Dzisiaj ważne informacje napłyną ze strefy euro. Za nami już dane o szacunkowej inflacji HICP w Hiszpanii za styczeń, które przyniosły spore zaskoczenie. Ceny wzrosły do 3,4 proc. r/r z 3,1 proc. r/r (CPI), oraz 3,5 proc. r/r z 3,3 proc. r/r (HICP). Jutro poznamy dane z Francji i Niemiec, a pojutrze całej strefy euro, ale jeżeli pojawią się podobne niespodzianki, to rynek będzie rewidował swoje oczekiwania, co do posunięć ECB w tym roku, a wtedy euro może zakończyć negatywną passę obserwowaną w ostatnich tygodniach. Dzisiaj ze strefy euro napłyną jeszcze szacunkowe dane o PKB za IV kwartał, ale po danych z Hiszpanii, Włoch i Niemiec widać już, że tu również może pojawić się niespodzianka w górę. Wygląda na to, że rynek nie docenił wagi ostatnich słów Christine Lagarde, która mówiła, że jeszcze nie jest czas a dyskusję o obniżkach stóp procentowych.
Dzisiaj zmiany na walutach nie są duże, ale pośród G-10 najgorzej wypadają korona norweska (0,2 proc. straty do dolara) i funt (0,16 proc. straty). Wpływ na funta miały dane nt. inflacji detalistów (za BRC), które wskazały na jej mocne wyhamowanie w styczniu do 2,9 proc. r/r (poziomy najniższe od maja 2022 r.), co może nasilać "gołębie" oczekiwania przed czwartkowym posiedzeniem Banku Anglii. Z kolei w gronie najsilniejszych jest dzisiaj korona szwedzka z wynikiem 0,14 proc.
EURUSD - poziom 1,0750 pod znakiem zapytania?
Podaż zdołała wczoraj zepchnąć notowania EURUSD poniżej 1,08, ale nie na długo. Teoretycznie rejon wsparcia przy 1,0750 jest w technicznym zasięgu, ale fundamentalnie jego osiągnięcie nie będzie łatwe. Po publikacji dzisiejszych danych o inflacji za styczeń w Hiszpanii rynek zaczął "nieśmiało" rewidować swoje oczekiwania, co do kwietniowej obniżki stóp przez ECB - spadły one z ponad 80 proc. do 75 proc. Jednocześnie relatywnie dobrze wypadły dzisiejsze dane o PKB za IV kwartał z Hiszpanii i Włoch, co może dodatkowo wpływać na podejście do ECB. Niewykluczone, że gdy kolejne publikacje inflacyjne (jutro i w czwartek) przyniosą wyższe odczyty, to rynek będzie miał preteksty, ale do odbicia euro. Na to wszystko nakłada się fakt jutrzejszego posiedzenia FED i "gołębich" oczekiwań z nim związanych.
Wykres dzienny EURUSD
Zejście poniżej bariery 1,08 było bardzo krótkie (1,0795), stąd też w zasadzie nadal ona obowiązuje. Niemniej sygnałem do zmiany trendu na EURUSD będzie dopiero wybicie oporów przy 1,09.