Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs funta wobec dolara (GBP/USD) - wyhamowanie spadków. Kiepskie prognozy PMI dla Hiszpanii i Włoch

|
selectedselectedselected
Kurs funta wobec dolara (GBP/USD) - wyhamowanie spadków. Kiepskie prognozy PMI dla Hiszpanii i Włoch
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Po poniedziałkowych spadkach, we wtorek rynki w Europie cieszyły się chwilą odreagowania. Perspektywa zniesienia kolejnych ograniczeń związanych kwarantanną oraz pozytywne ruchy na ropie naftowej spowodowały odwrócenie niektórych poniedziałkowych strat. Notowania ropy osiągnęły najlepsze wyniki od lipca ubiegłego roku, wzrastając przez pięć dni z rzędu. Optymizm związany ze znoszeniem ograniczeń i nadzieją, że nie będzie drugiej fali zachorowań, wpłyną na kursy, jednak wydaje się, że rynki nie doceniają faktu, że każda nowa normalność nie będzie już normalnością, którą znamy sprzed epidemii.

Na razie rynki wydają się wyceniać perspektywę, że działalność gospodarcza może się poprawić i chociaż może to być prawda, nadal nie wiemy, jaki rozmiar szkód gospodarczych został już wyrządzony. Jest to ważne, biorąc pod uwagę, że niektóre szkody mogą być bardzo trudne do naprawienia, co oznacza, że zamiast odbicia w kształcie „V” lub „U” możemy zobaczyć bardziej stopniowe i bardzo długie „U”. Istnieje więc realne ryzyko, że rynki mogą nie doceniać długoterminowych konsekwencji zachodzących zmian. Wczoraj pojawiły się kolejne informacje o utraconych miejscach pracy z Virgin Atlantic i AirBnB. To kolejne firmy, które zdały sobie sprawę z tego, że dystans społeczny, samoloty i podróże nie będą szły w parze ani teraz, ani w najbliższej przyszłości.

To może wyjaśniać, dlaczego rynki w USA, mimo że wczoraj notowały dobry dzień, zamknęły się poniżej maksimów, a brak kontynuacji ruchu może zepchnąć rynki europejskie niżej na otwarciu. Wczorajszy wskaźnik PMI dla usług brytyjskich za kwiecień, który osiągnął rekordowo niski poziom 13,4, był rozgrzewką dla dzisiejszych danych z Hiszpanii, Włoch, Francji i Niemiec, które również mają być rekordowo słabe, zwłaszcza w Hiszpanii i Włoszech. Będzie to szczególnie dotkliwe w przypadku tych dwóch krajów, ponieważ branża turystyczna praktycznie całkowicie zniknęła w tym roku, a potencjalni klienci trzymają się z daleka z powodu kwarantanny, czy też utraty pracy. Będzie to mocne uderzenie w oba kraje, które w ciągu ostatnich dziesięciu lat znacznie ucierpiały w wyniku kryzysu zadłużenia w Europie i które opierały swoją gospodarkę głównie na turystyce, która przynosiła miliardy euro dochodów. Dzisiejszy wskaźnik PMI dla Hiszpanii ma spaść z 23 do 10, podczas gdy dla Włoch ma wynieść 9. Oczekuje się, że publikacja z Francji i Niemiec pozostanie na poziomie zbliżonym do odczytów sprzed kilku tygodni 10,4 i 15,9. Oczekuje się, że niemieckie zamówienia fabryczne w marcu spadną o 10%, podczas gdy sprzedaż detaliczna w strefie euro w tym samym miesiącu powinna spaść z 0,9% do -10,6%, co z kolei może przynieść korektę PKB za I kwartał z ubiegłego tygodnia z powodu skurczów, jakie obserwowaliśmy we Francji, Włoszech i Hiszpanii.

Na tle tak słabej działalności gospodarczej ostatnią rzeczą, z którą inwestorzy będą chcieli się zmagać, jest Europejski Bank Centralny, którego działania mogą zostać ograniczone przez wczorajsze orzeczenie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, upewniając się, że programy skupu aktywów, zarówno bieżące, jak i przyszłe, wykazują zgodność z prawem UE. Konieczność spoglądania za siebie w działaniach EBC może stanowić istotne ograniczenie pod względem szybkości działania, jeśli chodzi o wdrażanie polityki pieniężnej. Wynikająca z tego wyprzedaż włoskich obligacji wskazywała na ten problem, ponieważ spread między niemieckimi i włoskimi 10-latkami zwiększył się, a euro spadło.

Wczorajszy raport ISM z sektora pozaprodukcyjnego z USA za kwiecień był niemal imponujący w porównaniu z liczbami, które możemy uzyskać później z europejskiego sektora usług, wynosząc 41,8. Nawet słabsze komponenty odczytu wciąż przekraczały 30, zatrudnienie spadło z 47 do 30, podczas gdy nowe zamówienia spadły z 52,9 do 32,9, przy czym oba były rekordowo niskie. Największe niepokoje budzi jednak wpływ koronawirusa na rynek pracy w USA, a szczegóły poznamy dzięki raportowi o zatrudnieniu ADP za kwiecień, który jest rozgrzewką przed piątkowym horrorem, którym może być kwietniowy raport o zatrudnieniu poza rolnictwem. W marcu w raporcie ADP odnotowano spadek o 27 000 miejsc pracy, jednak oczekuje się, że dzisiejszy raport z kwietnia będzie na znacznie gorszy, z szacunkową utratą 2,1 mln miejsc pracy.

