Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Notowania walutowe. Kurs polskiego złotego nadal słaby - euro (EURPLN) i dolar (USDPLN) pędzą na północ, bijąc przy tym kolejne bariery

|
selectedselectedselected
Notowania walutowe. Kurs polskiego złotego nadal słaby - euro (EURPLN) i dolar (USDPLN) pędzą na północ, bijąc przy tym kolejne bariery  | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Początek nowego tygodnia przyniósł kontynuację osłabienia polskiego złotego, gdzie kurs EUR/PLN przebił poziom 4,51, a USD/PLN znalazł się powyżej 3,72. Nieznacznie w górę kierował się kurs EUR/USD, gdzie spadek poniżej 1,21 był jedynie krótkotrwały.

Wydarzenia w lokalnej polityce pieniężnej z ubiegłego tygodnia spowodowały,

że polski złoty zdecydowanie traci na wartości. Zarówno posiedzenie RPP jak i konferencja prasowa prezesa Glapińskiego podkreślały przejściowy charakter inflacji i brak potrzeb do zacieśniania polityki pieniężnej już teraz. Zdecydowane osłabienie oczekiwań na podwyżki stóp procentowych (widoczne na krzywej FRA) powodowało, że kurs EUR/PLN, który na początku czerwcu na krótko schodził nawet poniżej 4,45, powrócił, powyżej 4,50. W kwietniu bilans rachunku obrotów bieżących wyniósł 1,74 mld EUR (vs. 938 mln w marcu, konsensus: 1,2 mld), co oznacza wzrost nadwyżki C/A w ujęciu rocznym do 3,9% PKB (z 3,7%). Jednaj o ile dane te strukturalnie wspierają mocniejszego złotego, to przy narracji związanej z polityką pieniężną schodziły na dalszy plan w poniedziałek. Zakładamy, że w najbliższym czasie kurs EUR/PLN utrzyma się powyżej 4,50, a USD/PLN ponad 3,70.

W odmienną stronę niż w Polsce zmierza polityka pieniężna w regionie Europy Środkowo-Wschodniej

Przedstawiciel Narodowego Banku Węgier G. Pleschinger zasugerował możliwość podwyżek stóp procentowych w odstępie kwartalnym. Z kolei T. Holub z Narodowego Banku Czeskiego powiedział, że przychyla się do podwyżki stóp procentowych już podczas posiedzenia zaplanowanego na 23 czerwca. Zacieśnianie polityki monetarnej w regionie CEE może powodować, że PLN będzie zachowywał się gorzej od HUF oraz CZK.

Na głównej parze walutowej zmienność podczas poniedziałkowej sesji była niewielka. Kurs EUR/USD oscylował przy 1,2120, gdzie najważniejszym odczytem była produkcja przemysłowa w strefie euro, która okazała się lepsza od oczekiwań rynkowych wynosząc 39,3% r/r (za poziom dynamiki odpowiada niska baza z zeszłego roku). Rynek ewidentnie wyczekuje na środowe posiedzenie FOMC, które pokaże czy podtrzymana zostanie łagodna retoryka głównego banku centralnego.

Reklama

Na rynku stopy procentowej podczas poniedziałkowej sesji krzywe dochodowości obligacji skarbowych i kontraktów IRS utrzymały się blisko poziomów piątkowych. Doszło jedynie do niewielkiej realizacji zysków. Stabilizację notowań widać było również na globalnym rynku, gdzie notowania większości papierów utrzymywały się na poziomach z końca zeszłego tygodnia. To pokazuje, że inwestorzy czekają teraz na wieczorne środowe posiedzenie Fed. Można się spodziewać, że łagodna retoryka FOMC pchnie rentowności 2-letnich obligacji w kierunku 0,25%, a 10-letnich do 1,65%.

Wtorkowa druga publikacja danych nt. inflacji w Polsce nie powinna mieć większego znaczenia dla krajowego rynku długu

Widać to też po notowaniach obligacji skarbowych w ostatnich miesiącach. Mimo coraz silniejszych wzrostów cen konsumpcyjnych wyceny polskiego długu w dalszym ciągu pozostają relatywnie wysokie. W kontekście wtorkowego odczytu najważniejsze dla inwestorów jest to, że majowy wynik na poziomie 4,8% r/r (wstępny szacunek) wyznaczy najprawdopodobniej tegoroczne maksimum, po którym ścieżka inflacji powinna już wyraźnie spadać. Tym samym nie wymusi on dostosowania po stronie polityki pieniężnej. Podkreślał to zresztą prezes NBP A. Glapiński podczas piątkowej konferencji.

Podobną sytuację mieliśmy w zeszłym tygodniu w USA,

kiedy to majowa inflacja wzrosła do 5,0% r/r przy celu inflacyjnym kształtującym się w okolicach 2%. Mimo tak wysokiego odczytu, dodatkowo wyższego od prognoz rynkowych, nie doszło do gwałtowniejszej przeceny US Treasuries w ostatnich dniach. Mocnym wycenom obligacji sprzyja m.in. łagodna retoryka przez Fed i komentarze sugerujące przejściowy podażowo-regulacyjny charakter wzrostu inflacji. Z punktu widzenia polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych krótkoterminowo istotne mogą okazać się wtorkowe publikacje danych nt. sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Nie powinny one jednak istotnie zmienić oczekiwań odnośnie kolejnych decyzji FOMC.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski jest niekwestionowanym liderem polskiego sektora bankowego. Wg wstępnych danych na koniec 2020 r. jego skonsolidowany zysk netto wyniósł 2,65  mld zł a wartość aktywów 382 mld zł. Bank jest podstawowym dostawcą usług finansowych dla wszystkich segmentów klientów, osiągając najwyższe udziały w rynku oszczędności (18,4 proc.), kredytów (17,6 proc.), w rynku leasingowym (11,2 proc.) oraz w rynku funduszy inwestycyjnych osób fizycznych (22,2 proc.). Posiadając ponad 9,51 mln kart płatniczych, bank jest największym wydawcą kart debetowych i kredytowych w Polsce. Dzięki rozwojowi narzędzi cyfrowych, w tym aplikacji IKO, która na koniec 2020 r. miała ponad 5 mln aktywnych aplikacji, PKO Bank Polski jest najbardziej mobilnym bankiem w Polsce. Silną pozycję Banku wzmacniają spółki Grupy Kapitałowej. Dom Maklerski PKO Banku Polskiego jest liderem pod względem liczby i wartości transakcji IPO i SPO na rynku kapitałowym. 


Reklama
Reklama