Wczoraj EBC podniósł stopy procentowe o 25 p.b., w tym depozytową do 3,75%. Bank jednocześnie potwierdził, że zaprzestaje reinwestycji w ramach programu APP, a reinwestycje w ramach PEPP mają trwać co najmniej do końca 2024. Decyzja EBC była zgodna z oczekiwaniami. Najciekawsza była konferencja prasowa prezeski banku. C. Lagarde w swojej wypowiedzi zaakcentowała pogorszenie perspektyw gospodarczych w strefie euro.
Uczestnicy rynku sami to obserwują we wskaźnikach koniunktury (np. PMI), ale na pewno zastanawiali się jak tę kwestię ocenia bank centralny. I w zasadzie to był kluczowy element wczorajszej konferencji. Poza tym nadal przez wszystkie przypadki odmieniane jest słowo „niepewność” w odniesieniu do scenariuszy makro, a więc m.in. ścieżki inflacji i PKB. C. Lagarde wczoraj zrobiła lekki krok w tył w jastrzębim nastawieniu, ale na pewno nie był to zwrot. W EBC wciąż dominuje obawa przed zbyt długim okresem podwyższonej inflacji. Tym niemniej bank daje sygnały, że docelowy poziom stóp, jest blisko. Następna decyzja, we wrześniu, będzie zależna od bieżących danych (powtórzone w zasadzie za Fed). W grę wchodzą dwa warianty, pauza w cyklu i podwyżka o 25 p.b. Rynek po spotkaniu skorygował lekko w dół wyceny docelowej stopy EBC – osłabiły się nieco zakłady o kolejne +25 p.b. w tym roku.
PKB w USA przyspiesza, ale...
Wczoraj publikowany był pierwszy szacunek PKB USA za 2Q’23. Odczyt był nieco lepszy od oczekiwań. PKB wzrosło o 2,4% k/k SAAR przy konsensusie 1,8% oraz 2% w 1Q’23. W ujęciu r/r odnotowana została dynamika 2,6% wobec 1,8% w 1Q’23. Rzut oka na strukturę potwierdza już jednak główne tendencje, które można było wyciągnąć z danych miesięcznych. Po pierwsze – konsument osłabł. Spożycie prywatne rosło o 1,6% k/k SAAR (poprzednio 4,2%), z wyraźnym wyhamowaniem w obszarze dóbr (schodzi powietrze z motoryzacji) i postępującym chłodzeniem usług. O pozytywnym zaskoczeniu można mówić w przypadku inwestycji (4,9% k/k SAAR wobec -0,4% w 1Q’23). Słabość rynku mieszkaniowego nadrabiały w pełni inwestycje firm. Do wzrostu PKB minimalnie pozytywnie kontrybuowały zapasy (0,1 p.p.), a negatywnie eksport netto (-0,1 p.p.). Spożycie publiczne rosło o 2,6% k/k SAAR, wolniej niż w 1Q’23 (5%). Podsumowując. PKB USA przyspieszył w 2Q’23, ale jednocześnie jego struktura była zdecydowania mniej inflacjogenna niż w 1Q’23 (mniej konsumpcji). Do tego poniżej prognoz wypadły deflatory: PCE bazowy (deflator konsumpcji) obniżył się z 4,9% k/k SAAR do 3,8% (spodziewano się 4%), a deflator PKB z 4,1% do 2,2% (oczekiwano 3%). Per saldo Fed będzie we wstępnych danych o PKB widział mocniejszy zagregowany popyt, ale jednocześnie mniej presji inflacyjnej. Wydźwięk w kontekście polityki monetarnej raczej neutralny.
Dolar wsparty przez dane z USA, a euro osłabione przez EBC
Wczoraj kurs EUR-USD zaliczył solidne cofnięcie i na koniec dnia znalazł się poniżej 1,10. Z USA spływały mocniejsze od oczekiwań dane (PKB, czerwcowe zamówienia na dobra trwałe, zasiłki dla bezrobotnych), a C. Lagarde na konferencji prasowej dała do zrozumienia, że EBC dostrzega negatywne ryzyka dla koniunktury w strefie euro. Dziś uwaga na odczyty inflacyjne z Europy. Dane z Francji i jak dotąd z jednego niemieckiego landu, sugerują możliwość minimalnego zaskoczenia w dół, co dodatkowo działa na niekorzyść euro.
Złoty pod presją silnego dolara
Wczoraj EUR-PLN kończył dzień w okolicy 4,4150. Przy wyraźnym umocnieniu dolara i bliskości wsparcia 4,40 dziś możemy zobaczyć zagrywki pod wzrostowe odreagowanie EUR-PLN.
Na bazowych rynkach długu osłabienie na długim końcu
Lipcowe posiedzenia EBC i Fed zostały odczytane jako sygnał zbliżającego się końca cyklu podwyżek stóp w USA i strefie euro. Wstępnie krzywe reagują wystromieniem, ze stabilizacją krótkiego końca i osłabieniem Bundów i Treasuries na długim końcu. Krajowy dług wczoraj się stabilizował. Rentowności 2-latek i 10-latek oscylują w okolicy 5,45%.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję