Krajowe obligacje taniały wczoraj na fali korelacji z rynkami bazowymi. Krzywa podniosła się na całej długości w ruchu wystramiającym, w tym na głównych węzłach o 8, 8 i 10 pb. do odpowiednio 5,40% (2Y), 5,48% (5Y) i 5,72% (10Y). Najmocniej traciły papiery DS1029 oraz DS1030. Krzywa PLN IRS podniosła się znacznie skromniej (śr. +4 pb. na całej długości), wypadkowo podnosząc istotnie marże ASW. Nie wykluczamy scenariusza, w którym niemała część tego ruchu to zdyskontowanie ostatnich informacji o dużej wielkości PPB zaplanowanych na przyszły rok (420 mld zł). Wiążemy to z tym, że ruch na SPW był znacznie większej skali niż w pozostającym z nimi tego dnia w korelacji Bundem.
Mimo to uważamy, że w obecnym tygodniu więcej szans należy wiązać z umocnieniem SPW. Sprzyjać temu powinien niski odczyt CPI, który najpewniej gołębio ukształtuje oczekiwania uczestników rynku przed najbliższym posiedzeniem decyzyjnym RPP 12-13 września.
Powell bez większego wpływu na bazowy FX
Piątek upłynął względnie spokojnie na rynku walutowym. W okolicach wystąpienia Powella obserwowaliśmy dosyć silny impuls aprecjacyjny dolara, ale finalnie notowania zamknęły tydzień blisko poziomu piątkowego otwarcia. W przypadku EURUSD był to poziom 1,08. Z nielicznymi wyjątkami (MXN, BRL) trwa trend faworyzujący dolara w kontekście spowalniającej globalnej gospodarki. Sądzimy, że więcej jest czynników przemawiających za jego kontynuacją.
Waluty regionu korzystają na gołębim Powellu
Waluty regionu zyskiwały w piątek już od początku sesji europejskiej, ale wystąpienie Jerome Powella przyspieszyło ten ruch. Korelowało to z zachowaniem długiego końca krzywej UST. Finalnie EURPLN obniżył się o 1,3 gr do 4,4530, a USDPLN o 0,4 gr do 4,1460. Złoty z walut regionu umocnił się najmniej. Silniej aprecjonowała korona (śr. +0,6%) oraz forint (śr. +0,8%).
Z technicznego punktu widzenia EURPLN broni oporu, o którym wspominaliśmy Państwu ostatnio. Sądzimy, że to ograniczenie nadal będzie obowiązywało i spodziewamy się handlu pary w przedziale 4,44 – 4,48.
Zobacz także: Kursy walut (komentarz): eurodolar (EUR/USD) nie zmienia kursu – jego spadki mogą pogrążyć złotego (PLN)?