Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kursy juana (CNY) i dolara (AUD) poszybowały w górę. Notowania euro (EUR) testują ważne wsparcie

|
selectedselectedselected
Kursy juana (CNY) i dolara (AUD) poszybowały w górę. Notowania euro (EUR) testują ważne wsparcie | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dzisiejsza sesja na rynkach walutowych rozpoczyna się wyjątkowo dobrze dla australijskiego dolara. Ta waluta antypodów zwyżkuje na fali lepszych od oczekiwań danych z rynku pracy. Stopa bezrobocia w Australii w czerwcu spadła do 3,5% przy oczekiwaniach braku jej zmian i pozostania na poziomie 3,6%. Tym samym, stopa bezrobocia w Australii pozostaje bliska 50-letnich minimów. Z kolei zmiana zatrudnienia wyniosła aż 32,6 tys. przy oczekiwaniach przyrostu 15,2 tys. etatów.

Lepsze dane z rynku pracy dają podstawy RBA do utrzymywania jastrzębiej polityki monetarnej. W rezultacie, kurs AUD/USD dziś pnie się do okolic 0,6830, nadrabiając większość strat z wcześniejszych dni bieżącego tygodnia.

Wraz z australijskim dolarem, straty – choć przy mniejszej dynamice – nadrabia również dolar nowozelandzki. Kurs NZD/USD dziś pnie się w górę po tygodniu zniżek i obecnie porusza się tuż poniżej poziomu 0,63.

Dobrą passę dziś mają także notowania chińskiego juana. Kurs USD/CNH zniżkuje dziś rano do 7,18 po informacjach o tym, że władze Chin podwyższyły limit kwot, jakie lokalne firmy mogą pożyczać za granicą. Taki ruch wspiera juana, ale również sygnalizuje, że władze Chin są skłonne do tego, aby po osłabieniu juana, obecnie stymulować lokalną gospodarkę i wspierać chińską walutę.

Reklama

Z kolei kurs EUR/USD od wczoraj testuje poziom 1,12 jako techniczne wsparcie. Póki co pozostaje ono silne, a dziś notowania tej pary walutowej delikatnie rosną.

 

OKIEM ANALITYKA – Scenariusze tydzień przed posiedzeniem Fed

W bieżącym tygodniu wartość dolara amerykańskiego stabilizuje się, a wręcz próbuje nieco odbić w górę po dynamicznych zniżkach. Niemniej, wzrosty wartości USD są niewielkie, co świadczy o utrzymującej się presji na rynku tej waluty.

W najbliższych dniach coraz większa jest szansa na to, że wartość dolara pozostanie w miarę stabilna, bowiem inwestorzy czekają na kluczowy impuls, którym potencjalnie może okazać się decyzja Fed dotycząca stóp procentowych. Posiedzenie Fed będzie miało miejsce już 26 lipca, a oczekiwania wskazują na podwyżkę o 25 punktów bazowych.

Jeszcze po niższych od oczekiwań danych dotyczących inflacji w Stanach Zjednoczonych, przedstawiciele Fed utrzymywali, że nadal są zwolennikami jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w USA. Obecnie ta druga podwyżka stoi pod znakiem zapytania, a najbliższe posiedzenie może udzielić więcej wskazówek na temat rozwoju sytuacji.

Reklama

Nie wszyscy przedstawiciele Fed wydają się bowiem popierać jastrzębi scenariusz. Raphael Bostic z Fed w Atlancie wspomniał ostatnio, że jego zdaniem nawet utrzymanie obecnych stóp procentowych w USA, bez kolejnych podwyżek, wystarczy do tego, aby inflacja spadła do poziomu 2%.

Niemniej, pojawiają się także głosy o przeciwnym zabarwieniu – gubernator Waller zaznaczył, że „jedna seria danych to jeszcze nie jest trend”. Wielu przedstawicieli Fed podziela pogląd, że jest zbyt wcześnie, aby definitywnie przestawiać się na gołębie poglądy.

Jedno wydaje się bardzo prawdopodobne: to, że na jakiekolwiek obniżki stóp procentowych w USA trzeba będzie poczekać do 2024 roku, i to możliwe, że do jego drugiej połowy.

Zobacz także: Miliarder rozczarował inwestorów nastawionych na szybki zysk. Zapowiedział zmianę w podejściu do biznesu swojej flagowej spółki

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Dorota Sierakowska

Dorota Sierakowska

Analityczka, inwestorka, seryjna przedsiębiorczyni i zapalona podróżniczka. Pierwsza w Polsce analityczka, specjalizująca się wyłącznie w rynku surowcowym – czyli inwestycjach w złoto, ropę naftową czy … kawę oraz autorka bestsellerowej książki: „Świat Surowców”. Jedna z niewielu kobiet-analityczek w branży inwestycyjnej w Polsce. Założycielka Girls Money Club.


Reklama
Reklama