We wtorek Parlament Europejski przyjął wspólny projekt rezolucji w sprawie niedawnego Brexitu. Podczas szumnej debaty w PE szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zapowiedział, że nie będzie nieformalnych rozmów z Wielką Brytanią.
W Parlamencie Europejski panuje zgodne zdanie o tym, że nalezy uszanować demokratyczny wybór brytyjskich obywateli. Warto dodać, że rozmowy o przyszłych relacjach między Unią a Wielką Brytanią rozpoczną się prawdopodobnie dopiero, gdy rząd w Londynie formalnie ogłosi zamiar wyjścia z UE.
Zdaniem europejskich socjalistów Wielka Brytania powinna możliwie jak najszybciej notyfikować zamiar opuszczenia struktur UE. Natomiast pozostali członkowie powinni skupić się na propozycjach, które wzmocnią integracje w krajach członkowskich, aby zapobiec podobnej sytuacji, jaka miała miejsce w Wielkiej Brytanii.
Według europejskich sceptyków, Brexit może być tylko początkiem w rozłamie Unii. Zwycięstwo zwolenników opuszczenia Unii może zmobilizować pozostałe kraje do zorganizowania swoich własnych referendów w sprawach członkowstwa.