Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

OKIEM ANALITYKA - Manchin ucina ambicje Bidena. EURUSD - wysoka inflacja wsparła euro

|
selectedselectedselected
OKIEM ANALITYKA - Manchin ucina ambicje Bidena. EURUSD - wysoka inflacja wsparła euro | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Czy umiarkowany senator z Zachodniej Wirginii jest czarną owcą w obozie Demokratów? Konsekwentny opór Joe Manchina może położyć ambitny projekt administracji Joe Bidena, który został szumnie nazwany Build Back Better.

Jego założenia wychodziły poza tematy infrastrukturalne, to kompleksowe rozwiązania idące z duchem zmian klimatu, ale i też socjalnego wsparcia dla rodzin, oraz szeregu działań tworzących nowe miejsca pracy. Problem w tym, że BBB w swoim założeniu miał być dość kosztowny, a pomysł na jego sfinansowanie tkwił w zwiększeniu obciążeń podatkowych dla firm, oraz najbogatszych, a także jeszcze większej zależności od rynku długu. Pytanie jednak, czy taka skala wydatków idąca w biliony dolarów (choć rozłożonych na lata) ma sens w sytuacji, kiedy amerykańska gospodarka jest mocno rozpędzona, rynek pracy bliski stanu pełnego zatrudnienia, a największym problemem, który może wywrócić wiele istotnych zależności i to nie tylko w gospodarce, jest nadmierna inflacja. Z kolei FED jest zmuszony ścigać się teraz  z czasem po tym, jak źle ocenił ryzyka dla wzrostu cen w ubiegłym roku. W takiej sytuacji projekt BBB jest jak dolewanie oliwy do ognia - tymczasem teraz należy zacząć gasić pożar. I między innymi na te argumenty powołuje się senator Joe Manchin. Program jest martwy - twierdzi, dodając, że nie ma sensu się już tym dłużej zajmować - i ma rację. Tylko, co na to rynki finansowe? Czy brały taki scenariusz wcześniej pod uwagę? A może liczą się tylko niuanse związane z FED i zbliżającym się marcowym posiedzeniem?

 

EURUSD - wysoka inflacja wsparła euro

Szacunkowa inflacja HICP w strefie euro wyniosła 5,1 proc. r/r w styczniu

- tym samym zamiast się cofnąć po grudniowym szczycie przy 5,0 proc. r/r mamy kontynuację presji cenowej. Dzisiejsza figura znacznie przewyższa szacunki na poziomie 4,4 proc. r/r i stawia wyzwanie decydentom przed jutrzejszym posiedzeniem ECB, a konkretnie konferencją Christine Lagarde. Rynek zaczyna uwzględniać podwyżkę stóp procentowych o 10 p.b. już w lipcu i być może to dopiero początek budowania oczekiwań, co do ruchów w tym roku. Wydaje się jednak wątpliwe, aby szefowa EBC uderzyła jutro w "jastrzębie" tony - Lagarde jest jak Powell w 2021 r., musi minąć kilka miesięcy, aby doszło do rzeczywistej zmiany nastawienia. Tym samym ważniejsze mogą okazać się opinie innych członków Europejskiego Banku Centralnego np. wiceprezesa Luisa de Guindosa, chociaż te nie są tak nośne dla rynku.

Reklama

 

EURUSD - wysoka inflacja wsparła euro - 1EURUSD - wysoka inflacja wsparła euro - 1

Wykres dzienny EURUSD

Technicznie bariera 1,13 na EURUSD została jednak wybita choć nie jest pewne na jak długo. Wiele będzie zależeć od dzisiejszego zachowania Wall Street (możliwa korekta?) i jutrzejszego wydźwięku z posiedzenia EBC (rozczarowanie?). Niemniej opory to 1,1345 i dalej 1,1370. W przypadku powrotu poniżej 1,13 wsparciem będzie strefa 1,1235-60.

 

Sytuacja na rynkach 2 lutego

Dolar kontynuuje spadki w ślad za poprawiającym się sentymentem na rynkach

- Wall Street odnotowała największy 3-dniowy wzrost od dwóch lat. Przesłanką do przeceny amerykańskiej waluty są też spadające oczekiwania, co do ruchu FED na stopach o 50 p.b. na posiedzeniu w marcu. Najbardziej prawdopodobnym jest scenariusz podwyżki o 25 p.b., na co zwrócił uwagę "radykalny" członek FED, James Bullard. W krótkim terminie przestrzeń do dalszej przeceny dolara jednak maleje, na co wskazują techniczne uwarunkowania koszyka US Dollar Index (FUSD). Czy wpływ na to będą mieć czynniki makro? Dzisiaj poznamy szacunki ADP dla rynku pracy, jutro wskaźnik ISM dla usług, a w piątek szacunki Departamentu Pracy. Cieniem na rynkowych nastrojach może położyć się wypowiedź demokratycznego senatora Joe Manchina, który kilka tygodni temu zablokował przyjęcie jednego z kluczowych projektów prezydenta Joe Bidena (infrastrukturalnego Build Back Better). Manchin stwierdził wczoraj, że jest on w zasadzie "martwy" i dalsze negocjacje nie mają sensu. Bez wsparcia Manchina projekt nie ma szans na przyjęcie w Senacie, gdzie Demokraci mają kruchą większość.

Reklama

Dzisiaj w przestrzeni G-10 najgorzej radzą sobie waluty surowcowe (CAD, AUD i NZD), co może sygnalizować przesilenie w ostatnim rajdzie ryzykownych walut. Dolarowi australijskiemu nie pomogła wypowiedź prezesa RBA, który dał do zrozumienia, że dyskusja o podwyżce stóp procentowych w obecnym momencie byłaby przedwczesna. Z kolei dolar nowozelandzki zmierzył się z mieszanymi danymi z rynku pracy - stopa bezrobocia w IV kwartale wprawdzie spadła do 3,2 proc. (szacowano 3,3 proc.), ale zatrudnienie wzrosło jedynie o 0,1 proc. k/k (prognozowano 0,4 proc. k/k). Podczas sesji europejskiej w centrum uwagi będą jednak euro i funt. O godz. 11:00 opublikowane zostaną szacunki styczniowej inflacji w strefie euro - po ostatnich odczytach z Niemiec widać, że ta wprawdzie zaczyna spadać, ale wolniej niż sądzono - mediana oczekiwań na dziś to 4,4 proc. r/r. Wyższy odczyt HICP może podbić oczekiwania wobec jutrzejszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, chociaż oczekiwania, co do tego, aby Christine Lagarde otworzyła drzwi do spekulacji wokół możliwej podwyżki stóp procentowych w końcu roku, są niewielkie. W przypadku funta uwagę rynków będzie przyciągać jutrzejsze posiedzenie Banku Anglii, chociaż kontrowersje wokół premiera Johnsona nadal się utrzymują - dopiero, co raport Sue Gray odnosił się do złamania zasad bezpieczeństwa podczas pandemii w 2020, to dzisiejsza prasa (The Guardian) donosi, jakoby szef rządu miał wziąć udział w innej imprezie podczas lockdownu w styczniu 2021 r.

 

Nota prawna:

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Reklama
Reklama