Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Notowania hrywny UAH – prognozy dla ukraińskiej waluty

|
selectedselectedselected

Gospodarka Ukrainy sprawia pozytywną niespodziankę, bank centralny Ukrainy tnie stopy. A hrywna wciąż słabnie i słabnie, choć jej kurs miał się stabilizować.

Notowania hrywny UAH – prognozy dla ukraińskiej waluty
HANDOUT/AFP/East News
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

 

  • Jak zachowuje się ukraińska hrywna?
  • W jakiej formie jest ukraińska gospodarka?
  • Jak zachowuje się ukraiński bank centralny?
  • Jakie są prognozy dla gospodarki Ukrainy oraz dla hrywny?
 
Ładowanie...
 

Hrywna jest w I połowie 2024 roku słabsza, niż spodziewali się ekonomiści. Nic dziwnego, bo wojna trwa, napór Rosji wcale nie słabnie, a czynnikiem zagrożenia są jesienne wybory prezydenckie w USA. Co prawda gospodarka Ukrainy sprawia pozytywną niespodziankę, ale pojawiają się obawy o jej powojenną kondycję.

 

Co bije w gospodarkę Ukrainy, a co ją wspiera

Kurs USD/UAH w 3 lata urósł o 46%, co nie może dziwić w kontekście trwającej wojny z Rosją. Jednak w tym roku poszedł w górę o 6%, do ponad 40. Gdy pod koniec roku 2023 pytaliśmy ekspertów co się stanie z hrywną, mówili o szansie na wyhamowanie spadków jej notowań. Np. wedle analityków ING Think, w połowie 2024 roku kurs USD/UAH miał znaleźć się na poziomie 39,00.

Reklama

„Kurs USD/UAH po krótkiej, kilkutygodniowej stabilizacji znów zwyżkuje. Notowania przekroczyły ostatnio 40,00, co oznacza, że znajdują się niemal 10% powyżej poziomu z momentu uwolnienia kursu hrywny w październiku ub.r.” – wskazuje Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

 

Kurs USD/UAH

Obraz zawierający tekst, linia, Wykres, diagram

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, linia, Wykres, diagram

Opis wygenerowany automatycznie

Źródło: Trading Economics

Reklama

 

Hrywna słabnie, zamiast się stabilizować. Dzieje się tak, mimo że pojawiają się dość optymistyczne prognozy dla gospodarki Ukrainy. Wzrost PKB Ukrainy szacowany jest na 4,5% w I kwartale 2024, wedle tamtejszego Ministerstwa Gospodarki. W marcu miał przyspieszyć do 4,6% r/r z 3,9% w lutym i 3,5% w styczniu 2024 roku.

Resort gospodarki wskazuje, że trend ożywienia wzrostu był wspierany przez stabilne funkcjonowanie ukraińskiego korytarza morskiego. Dzięki temu możliwa jest niemal normalna działalność transportu kolejowego, przemysłu stalowego i wydobycia rudy żelaza. Widać również wzrost mocy produkcyjnych w przemyśle wydobywczym, intensyfikację produkcji nawozów oraz wzrost popytu na usługi budowlane.

Pojawiają się jednak niepokojące sytuacje. W trzeciej dekadzie marca 2024 r. Federacja Rosyjska przeprowadziła ataki na ukraiński system energetyczny i poważnie go uszkodziła. Jak zauważyło Ministerstwo Gospodarki, spowolniło to tempo wzrostu i będzie miało negatywne konsekwencje dla produkcji energii elektrycznej w okresach szczytowego zużycia.

Według wstępnych danych ukraińskiej Państwowej Służby Statystycznej, realny PKB Ukrainy wzrósł o 5,3% w 2023 r. w porównaniu z 2022 rokiem, gdy zanurkował o -28,8% r/r.

Reklama

 

Annualizowane tempo wzrostu PKB Ukrainy (kwartalnie)

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, diagram, Wykres

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, diagram, Wykres

Opis wygenerowany automatycznie

Źródło: Trading Economics

 

Reklama

Wedle prognozy resortu obrony Wielkiej Brytanii, gospodarka Ukrainy prawdopodobnie wzrośnie o 3% w 2024 r. Prognoza ta jest zgodna z wcześniejszymi raportami Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) i Narodowego Banku Ukrainy (NBU), które przewidywały wzrost na poziomie od 3% do 4%. Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii określa  gospodarkę Ukrainy jako "odporną" na ataki Rosji.

Według opublikowanego w połowie maja raportu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR), zniszczenia wojenne w infrastrukturze elektrycznej Ukrainy prawdopodobnie ograniczą wzrost w 2024 roku. Ograniczony popyt krajowy, niedobory siły roboczej i niewystarczające inwestycje również należą do czynników, które prawdopodobnie ograniczą perspektywy wzrostu. Ukraińską gospodarkę pobudzają z kolei obfite plony oraz wydatki na obronność, a EBOR jest zadziwiony zdolnością adaptacji ukraińskiego biznesu do złych warunków działalności. Oczywiście, sytuację na Ukrainie stabilizuje również finansowanie zewnętrzne.