Główne pary walutowe

Reklama

Kurs euro w relacji do dolara EUR/USD – para skierowała się na 1,0810, a przełamanie tego poziomu otworzy drogę na dołki z kwietnia przy 1,0725. Szczyty sprzed 2 tygodni oraz 200-dniowa MA przy 1,1035 są obecnie kluczową barierą dla ruchu wzrostowego. Pozostają więc kolejną przeszkodą na drodze do poziomu 1,1200.

Kurs funta względem dolara GBP/USD – para nieco wyhamowała jednak musi przełamać w dół 1,2400, by dać sygnał do dalszych spadków. Spadek poniżej 1,2380 może zawrócić kursu do ostatnich dołków przy 1,2245. Musimy powrócić do 1,2500, by możliwy był retest 200-dniowej MA i szczytów kwietniowych przy 1,2645.

Kurs euro do funta EUR/GBP – możliwy jest retest 0,8670/80, gdzie znajduje się kluczowy opór dla kursu. Dopóki jednak cena się utrzymuje, istnieje szansa na dalsze wzrosty. Poniżej 0,8670 istnieje ryzyko powrotu w okolice poziomu 0,8620.

Kurs dolara wobec jena USDJPY – osłabienie dolara amerykańskiego może doprowadzić do retestu 106,20 i dołków z ostatniego tygodnia. Dopóki jednak kurs się utrzymuje, możliwe jest odbicie w kierunku 107,50. Przełamanie niżej może doprowadzić notowania w okolice 105,20.

FTSE100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 25 punktów do 5,824

DAX -oczekiwany spadek na otwarcie o 70 punktów do 10,659

Reklama

CAC40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 45 punktów do 4,439

Sentyment rynkowy CMC Markets:

US SPX 500 – na kontraktach CFD na indeks S&P500 dominują niedźwiedzie, zarówno pod względem ilości jak i wartości pozycji. Pozycje krótkie posiada 66% klientów (spadek o 3 punkty procentwe), a ich wartość stanowi 60% ogółu (spadek o 1 punkt procentowy).

Cena złota  – oczekiwania wzrostowe nie opuszczają posiadaczy pozycji na złocie. Pozycje długie posiada obecnie 72% klientów i ich ilość wzrosła od wczoraj o 2 punkty procentowe. O tyle samo wzrosła wartość pozycji długich, które stanowią obecnie 61% wartości wszystkich pozycji na tym instrumencie.

Ropa Brent – dysproporcje pomiędzy ilością klientów, a wartością ich pozycji w dalszym ciągu się utrzymują, choć różnica staje się coraz mniejsza. Dziś pod względem wartości pozycje krótkie spadły o 8 punktów procentowych, jednak nie wpłynęło to na współczynnik wskazujący ilość pozycji. W tym przypadku widoczna jest przewaga pozycji długich (68%). Fakt, że tak duża zmiana wartościowa nie wpłynęła na procentową ilość pozycji może sugerować, że pozycja krótka została zamknięta przez inwestora z dużą ekspozycją na tym rynku.

Kiepskie prognozy PMI dla Hiszpanii i Włoch - 1Kiepskie prognozy PMI dla Hiszpanii i Włoch - 1

Reklama

 

 

 
Prezentowany materiał służy wyłącznie celom informacyjnym i nie ma na celu udzielania porad handlowych lub inwestycyjnych. Zastrzegamy sobie prawo do zmiany jakichkolwiek informacji zawartych w niniejszym materiale w dowolnym momencie, w przypadku wystąpienia błędu. CMC Markets nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, które można ponieść, bezpośrednio lub pośrednio, wynikające z inwestycji opartych na jakichkolwiek informacjach tutaj zawartych.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Michael Hewson

Michael Hewson

Główny Analityk Rynkowy, CMC Markets (Wielka Brytania)

Michael posiada ponad 25-letnie doświadczenie w transakcjach na rynkach finansowych, specjalizuje się w analizie technicznej.

Najbardziej ceniony za szczery i bezpośredni styl komentarzy rynkowych. Michael jest rozpoznawalną twarzą zarówno w stacjach telewizyjnych o tematyce finansowej jak i mainstreamowej, regularnie pojawia się w BBC News, Bloomberg, CNBC, CNN, Fox Business i kilku innych stacjach w Wielkiej Brytanii, Ameryce Północnej oraz na Bliskim Wschodzie.

Jego głównym celem jest dostarczenie analizy technicznej i fundamentalnej dla codziennych ruchów mających miejsce na rynkach finansowych. Jest również autorem wnikliwych komentarzy, w których koncentruje się na aktualnych zagadnieniach finansowych i gospodarczych. Michael regularnie organizuje webinaria inwestycyjne dla klientów oraz seminaria o różnym poziomie zaawansowania na terenie Wielkiej Brytanii.

Michael posiada sześć lat doświadczenia w aktywnym przeprowadzaniu transakcji na rynku Forex, ze szczególnym naciskiem i wagą przykładaną do analizy wykresów oraz analizy technicznej. Zanim rozpoczął pracę w CMC Markets, pracował ponad 12 lat w firmie zajmującej się danymi rynkowi, prowadząc szkolenia z analizy technicznej dla inwestorów prywatnych i klientów korporacyjnych.

Michael prowadził seminaria dotyczące inwestowania i analizy technicznej dlaWorld Money Show, London Business School and London Stock Exchange. Posiada tytuł MSTA od UK Society of Technical Analysts (STA) a także tytuł CFTe od the International Federation of Technical Analysts (IFTA).

Michael regularnie wyprzedza analityków z 29 międzynarodowych banków i instytucji finansowych w cotygodniowych rankingach dla rynku Forex, bazując na miesięcznych, kwartalnych i rocznych prognozach na pięciu głównych par walutowych.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Tematy

Reklama
Reklama