- W przypadku kursu €/PLN nadal spodziewamy się krótkoterminowego wzrostu do okolic 4,82. Złoty wyraźnie słabo radzi sobie w oczekiwaniu na orzeczenie TSUE ws. kredytów frankowych (czwartek). Presja na PLN może dodatkowo nasilić się jeżeli np. €/US$ wróci do spadku po danych o inflacji z USA. W drugiej części tygodnia to przede wszystkim TSUE wyznaczy kierunek dla złotego. Zapowiedź niekorzystnego dla banków werdyktu może wspierać dalszą deprecjację, a bardziej rozmyta decyzja, kładąca większy nacisk na decyzje sądów polskich, umocnienie PLN. Zachowanie złotego w ostatnim czasie pokazuje, że rynek ma świadomość ryzyk związanych z orzeczeniem TSUE. Daje to więc pole także na pozytywną reakcję (umocnienie PLN) gdyby werdykt był mniej niekorzystny dla banków od obaw.
- W naszej ocenie fundamenty złotego są jednak solidne i PLN ma szanse na umocnienie w stronę 4,70 lub nawet poniżej w dalszej części roku. Poprawiające się perspektywy eksportu (mniejsze obawy o koniunkturę w Europie) oraz taniejące surowce energetyczne (spadki cen gazu) dają podstawy do zawężenia się deficytu handlowego. Jednocześnie wysoka inflacja bazowa to ważny argument przeciw cięciom stóp w skali wycenianej przez rynek.
SPW słabsze od rynków bazowych oraz stromienie krzywej
- Zachowanie bazowych rynków długu rynków długu w tym tygodniu zdeterminują prawdopodobnie dzisiejsze dane o CPI z USA. Widzimy raczej ryzyko zaskoczenia po wyższej stronie wobec konsensusu (tj. mniejszy spadek dynamik w ujęciu r/r), co powinno przełożyć się na stabilizację lub jakiś wzrost rentowności. W przypadku SPW nadal spodziewamy się stromienia krzywej. Krajowy dług, szczególnie z długiego końca, powinien także w najbliższym czasie radzić sobie słabiej niż np. papiery niemieckie. W lutym i marcu sytuacja podażowa będzie raczej niekorzystna (wysokie podaże SPW i papierów gwarantowanych przez Skarb Państwa przy braku zapadalności). Ryzykiem jest też zbliżająca się decyzja TSUE (czwartek). Negatywny dla banków wynik może na jakiś czas mocno ograniczyć ich popyt na dług. Z kolei utrzymują się natomiast oczekiwania na obniżki stóp NBP w 2poł23.
- Wciąż jednak wielu inwestorów czeka na spadek cen obligacji, aby pokryć swoje krótkie pozycje w POLGBs lub zwiększyć portfele obligacji, w oczekiwaniu na spadek inflacji w trakcie roku. Globalna dezinflacja cały czas wspiera oczekiwania na obniżki stóp w 2poł23 na rynkach bazowych i podobny ruch w kraju. To czynniki, które ograniczą wzrost rentowności, nawet w przypadku niekorzystnego wpływ wyroku TSUE na rynek długu.