Po ostatnich słabych danych z rynku pracy w USA, w tym liczby wolnych miejsc pracy (JOLTS), można było spodziewać się kolejnego rozczarowania. Listopadowe odczyty NFP okazały się jednak zauważalnie lepsze od oczekiwań, na co kurs dolara zareagował natychmiastowym umocnieniem.
Rynek pracy w USA wciąż trzyma się nieźle
Biuro Statystyki Pracy opublikowało w piątek dane z amerykańskiego rynku pracy, potocznie określane jako raport NFP. W listopadzie liczba nowych etatów w sektorze pozarolniczym wyniosła 199 000 i tym razem była wyższa od oczekiwań analityków. Konsensus rynkowy zakładał bowiem odczyt na poziomie 180 000 nowych etatów. Tym razem nie doszło do rewizji danych NFP za poprzedni miesiąc (październik).
Warto przypomnieć, że poprzedni, październikowy odczyt z amerykańskiego rynku pracy przyniósł spore rozczarowanie. Liczba etatów w sektorze pozarolniczym wyniosła zaledwie 150 000 (wobec oczekiwań na poziomie 180 tys.), co było najgorszym wynikiem od niemal trzech lat - słabsze dane NFP ostatni raz notowano w grudniu 2020 roku, kiedy liczba etatów spadła o 227 000.
???????? Dolar przedłuża odbicie po dobrych danych z rynku pracy. USDPLN po raz pierwszy od 17.11 narusza 4,04. W listopadzie w sektorze pozarolniczym USA przybyło 199 tys. etatów. To wynik lepszy od poprzedniego (150 tys.) i prognoz (180 tys.). Stopa bezrobocia spadła z 3,9 do 3,7%. pic.twitter.com/aefRTOLjL8
— Bartosz Sawicki (@BPSawicki) December 8, 2023
To cię zainteresuje: Uciekaj z rynku akcji w 2024! To czas na inne aktywa - prognoza giganta z USA
Mocną kondycję amerykańskiego rynku w listopadzie potwierdza również odczyt stopy bezrobocia - ta bowiem wyniosła 3,7 proc., wobec oczekiwanych przez analityków 3,9 proc. (odnotowanych również w październiku).
Płaca godzinowa w listopadzie również okazała się nieznacznie wyższa od oczekiwań - dynamika wzrostu wyniosła bowiem 0,4 proc. w ujęciu miesięcznym, wobec 0,2 proc. mdm w październiku. Analitycy oczekiwali wyniku na poziomie 0,3 proc. Płaca godzinowa w skali roku utrzymała dynamikę wzrostu na poziomie 4 proc. (zgodnie z oczekiwaniami i wynikiem z poprzedniego miesiąca). W listopadzie przeciętna płacą godzinowa w USA wyniosła 34,10 USD (o 12 centów w porównaniu do października).
Długość tygodnia pracy nieznacznie wzrosła, do 34,4 godzin, wobec 34,3 h miesiąc wcześniej.
Zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym wyniosła w listopadzie 150 000 etatów.
Stopa bezrobocia w USA 3,7%, oczekiwana 3,9%
— blogi.bossa.pl (@BlogiBossaPL) December 8, 2023
Taki odczyt oznacza odsunięcie przez Fed momentu cięcia stóp. Kontrakty jednak nie spadły za wiele, niewykluczone, że wygra narracja: gospodarka ma się dobrze pomimo wysokich stóp pic.twitter.com/swCCyoEexg
Listopadowe dane NFP, po rozczarowującym październiku i słabym odczycie JOLTS z początku tygodnia, potwierdziły że rynek pracy w USA wciąż jest mocny, a jego kondycja pogarsza się w umiarkowanym tempie.
Opublikowane we wtorek październikowe dane JOLTS przyniosły spore rozczarowanie - wynika z nich bowiem, że łączna liczba wolnych miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych spadła do 8,733 mln na koniec października. Jest to wynik zauważalnie poniżej oczekiwań - analitycy spodziewali się bowiem odczytu na poziomie 9,3 mln wakatów. Ponadto jest to najsłabszy odczyt JOLTS od ponad dwóch lat - mniej nieobsadzonych miejsc pracy odnotowano dotychczas w marcu 2021 roku, kiedy liczba wakatów w gospodarce USA wyniosła niecałe 8,3 mln. Biuro Statystyki Pracy po raz kolejny zrewidowało w dół wcześniejsze dane, obniżając wrześniowy odczyt JOLTS do 9,35 mln wakatów (z początkowo raportowanych ponad 9,55 mln).
Piątkowy odczyt NFP - szczególnie ze względu na zauważalnie niższą stopę bezrobocia w listopadzie - oddala jednak perspektywę zwrotu rezerwy federalnej w kierunku pierwszych cięć stóp procentowych.
Najbliższe posiedzenie FOMC odbędzie się 13 grudnia i rynek nie ma wątpliwości w kwestii tego, że Komitet utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie (5,25-5,50 proc).