Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Korea Północna już nie ekscytuje rynku

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Przed weekendem Korea Północna już po raz drugi w tym miesiącu dała o sobie znać. Niemniej jednak, echa próby rakietowej nie wywołały wysokiej zmienności na rynku. Sesja azjatycka rozpoczynająca nowy tydzień nie dała odczuć rynkom presji ze strony reżimu północnokoreańskiego. Mimo wszystko, sytuacja międzynarodowa jest wciąż napięta, stąd też państwa ONZ podejmują kroki, które mają osłabić Koreę Północną.

 

Siła zastraszania

Celem Kim Dzong Una, jak sam stwierdził jest całkowite zastraszenie „szowinistycznych mocarstw, w tym USA, aby ich przywódcy bali się wypowiadać za użyciem środków militarnych przeciwko Korei Północnej. W piątek czara goryczy została przelana, nic zatem dziwnego, że Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na reżim kolejne sankcje. W perspektywie czasu planuje się ograniczyć dostawy gazu ziemnego i ropy naftowej do Korei Północnej. Będzie to cios, który może zachwiać bezpieczeństwem energetycznym reżimu Kim Dzong Una.

 

Surowce wchodzą w grę

Donald Trump apeluje do państw, aby te zaprzestały utrzymywania stosunków handlowych oraz aby porzuciły wszelkie próby wspierania państwa rządzonego przez Kima. Ze strony USA mocne słowa skierowane przeciwko Korei Północnej, to nie tylko te autorstwa Donalda Trumpa, ale również sekretarza stanu  - Rexa Tillersona. Były prezes giganta paliwowego Exxon Mobil wzywa Chiny i Rosję, gdyż uważa je za państwa, które mogą powstrzymać militarne zapędy Korei Północnej. W grę wchodzą surowce. Chiny to główny eksporter ropy dla Korei Północnej. Z drugiej strony, Korea Północna eksportuje węgiel do Chin. Ilość ta została zmniejszona po kolejnych próbach rakietowych, pod naciskiem innych państw i ONZ. Bezpośrednie działanie, według Donalda Trumpa to klucz do osłabienia Kim Dzong Una.

Reklama

Ograniczenie eksportu surowców do Korei Północnej to nie jedyne kroki. Coraz częściej państwa takie jak te z Zatoki Perskiej wstrzymują loty do Pjongjangu. Co więcej, władze Kuwejtu zwalniają dyplomatów północnokoreańskich, zmniejszając ich rangę. Kuwejt podjął również próby ograniczenia liczby zatrudnionych pracowników z Koreo Północnej.

 

Rynek obojętny

Im więcej prób rakietowych ze strony Korei Północnej, tym rynek coraz mniej ulega ich presji. Choć z etycznego punktu widzenia nikt nie godzi się na falę wzrastającego ryzyka militarnego ze strony Korei Północnej, to rynki przywykły już do śmiałych prób rakietowych. Po weekendzie na rynku nie ma już śladów piątkowego zdarzenia. Wzrasta jedynie presja polityczna, ciekawość wzbudzają kolejne kroki, jakie podejmą państwa ONZ i „niespokojne” państwo z Półwyspu Koreańskiego.

 

Zachłyśnięci propagandą

Kim Dzong Un tak jak jego ojciec i dziadek jest przywódcą, który zbudował swój autorytet na propagandzie i demonizowaniu świata zachodznieniego. Schemat powielany od dziesiątek lat, jest "siłą" Korei Północnej. W niedzielę w Wonsan (miasto w Korei Północnej u wybrzeża morza Japońskiego) odbył się koncert na cześć Partii. Lokalizacja również wydaje się nieprzypoadkowa, rejon morza Japońskiego to obszar stanowiący morską granicę między Koreą Północną a Japonią, która stała się po raz kolejny celem prób rakietowych. Koncert wychwalał wielkość Partii, Kim Dzong Una i "dobrobyt" jaki panuje w Korei Północnej. 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Estera Włodarczyk

Estera Włodarczyk

Absolwentka dziennikarstwa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuje się stosunkami gospodarczo-politycznymi oraz ich wpływem na światową ekonomię.


Reklama
Reklama