to także okazja do ponadprzeciętnego zarobku, ale może ona powodować większą stratę, w szczególności dla mniej doświadczonych i wyedukowanych osób" - podała Izba w dzisiejszym komunikacie.
