Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs złotego (PLN) dobił do poziomów z grudnia! Dane inflacyjne z USA i Niemiec zachwieją eurodolarem (EUR/USD)

|
selectedselectedselected

PL: Dziś o godz. 10:00 Główny Urząd Statystyczny poda szczegółowe dane o strukturze wzrostu PKB w 4Q 2023. Opublikowane dotychczas dane pozwalają z dużym przybliżeniem oszacować tendencje konsumpcji, inwestycjach oraz innych komponentach PKB. Publikacja tych danych nie wpłynie zatem istotnie na ocenę perspektyw polskiej gospodarki., w tym polityki pieniężnej w tym roku.

Kurs złotego (PLN) dobił do poziomów z grudnia! Dane inflacyjne z USA i Niemiec zachwieją eurodolarem (EUR/USD)
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Ostatni kwartał minionego roku był okresem dalszej odbudowy wzrostu gospodarczego, jednak skala odbicia była słabsza od oczekiwań. Perspektywy na 2024 r. pozostają umiarkowanie optymistyczne. Wzrost gospodarczy będzie stopniowo przyspieszał, a głównym jego motorem powinna być konsumpcja prywatna. Czynnikiem ograniczającym skalę odbicia polskiej gospodarki będzie natomiast słaba koniunktura w otoczeniu zewnętrznym, szczególnie w Niemczech.
 

EZ: Czwartek to także czas publikacji wstępnych danych inflacyjnych za luty z Francji (godz. 08:45), Hiszpanii (godz. 10:00) i z największej gospodarki strefy euro – z Niemiec (godz. 14:00). Według konsensusu prognoz niemiecki indeks CPI obniżył się do 2,6% r/r z 2,9% r/r w styczniu. Dane te będą weryfikować słuszność prognoz inflacji HICP w lutym w całej strefie euro przed jej publikacją w piątek. Nie sądzimy jednak, aby dane te wpływały na oczekiwania co do inflacji w Eurolandzie w średnim terminie. Wydaje nam się zatem, że będą neutralne dla działań Europejskiego Banku Centralnego, który, według nas, utrzyma dotychczasową retorykę na posiedzeniu w przyszłym tygodniu.
 

US: O godz. 14:30 poznamy natomiast dane o dochodach i wydatkach Amerykanów w styczniu. W szczególności będą one zawierały odczyt inflacji PCE, tj. deflatora konsumpcji prywatnej w styczniu, tj. preferowaną przed amerykańską Rezerwę Federalną miarę zmian cen konsumenta. Już wcześniej poznaliśmy inny wskaźnik cen – inflację CPI, która w styczniu okazała się wyższa od oczekiwań. Według konsensusu prognoz inflacja PCE w styczniu obniżyła się do 2,4% r/r z 2,6% r/r, a indeks bazowy do 2,8% r/r z 2,9% r/r. Gdyby prognozy te zrealizowały się, to oczekiwania rynkowe wskazujące na pierwszą obniżkę stóp procentowych Fed w tym cyklu w czerwcu, nie ulegną zmianie. Zaznaczamy jednak, że termin pierwszego cięcia jest niepewny i nie można wykluczyć, że Fed rozpocznie cykl cięć już w maju.

 

Rynki na dziś

Dzisiejsze dane o inflacji z Niemiec (będące prognostykiem jutrzejszego odczytu dla całości strefy euro) i USA są w naszej ocenie najistotniejszym momentem tego tygodnia. Pytaniem otwartym pozostaje, czy będą one w stanie poruszyć rynkiem. Tym bardziej, iż za tydzień odbędzie się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, na którym nie oczekuje się zmian stóp procentowych a także poznamy najnowsze prognozy makroekonomiczne. Uważamy, iż rynek eurodolara pozostanie – wzorem ostatnich dni – mało zmienny. W ślad za kursem EUR/USD niewielką aktywność inwestorów przejawiać może także para EUR/PLN. Dominuje wyczekiwanie na marcowe posiedzenia największych banków centralnych oraz Rady Polityki Pieniężnej.

Reklama

 

Zobacz także: Czy warto teraz kupić dolary (USD) 29.02.2024? Kurs dolara amerykańskiego (prognozy)

 

Rynek krajowy

Wczorajszą sesję wyróżniło chwilowe zejście notowań poniżej poziomu 4,30, a więc minimum z grudnia ubiegłego roku. Zbiegło się ono z wypowiedziami premiera D.Tuska, w których informował o możliwości wypłaty pierwszej transzy środków z Funduszu Odbudowy w najbliższych dniach (niewykluczone, że nawet dziś). Zniżka kursu EUR/PLN do 4,2950 nie trwała jednak długo. Niezwykle sprawnie złoty osłabił się od tego momentu o około 2 grosze. Naszym zdaniem sugeruje to sytuację, w której wciąż celem jest zejście poniżej poziomu 4,30, jednak nie odbędzie się ono z impetem a raczej systematycznym powolnym ruchem. Na krajowym rynku długu środa była dniem niewielkiej zmienności. Wytłumaczeniem jest spokój widoczny na rynkach bazowych, ale i oczekiwanie na dzisiejszy plan podaży długu na marzec. Podtrzymujemy swoje stanowisko, iż dążenie do realizacji połowy potrzeb pożyczkowych na koniec pierwszego kwartału nie będzie czynnikiem przeceniającym polski dług. Wynikać to będzie z faktu istotnego popytu na polskie papiery. Wczorajszą sesję dochodowość 10-latki zakończyła na poziomie 5,36%, tj. o ledwie 1 pkt. baz. wyżej niż we wtorek.

 

Rynki zagraniczne

Środa na rynku eurodolara mimo nieco większej niż w ostatnich dniach zmienności nie zmieniła dotychczasowego obrazu notowań. Kurs EUR/USD oscylował wokół poziomu 1,0830. Najważniejsza publikacja dnia wczorajszego, tj. drugie wyliczenie tempa wzrostu gospodarczego w amerykańskiej gospodarce w 4Q 2023 okazało się być bliskie oczekiwaniom. Z tego powodu nie wpłynęło na wycenę amerykańskich aktywów. Dochodowość 10-latki amerykańskiej wzrosła o 1 pkt. baz. do poziomu 4,30%. Od początku tygodnia natomiast rentowność wspomnianego papieru wzrosła zaś o 6 pkt. baz.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Millennium analizy i komentarze

Millennium analizy i komentarze

Bank Millennium jest ogólnopolskim, nowoczesnym bankiem oferującym swoje usługi wszystkim segmentom rynku poprzez sieć placówek, sieci indywidualnych doradców i bankowość elektroniczną. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i najlepsze tradycje bankowości, z powodzeniem konkurując we wszystkich segmentach rynku finansowego.


Reklama
Reklama