Para EURUSD wyszła ponad poziom 1,10, po tym jak w czwartek dolar powrócił do spadków po słabszym odczycie indeksu PCE Core w III kwartale. Dzisiaj o godz. 14:30 też poznamy dane PCE, ale za listopad (oczek. 0,2 proc. m/m i 3,4 proc. r/r), a później dane o nastrojach konsumenckich Uniwersytetu Michigan (godz. 16:00). Niższe PCE może dać pretekst do dalszego osłabienia dolara, a dane z Michigan będą konfrontowane z ostatnim, niezłym odczytem Conference Board. Niemniej rynek już uwzględnia możliwe odbicie indeksu w grudniu do 69,6 pkt. z 61,3 pkt., przez co nie powinno dać to (przynajmniej teraz) przesłanek do podbicia dolara.
Wykres dzienny EURUSD
Wchodzimy w okres świąteczny i inwestorzy będą chcieli raczej utrzymać obecne status quo do końca roku. Paradoksalnie może to oznaczać, że dolar jeszcze się osłabi i połamanie ostatnich oporów na EURUSD będzie wyraźne. Sytuację mogą zmienić dopiero dane makro z USA, jakie poznamy w pierwszej połowie stycznia tj. odczyt z rynku pracy i inflacja CPI.
Zobacz także: Ceny węgla w Polsce zaskakują! Zobacz, ile kosztuje tona węgla – 22 grudnia 2023