Informacje na dziś
PL: Dziś o godz. 14:00 Narodowy Bank Polski opublikuje dane o bilansie płatniczym w lutym. Według naszej prognozy saldo obrotów bieżących wyniosło -2190 mln EUR wobec -64 mln EUR miesiąc wcześniej. Nie spodziewamy się, aby dane te w znaczącym stopniu odzwierciedlały wpływ wojny w Ukrainie na obroty bieżące Polski. Odziaływanie to będzie już natomiast widoczne w odczycie za marzec, zwłaszcza poprzez silny wzrost importu w złotych. Rosyjska agresja na Ukrainę pogarsza perspektywy salda obrotów bieżących w najbliższych miesiącach.
Wydarzenia i komentarze
US: Inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych wzrosła w marcu do 8,5% r/r z 7,9% r/r w lutym przewyższając konsensus prognoz wynoszący 8,3% r/r. Jest to najwyższy odczyt od końcówki 1981 r. Inflacja CPI w ujęciu m/m wzrosła natomiast 1,2% m/m, choć wynikało ze wzrostu cen energii, zwłaszcza paliw. Odzwierciedla to wpływ wybuchu wojny na Ukrainie na kształtowanie się cen surowców na międzynarodowych rynkach. Po wyłączeniu cen żywności i energii, tj. wskaźnik inflacji bazowej wzrósł, jednakże tylko o 0,3% m/m (+6,5% r/r), najsłabiej od września ub. roku. Może to sygnalizować, że inflacja w Stanach Zjednoczonych zbliża się do szczytu w tym cyklu wobec słabnącego tempa ożywienia i stabilizującego się popytu na pracę. Nie zmieniają się jednakże perspektywy szybkiego zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed w tym roku.
GE: Indeks Instytutu ZEW obrazujący oczekiwania analityków i inwestorów co do koniunktury w Niemczech obniżył się w kwietniu do -41,0 pkt z -39,3 pkt w marcu, a więc okazał się lepszy od oczekiwań. Po wybuchu wojny na Ukrainie stabilizują się nastroje w gospodarce niemieckiej, choć nadal pozostają one najsłabsze od początku pandemii COVID-19 w tym kraju. Według raportu do wyników badania „utrzymuje się perspektywa stagflacji w ciągu najbliższych sześciu miesięcy".
Rynki na dziś
Kurs EUR/PLN konsekwentnie porusza się w ramach przedziału 4,6040 – 4,6630, choć bieżące niesprzyjające wycenie bardziej ryzykownych walut nastroje spychają go w kierunku górnego ograniczenia. Tym bardziej, iż krajowy rynek stopy procentowej przestał nasilać oczekiwania co do skali podwyżek stóp procentowych w Polsce, co było dotychczasowym neutralizatorem wspomnianych słabszych nastrojów. Należy jednak podkreślić, iż górne ograniczenie wskazywanego przedziału tworzy silny poziom oporu przed większą przeceną złotego.
W tym kontekście pomocne jest z pewnością niedawne wyróżnienie notowań polskiej waluty od węgierskiego forinta (ścisła dotychczas korelacja notowań EUR/PLN i EUR/HUF uległa wyraźnemu ograniczeniu podczas ostatnich sesji). Prawdopodobnie ma to związek z odmiennymi – w ocenie inwestorów – perspektywami dotyczącymi wypłat unijnych funduszy (Polska jest coraz bliżej porozumienia z Brukselą w sprawie KPO natomiast Węgrom grozi blokada środków). Środa na rynku złotego nie powinna przynieść istotnych zmian w obowiązującym trendzie bocznym. Na uspokojenie notowań liczymy ponadto w przypadku krajowych obligacji skarbowych.