Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Grudzień przyniósł ochłodzenie - zapał inwestorów opadł, a indeksy giełdowe spadły

|
selectedselectedselected
Grudzień przyniósł ochłodzenie - zapał inwestorów opadł, a indeksy giełdowe spadły | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W pierwszym pełnym tygodniu grudnia nastroje na rynku wydają się lekko chłodzić po tym jak wiele aktywów, w szczególności po stronie dłużnej, ale nie tylko, osiągnęło w listopadzie poziomy skrajnego wykupienia. Po słabszej sesji w Azji, a także za sprawą rosnących rentowności obligacji, giełdy w Europie otworzyły się wczoraj na minusach i w większości przez cały dzień zdołały wywalczyć nawet niewielkich wzrostów. Na plusie wśród najważniejszych indeksów zamknęły się tylko DAX (+0,04%) i IBEX (+0,37%), ale spadki pozostałych były bardzo skromne. Pod wyraźniejszą presją znajdowało się natomiast euro, tracące do dolara około 0,5%, podobnie jak wiele innych walut.

 

 

WIG20 skorygował się o skromne 0,22%, ale mWIG40 zyskiwał 0,76%, a sWIG80 0,61%. Jest to w dużej mierze zbieżne z naszą tezą, że beneficjentami końcówki roku będą głównie mniejsze spółki, co wynika po części z rozpoczynających się w naszej ocenie napływów inwestorów funduszowych na krajowy rynek akcji. Sporą pozytywną kontrybucję do głównego indeksu wnosiło Dino (+1,82%), a najsilniej rosły Cyfrowy Polsat (+3,68%) oraz Pepco (+3,01%). Spadała natomiast większość „wagi ciężkiej” WIG20 z wyjątkiem PZU (+0,73%). Najsłabszą spółką indeksu był CD Projekt (-3,87%), którego udział w indeksie jest już jednak przeszło trzy razy niższy niż w przeszłości. Wśród średnich spółek świetnie zachowywały się CCC (+4,92%), Autopartner (+4,42%) oraz Intercars (+3,16%), sWIG80 w górę ciągnęły m.in. Molecure (+7,92%), Mabion (+5,21%) czy Toya (+5,03%) przy wsparciu solidnych wzrostów BNP (+2,27%) oraz PEP (+2,60%).

Reklama

 

S&P500 spadło o 0,54%, a NASDAQ o 0,84%, przez rynek przetacza się fala medialnych analiz m.in. z JP Morgan, sugerujących, że na Wall Street Mikołaj nie przyniesie inwestorom prezentów, a na kontynuację ruchu będzie trzeba zaczekać co najmniej do stycznia. Mamy wątpliwości, czy tak będzie, ale na pewno w słabszej formie znajdują się liderzy tegorocznej hossy. Wczoraj uwaga była skupiona głównie na Meta Platforms (-1,48%) po doniesieniach, że Mark Zuckerberg sprzedawał akcje po raz pierwszy od końcówki 2021 r.

 

Zobacz także: Ta firma z GPW planuje podwyżki, a kurs akcji spada!

 

 

Po wczorajszym silnym odbiciu dzisiaj rentowności amerykańskiego długu skarbowego ponownie spadają, bardzo słabo wygląda natomiast Azja, gdzie Hang Seng traci w momencie pisania komentarza 1,80%, a Nikkei niewiele mniej. Kontrakty na europejskie indeksy spadają, ale lekko, o przebiegu dnia zadecydują naszym zdaniem dane JOLTS i wskaźnik ISM dla amerykańskiego sektora usługowego. Spodziewane są również rewizje w górę finalnych wskaźników PMI dla europejskiego sektora usługowego.

Reklama

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama
Reklama