Wypadkowo nachylenie krzywej UST ponownie rośnie w ramach trendu wzrostowego, w którym znajduje się od połowy zeszłego roku. W tle wypowiadali się Barkin i Williams (obaj głosujący). Pierwszy podkreślał, że spodziewa się dalszego spadku inflacji, drugi przyznał, że spodziewa się obniżek stóp w drugiej połowie roku. Temu kierunkowi pomagał także słaby odczyt PISM dla przemysłu, który zamiast wzrosnąć z 49,1 pkt do 49,5 pkt (rynkowy konsensus), zmalał do 47,8 pkt.
Na europejskim długu było nudniej. Krzywa bundowa pozostała praktycznie niezmieniona z głównymi węzłami krzywej na poziomach 2,89% (2Y), 2,41% (10Y) i 2,55% (30Y). Mieszany wydźwięk danych o inflacji w strefie euro sprzyjał takiej stabilizacji. W tle wypowiadał się Holzmann z EBC. Mówił, że nie należy spieszyć się z decyzją nt. stóp i wciąż należy mieć na uwadze ryzyka związane z inflacją.
W nadchodzącym tygodniu nie ma ważniejszych aukcji UST, natomiast amerykański Departament Skarbu zapowie w czwartek, ile wyniesie podaż 3-, 10- i 30-letnich papierów na aukcjach w przyszłym tygodniu. Dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę na wystąpienie Powella w Izbie Reprezentantów. Jutro natomiast niemieckie MF ulokuje 4 mld EUR w 5-letnich papierach.
Trend spadkowy marż ASW
Krajowe obligacje zyskały w piątek w ramach korekty spadków ze wcześniejszej części tygodnia. Aprecjacja przesunęła krzywą w dół w ruchu wypłaszczającym. Na głównych węzłach zmiany wyniosły odpowiednio -4, -5 i -8 pb. do odpowiednio 4,95% (OK0426), 5,15% (WS0429) i 5,25% (DS1033). Jak to ma miejsce zazwyczaj ostatnio, zmiany na krzywej PLN IRS były znacznie mniejszej skali (śr. -3 pb.), wypadkowo sprowadzając marże ASW jeszcze niżej w ramach ich ostatniego trendu spadkowego. Wypadkowo marże ASW docierają na lokalne minima.
Jeszcze w czwartek pojawił się marcowy plan podaży SPW. MF planuje zrealizować w tym miesiącu dwa przetargi sprzedaży (13.03 oraz 26.03) i jeden przetarg zamiany (19.03). Przewidziany do pozyskania z aukcji sprzedaży nominał to dwukrotnie 5-9 mld zł, więc podobnie jak w lutym, natomiast różnicą jest, że z oferty został wycofany papier WS0429, a pojawił się do tej pory nieemitowany PS0729. W tle pojawiła się także informacja o wystawionym dla MF dokumencie emisyjnym w SEC. Wskazuje to na niedaleką emisję obligacji zagranicznych nominowanych w dolarze. Przewidziany w dokumencie limit emisji to 12 mld USD.
Zobacz także: Decyzja RPP zależy od projekcji NBP? Rynki bacznie obserwują EBC
Przedłużająca się konsolidacja EURUSD
Pierwszego dnia marca euro umocniło się w relacji do dolara. Nastąpiło to po dwukrotnie nieudanym teście poziomu 1,08, od którego notowania odbiły się dynamicznie i zakończyły tydzień blisko poziomu 1,0840. Ta zmiana pociągnęła za sobą korelację na pozostałych kursach i wypadkowo dolar był obok jena jedną z najsłabszych walut na rynku. EURUSD natomiast wypadkowo znajduje się już ponad tydzień w trendzie bocznym 1,08 – 1,0840.
Wciąż uważamy, że na razie przemawiają czynniki umocnieniem dolara. Może temu sprzyjać posiedzenie EBC w tym tygodniu. Sądzimy, że szanse na gołębie wzmianki w komunikacie po posiedzeniu mogą spróbować stronę podażową do ponownego testu wsparcia na 1,08.
Wyjątkowo spokojne notowania złotego
Zmienność na parach z krajową walutą była niska w piątek. Różnica pomiędzy najwyższymi a najniższymi notowaniami EURPLN wyniosła 0,2 gr, co jest albo rekordem, albo poziomem jemu bliskim. Wypadkowo EURPLN zamknął tydzień blisko czwartkowego zamknięcia (4,3160) i niewiele powyżej zamknięcia zeszłego tygodnia (4,31). Wypadkowo niewzruszony pozostał także USDPLN na poziomie 3,9940.