Notowania SPW podczas poświątecznego tygodnia były stabilne. Dopiero w piątek, za sprawą negatywnych impulsów ze strony Bunda, obserwowaliśmy osłabienie się rodzimego długu. W porównaniu do zamknięcia z 22 grudnia zmiana dochodowości na głównych węzłach wyniosła +3, +11 oraz +6 pb. do odpowiednio 5,06% (2Y), 5,07% (5Y) oraz 5,25% (10Y).
W tle Ministerstwo Finansów podało, że planuje przeprowadzić w dniach 5, 23 i 29 stycznia 2024 r. przetargi sprzedaży obligacji, z podażą odpowiednio: 4-8 mld zł, 5-10 mld zł i 4-8 mld zł. Jednocześnie w I kw. br. planowane jest siedem przetargów sprzedaży obligacji z podażą 40-55 mld zł oraz dwa przetargi zamiany obligacji. MF podało również, że znacząco ponad 20% potrzeb pożyczkowych brutto budżetu 2024 r. zostało prefinansowane w 2023 r.
Osłabienie Bunda na początku dzisiejszych notowań i oczekiwany przez nas wysoki odczyt PMI z kraju mogą wywoływać delikatną presję na SPW.
EURUSD przetestował 1,11
Przy pustym kalendarzu makro i niskiej płynności euro w relacji do dolara wzrosło do okolic 1,11 podczas środowych notowań. Kolejnego dnia większość tego ruchu została zredukowana. Ostatecznie więc w porównaniu do przedświątecznego zamknięcia EURUSD wzrósł o ok 0,2% do 1,1040. W kolejnych godzinach nie oczekujemy podwyższonej zmienności na parze. Dane PMI z Chiny były zbliżone do rynkowego konsensusu, a dzisiejszy kalendarz jest względnie pusty. Inwestorzy będą prawdopodobnie czekali na drugą cześć tygodnia, kiedy poznamy szereg danych makro w tym odczyty z amerykańskiego rynku pracy.
Zobacz także: Dolar (USD) wkroczył z nową siłą! Kurs EUR/PLN wystrzelił i podąża jeszcze wyżej
Konsolidacja na złotym
Poświąteczne wzrosty EURUSD i względnie dobre nastroje na szerokim rynku początkowo pomagały złotemu. EURPLN w środę spadł poniżej poziomu 4,32. W kolejnych dniach krajowa waluta oddała wcześniejsze wzrosty i ostatecznie para zakończyła tydzień na poziomie 4,34 (+0,2% w porównaniu do 22 grudnia). Pierwsze wtorkowe kwotowania sugerują marginalną presję na złotego, ale biorąc pod uwagę relatywnie pusty globalny kalendarz makro oczekujemy, że EURPLN pozostanie w przedziale 4,34-4,36 w kolejnych godzinach. Nawet w przypadku pozytywnego zaskoczenia ze strony krajowego PMI (przekroczenie poziomu 50 pkt) nie oczekujemy pozytywnej reakcji krajowej waluty.
