Czwartek jest dniem bez sesji w Stanach Zjednoczonych, ze względu na Święto Dziękczynienia. Sentyment na rynkach akcji nie napawa optymizmem, jednak na Książęcej kontynuowane jest odbicie zapoczątkowane wczoraj, czemu sprzyja lepsza postawa złotego. Na rynku walutowym pierwsze skrzypce cały czas gra Brexit.
Na froncie walutowym nie można zapomnieć bez wątpienia o dzisiejszej publikacji minutes EBC z ostatniego posiedzenia. Jak można było się spodziewać bankierzy nie zaskoczyli i utrzymali swoją retorykę, co pozostało bez wpływu na notowania wspólnej waluty. Królem zmienności jest podobnie jak w ostatnich tygodniach brytyjski funt. Koło południa poznaliśmy jednak pozytywne wiadomości w sprawie Brexitu, które wsparły funta. GBPUSD w kilka chwil znalazł się powyżej poziomu 1,2900. Negocjatorzy z obu stron osiągnęli porozumienie w kwestii przyszłych relacji. Chodzi między innymi o chęci zbudowania wspólnej strefy celnej i możliwość przedłużenia okresu przejściowego o rok lub dwa. Cały czas Theresa May ma jeszcze jednak przed sobą najważniejszą przeszkodę. Mowa o brytyjskim parlamencie i obecnym rozkładzie głosów poparcia za ustalonym planem wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, który nie napawa optymizmem zwolenników obecnej premier rządu i tzw. “miękkiego Brexitu”.
Wśród blue chipów na Książęcej warto zwrócić uwagę na Lotos, który wychodzi na historyczne maksima. W kontekście tej spółki najważniejszą kwestią jest oczywiście sprawa przejęcie przez PKN Orlen. Cena w potencjalnym wezwaniu nie może być niższa niż średnia cena z ostatnich 3 miesięcy, jednak zgodnie z zapowiedziami można się go spodziewać dopiero w przyszłym roku. Najlepiej radzi sobie jednak druga linia spółek, gdzie brylują spółki z indeksu sektorowego WIG-Chemia czyli Ciech i Grupa Azoty. Pierwsza z nich opublikowała dzisiaj raport za III kwartał, a Azoty kontynuują odbicie po osiągnięciu najniższych poziomów od 2011 roku z końcem października. Na świeczniku pozostają oczywiście banki Leszka Czarneckiego czyli Getin Noble i Idea Bank, które są kolejny dzień z rzędu jednymi z liderów wzrostów na całej GPW.
Druga część dnia będzie bez wątpienia bardzo spokojna w związku z brakiem inwestorów zza oceanu. Jutro kalendarz makroekonomiczny wypełni paczka danych inflacyjnych z Kanady oraz indeks PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Na koniec warto wspomnieć o cotygodniowej publikacji czyli Indeksie Nastrojów Inwestorów Indywidualnych, który w ostatnim tygodniu wskazał na delikatną poprawę nastrojów, pomimo nie najlepszych nastrojów w związku z problemami banków. Pomimo niewielkiego wzrostu odsetek byków na ten moment i tak wynosi tylko 23,9%.
Wszelkie decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych informacji lub analiz podejmowane są wyłącznie na własne ryzyko. Powyższa informacja nie stanowi rekomendacji indywidualnej, a jakiekolwiek przedstawione w niej dane i analizy nie odnoszą się do indywidualnych celów inwestycyjnych, potrzeb ani indywidualnej sytuacji finansowej osób, którym zostały przedstawione.
