Komentarz dzienny – Tydzień banków centralnych [notowania walut FOREX: EUR/PLN, USD/PLN, CHF/PLN, EUR/USD]

Informacje na dziś

PL: Dziś o godz. 14:00 Narodowy Bank Polski opublikuje dane o bilansie płatniczym w kwietniu. Spodziewamy się, że jeden z jego z elementów – saldo obrotów bieżących, tj. zestawienie transakcji z zagranicą pogorszyło się do -4610 mln EUR z -2972 mln EUR w marcu, tj. okazało się najgorsze w historii danych. Według naszych prognoz za spodziewane pogorszenie się wyniku na rachunku bieżących odpowiada niemal w całości saldo obrotów towarami z zagranicą. Zakładamy, że obniżyło się ono aż do -4685 mln EUR z -3253 mln EUR, co wiąże się z prognozą spadku eksportu o 2,1% r/r przy nadal dynamicznie rosnącym imporcie (22,7 % r/r). Zatory w łańcuchach dostaw, załamanie popytu z Ukrainy, Rosji i Białorusi oraz rosnące ceny produkcji ograniczają krajowy eksport, który coraz bardziej powinien odczuwać także spadek popytu ze strony głównych partnerów handlowych Polski. Wzrost importu pozostaje nadal silny, z powodu rosnących cen sprowadzanych surowców i produktów. Nierównowaga zewnętrzna krajowej gospodarki pogłębia się, choć jak na razie nie zagraża to jej stabilności.

✕

Wydarzenia i komentarze

US: Inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych wzrosła w maju do 8,6% r/r z 8,3% r/r miesiąc wcześniej, tj. do najwyższej wartości od 40 lat. Odczyt ten był wyższy od konsensusu, który zakładał stabilizację wzrostu r/r. W ujęciu m/m inflacja CPI wyniosła natomiast 1,0% m/m wobec 0,3% m/m przed miesiącem. Niezmiennie inflację bardzo silnie inflację podnoszą ceny paliw, energii i żywności, co potęgowane jest przez wybuch wojny na Ukrainie. W USA w warunkach niezłego popytu i bardzo niskiego bezrobocia wysoka jest także inflacja bazowa (CPI bez cen żywności i energii), która co prawda obniżyła się w maju do 6,0% r/r z 6,2% r/r, aczkolwiek była wyższa od oczekiwań. W naszej ocenie dane te, obok informacji z rynku pracy stanowią przesłankę za utrzymaniem jastrzębiego forward-guidance zaprezentowanego podczas posiedzenia na początku maja. Według niego stopy procentowe w USA będą podnoszone o 0,50 pkt proc. na „kilku" kolejnych posiedzeniach aż do osiągnięcia poziomu neutralnego. Opublikowane także w piątek wyliczenie indeksu Uniwersytetu Michigan (50,2 pkt) najniższe w historii danych nie zmienia tych oczekiwań. Nasila on jednak obawy o możliwość stabilizacji inflacji w USA w średnim okresie bez gospodarczej recesji.

  ✕

Rynki na dziś

Umacniający się dolar – dla którego najnowszym paliwem do wzrostu wartości są opublikowane w piątek dane o wyższej od oczekiwań inflacji – negatywnie oddziałuje na wycenę walut rynków wschodzących. Tym bardziej, iż w ślad za inflacyjną niespodzianką nasilają się także oczekiwania co kontynuacji podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. W rezultacie kurs EUR/PLN porusza się już powyżej poziomu 4,60 i przy utrzymaniu bieżących nastrojów może próbować zbliżyć się do bariery 4,6330. Tym bardziej, iż dziś negatywnie na polską walutę przekładać się powinny dane o saldzie rachunku bieżącego i wynoszącym w naszej ocenie ponad 4,5 mld EUR deficycie. Rozpoczynający się tydzień obfitować będzie w istotne wydarzenia, do których zaliczyć należy przede wszystkim posiedzenia Fed, Bank Anglii, BoJ – i chyba najciekawsze w obliczu możliwej zmiany nastawienia bankierów centralnych – SNB. Uzupełnieniem wydarzeń będą publikacje danych makroekonomicznych i wystąpienie prezes Europejskiego Banku Centralnego. 

 
✕