NZD/USD zyskuje pozytywną trakcję przez trzeci kolejny dzień i utrzymuje swój ton podczas wczesnej sesji europejskiej. Para znajduje się obecnie w okolicach 0,5865-0,5875, choć pozostaje poniżej najwyższego poziomu z 21 września.
Dolar nowozelandzki czerpie siłę z pozytywnego krajowego raportu o zatrudnieniu, który pokazał, że stopa bezrobocia utrzymała się w trzecim kwartale blisko rekordowo niskiego poziomu 3,3%. Co więcej, liczba zatrudnionych wzrosła bardziej niż oczekiwano, o 1,3% w raportowanym okresie, wobec oczekiwań wzrostu o 0,5%. To, wraz z pojawieniem się świeżej wyprzedaży dolara amerykańskiego, jest postrzegane jako wsparcie dla pary NZD/USD.
Spekulacje, że Rezerwa Federalna przyjmie mniej jastrzębie stanowisko, w obliczu oznak spowolnienia amerykańskiej gospodarki, okazują się być kluczowym czynnikiem, który nadal ciąży zielonemu dolarowi. Oczekiwania te potwierdził wynik badania koniunktury w przemyśle wytwórczym w USA ISM, który pokazał, że indeks płaconych cen skurczył się po raz pierwszy od maja 2020 roku. Wskazuje to na osłabienie presji inflacyjnej i może zmusić Fed do zwolnienia tempa cyklu podwyżek stóp.
NIO zawiesiło produkcję w dwóch fabrykach w Chinach z powodu restrykcji związanych z covid-19 #StockMarkets
— Łukasz Klufczyński (@LKlufczynski) November 2, 2022
W związku z tym uwaga pozostanie przyklejona do wyniku dwudniowego posiedzenia polityki pieniężnej FOMC, który ma zostać ogłoszony dzisiaj podczas sesji amerykańskiej. Powszechnie oczekuje się, że amerykański bank centralny dokona kolejnej, czwartej już z rzędu podwyżki stóp o 75 punktów bazowych. Inwestorzy będą natomiast uważnie analizować towarzyszące posiedzeniu oświadczenie polityczne oraz komentarze przewodniczącego Fed Jerome'a Powella na konferencji prasowej po posiedzeniu w poszukiwaniu wskazówek dotyczących przyszłych podwyżek stóp.
Perspektywy odegrają kluczową rolę w kształtowaniu krótkoterminowej dynamiki cen USD i pomogą określić kolejny etap ruchu kierunkowego dla pary NZD/USD.