Kończy się burzliwy tydzień na rynkach finansowych, w tym na złotym. Kurs EUR/PLN wzrósł w nim wyraźnie i choć odrobił część zwyżki to obecnie porusza się wokół poziomu 4,34. Kalendarium nie zawiera dziś istotnych publikacji stąd oczekujemy spokojnego przebiegu piątkowych notowań. Atak odwetowy Izraela na Iran póki co nie wywołuje większych emocji (poza notowaniami ropy naftowej). Eurodolar oscyluje wokół poziomu 1,0640, tj. okolic minimum z listopada ubiegłego roku. Widać wyraźnie, iż amerykańska waluta, po tym jak w krótkim czasie zyskała ponad 2 centy względem euro, staje się obecnie mniej wrażliwa także na sygnały płynące z Fed.
Wczoraj kolejny z przedstawicieli Rezerwy Federalnej (J.Williams) przyznał, że nie ma powodów do pośpiechu w obniżkach stóp procentowych. Co więcej m.in. rosnące ceny ropy naftowej (pokłosie eskalacji napięcia na linii Izrael – Iran) mogą skłonić Fed do podwyżek stóp procentowych. Jak przyznał J.Williams nie jest to jednak scenariusz bazowy. O chęci stabilizacji stóp procentowych w USA w tym roku wypowiadali się także członkowie N.Kashkari i R.Bostic.
Rynek krajowy
Tak jak oczekiwaliśmy wczorajsza sesja nie wniosła wiele do zmian rynków finansowych. Kalendarium danych makroekonomicznych nie zawierało bowiem istotnych publikacji. Zgodnie z naszymi przypuszczeniami w niewielkim natężeniu kontynuowane były środowe trendy, tj. próby wzrostu eurodolara oddalające go od minimum z listopada ubiegłego roku. Korektę niedawnego trendu wzrostowego powiększały ponadto notowania EUR/PLN, które wczoraj obniżyły się mogą nawet do 4,3220. Zniżkę dochodowości, choć w ograniczonym zakresie, odnotowały także krajowe obligacje. W przypadku 10-latki obserwowaliśmy spadek rentowności o 3 pkt. baz. do 5,75%. Polskie obligacje – co nie zdarzało się w ostatnich dniach – poruszały się w kontrze do rynków rozwiniętych, gdzie dług Niemiec, czy USA zwiększał dochodowość.
Rynki zagraniczne
Przez zdecydowaną większość dnia notowania eurodolara pozostawały stabilne oscylując wokół 1,0680. Sprzyjało temu ubogie kalendarium danych makroekonomicznych. Początkowo kurs EUR/USD zdołał anemicznie wzrosnąć, by jednak na koniec sesji nieco się obniżyć. Dzienna zmienność eurodolara wyniosła jednak ledwie pół centa. Ograniczone zmiany towarzyszyły wczoraj także wycenie obligacji na rynkach bazowych. W przypadku 10-latki amerykańskiej mowa o zwyżce dochodowości o 2 pkt. baz. do poziomu 4,63% czym ponownie zbliżyła się do najwyższego poziom od listopada ubiegłęgo roku. O 3 pkt. baz. do 2,49% wzrosła zaś rentowność długiego końca niemieckiej krzywej.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>