Sporą ciekawostką jest fakt, że w trakcie wojny Ukraina redukuje obciążenia administracyjne dla biznesu. Wdrożona została np. reforma znosząca konieczność używania przez przedsiębiorstwa pieczęci firmowej w kontaktach z agencjami rządowymi – wystarcza podpis elektroniczny. Jak przekonują naukowcy, trend zmniejszenia obciążeń dla przedsiębiorców idzie w parze z reformami administracyjnymi w zakresie decentralizacji działalności rządu.

 

Prognoza dla tempa wzrostu PKB Ukrainy i regionu w 2024

Reklama

Obraz zawierający tekst, zrzut ekranu, design

Opis wygenerowany automatycznieObraz zawierający tekst, zrzut ekranu, design

Opis wygenerowany automatycznie

 

Źródło: EBOR

 

Stopy w dół, liberalizacja rynku walutowego

Sporo dzieje się po stronie polityki pieniężnej. NBU zaktualizował swoją prognozę inflacji, przewidując że wyniesie 8,2% w 2024 r. (poprzednie przewidywanie: 8,6%). Oczekuje się, że inflacja wzrośnie w II połowie 2024 r., wraz ze wzrostem kosztów dla przedsiębiorstw. NBU obniżył główną stopę procentową z 14,5% w marcu do 13,5% pod koniec kwietnia.

Reklama

Ukraiński bank centralny z początkiem maja wprowadził środki liberalizacji rynku walutowego, łagodząc ograniczenia dla przedsiębiorstw. Zniesione zostały ograniczenia dotyczące importu towarów i usług, złagodzone zostały ograniczenia dotyczące spłat nowo zaciągniętych pożyczek zewnętrznych oraz ograniczenia dotyczące transferu walut obcych. Prezes banku centralnego Ukrainy Andriy Pyshnyi stwierdził, że ten krok zapewni firmom możliwości wejścia na nowe rynki oraz sprawi, że będą mogły „swobodniej oddychać”. Ekonomiści szacują koszt tej liberalizacji na 5,5 mld USD.

Sytuacja fiskalna Ukrainy nie jest dobra. Ma ona już w tej chwili około 5 mld USD deficytu budżetowego, z uwagi na wydatki na zbrojenia. Rząd przymierza się do podwyżek podatków. I to pomimo że pojawia się szansa na 50 mld USD pożyczki od krajów G7.

 

Zobacz także: Kurs korony norweskiej, szwedzkiej i duńskiej po potężnych spadkach. Walutowa choroba Skandynawii

 

Obawy o kształt rozejmu i kondycję po wojnie

Czemu więc hrywna tanieje w stosunku do walut?

Reklama

Maciej Przygórzewski, analityk Currency One, uważa, że w kontekście hrywny ukraińskiej trzeba sobie odpowiedzieć na dwa podstawowe pytania: czy zakończy się rosyjska agresja oraz jeżeli się zakończy to czy Ukraina otrzyma istotną zewnętrzną pomoc na odbudowę?

„Jeżeli odpowiedź na którekolwiek z tych pytań będzie negatywna, można mieć poważne wątpliwości co do kondycji ukraińskiej waluty w przyszłości. Sam pokój, nawet na słabszych warunkach, powinien przynieść chwilowe odbicie, ale trzeba pamiętać, że Ukraina otrzymała też bardzo dużo ciosów gospodarczych. Znaczna część kraju jest zrujnowana. Kraj utracił sporą część populacji w wieku produkcyjnym, zarówno z powodu wojny, jak i emigracji” – wskazuje Przygórzewski. „Można oczywiście wyciągać wnioski z analizy technicznej, gdzie jesteśmy świadkami przebicia w dół linii łączącej główne minima od początku rosyjskiej agresji, aczkolwiek w takiej sytuacji wiarygodność analizy technicznej - biorąc pod uwagę możliwe rozstrzygnięcia - jest wątpliwa” - dodaje.

Zdaniem Bartosza Sawickiego, losy hrywny zależne są od skali interwencji NBU.

„Osłabienie waluty sugeruje mniejszą aktywność władz monetarnych na rynku. Może ją tłumaczyć dezinflacja, która sprawia, że w skomplikowanej makroekonomicznej układance priorytetem staje się zaadresowanie nierównowag zewnętrznych z pomocą słabszej waluty. Sprawia to, że perspektywy UAH są niekorzystne. Czynnikiem zagrożenia są jesienne amerykańskie wybory prezydenckie” – tłumaczy analityk Cinkciarz.pl. Przypomnijmy, że jeśli wygra Donald Trump, możliwe staną się naciski USA na zakończenie wojny w sposób, który będzie satysfakcjonujący dla Rosji.

Prognozy walutowe Cinciarz.pl zakładają, że kurs USD/UAH na koniec roku znajdzie się w okolicy 42,00.

Reklama

 

Zobacz również: Złoto kupują te banki centralne, które zwiększają znacznie podaż pieniądza

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Rosik

Piotr Rosik

Zastępca redaktora naczelnego portalu FXMAG. Publicysta m.in. portalu Obserwator Finansowy. Wcześniej był m.in. wicenaczelnym portalu Strefa Inwestorów (2017-2022), redaktorem naczelnym dwutygodnika „Pieniądze&Inwestycje” (2014-16), dziennikarzem w "Gazecie Giełdy Parkiet" oraz "Rzeczpospolitej" i "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama