Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dlaczego kurs dolara zniżkował, a polski złoty zakończył tydzień na mocnym plusie? Spadek rentowności amerykańskich obligacji podciął skrzydła USD

|
selectedselectedselected
Dlaczego kurs dolara zniżkował, a polski złoty zakończył tydzień na mocnym plusie? Spadek rentowności amerykańskich obligacji podciął skrzydła USD
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Polski złoty zakończył tydzień na mocnym plusie, z kolei słabo radził sobie dolar amerykański. Co stało za ostatnimi zmianami na rynku walutowym?

Na przestrzeni ostatniego tygodnia rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych USA spadły o 15 punktów bazowych, do czego przyczyniły się niepokojące odczyt wskaźników nastrojów biznesu. Słabe dane o nastrojach wpłynęły również na wzrost oczekiwań względem obniżek stóp procentowych Rezerwy Federalnej. Gorsze warunki utrudniały dolarowi amerykańskiemu kontynuację dotychczasowej aprecjacji. Z kolei euro zdołało rozpocząć umiarkowane umocnienie w stosunku do USD, kierując się w stronę poziomu 1,10. O ile piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy ustabilizował nieco nastroje w Stanach Zjednoczonych, niższe rentowności amerykańskich obligacji zdecydowanie wspierały waluty gospodarek wschodzących, zwłaszcza tych z Ameryki Łacińskiej.

Rozwijająca się różnica pomiędzy „miękkimi” odczytami ankiet przeprowadzanych wśród przedsiębiorstw a „twardymi” danymi makro (zwłaszcza dotyczącymi zatrudnienia i konsumpcji) staje się kluczową kwestią w kontekście rynków finansowych. Z uwagi na opisaną dychotomię oraz rozczarowujące odczyty ostatnich badań aktywności biznesowej, w najbliższym czasie istotną rolę powinny odegrać odczyt sierpniowej dynamiki produkcji przemysłowej w Niemczech, który poznamy we wtorek, jak również te dane makro z USA, które co do zasady traktowane są jako mniej ważne dane „drugiej kategorii”. W środę nadejdą „minutki” z ostatniego spotkania FOMC, w czwartek poznamy z kolei wrześniowy odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych oraz „minutki” z ostatniego spotkania Europejskiego Banku Centralnego. Oprócz tego istotne będą, jak zwykle nieprzewidywalne, nagłówki dotyczące Brexitu – zbliżamy się bowiem do końcowego okresu negocjacji.

Kurs polskiego złotego PLN

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, polski złoty zakończył ubiegły tydzień umocnieniem. Walucie sprzyjał pozytywny sentyment do walut regionu oraz ogłoszenie wyroku TSUE, które zakończyło krótki okres obaw o sytuację wewnętrzną w Polsce. W minionym tygodniu odbyło się też spotkanie Rady Polityki Pieniężnej. Pomimo ostatniego spadku inflacji, retoryka prezesa Glapińskiego podczas konferencji prasowej była jastrzębia – nie wskazywał on, żeby Polskę miały czekać obniżki stóp procentowych.

Ten tydzień nie przyniesie żadnych istotnych danych makro z Polski. Warto będzie natomiast zwrócić uwagę na podwójną rewizję ratingu Polski ze strony agencji S&P i Moody's. Zmiana perspektywy, czy samego ratingu jest bardzo mało prawdopodobna, w związku z czym warto będzie zwrócić uwagę przede wszystkim na samą retorykę agencji w kontekście Polski.

Kurs funta GBP

Reklama

Niepokojący odczyt indeksu aktywności biznesowej PMI dla sektora budownictwa, który poznaliśmy w ubiegłym tygodniu, wydaje się potwierdzać, że nastroje biznesu w Wielkiej Brytanii zdecydowanie słabną. Ciężko jednak rozróżnić, w jakim stopniu stoi za tym Brexit, a w jakim jest to kontynuacja ogólnoświatowego pogorszenia nastrojów.

O ile rośnie presja na obniżki stóp procentowych Banku Anglii, to jednak kurs funta brytyjskiego powinien nadal w pierwszej kolejności zależeć od negocjacji związanych z Brexitem, a nie od danych makroekonomicznych opisujących przeszłość. Naszym zdaniem najbardziej prawdopodobnym jest, że termin Brexitu zostanie po raz kolejny przesunięty, a w listopadzie odbędą się kolejne wybory parlamentarne. W związku z powyższym, w krótkim okresie spodziewamy się umiarkowanego umocnienia funta brytyjskiego.

Kurs euro EUR

Najbliższe dni przyniosą zaskakująco mało informacji ze strefy euro. Poza wtorkowym odczytem produkcji przemysłowej w Niemczech będziemy oczekiwać na czwartkową publikację protokołu z dyskusji EBC podczas wrześniowego spotkania decyzyjnego. W przypadku „minutek” istotnym będzie to, jakim poparciem wśród decydentów cieszyło się przyjęcie pakietu środków luzujących politykę monetarną. Protokół pozwoli również odpowiedzieć na pytanie, w jakim stopniu członkowie EBC są zaniepokojeni ostatnim pogorszeniem się danych ekonomicznych. Z uwagi na niepewność związaną z danymi, jak i z polityką EBC, publikacja „minutek” z ostatniego spotkania banku centralnego strefy euro będzie zatem dużo istotniejsza niż zazwyczaj.

Kurs dolara USD

W Stanach Zjednoczonych coraz bardziej uwypukla się różnica pomiędzy wynikami ankiet opisujących nastroje a faktycznymi odczytami danych makro – wcześniej obserwowaliśmy to zjawisko po drugiej stronie Atlantyku. Wskaźniki aktywności biznesowej ISM w Stanach Zjednoczonych we wrześniu można określić jako wyjątkowo ponure, niepokojący okazał się zwłaszcza wycinek dotyczący zatrudnienia w sektorze usług. Mimo to piątkowy raport o amerykańskim rynku pracy we wrześniu pokazał, że w Stanach Zjednoczonych notujemy dość wysokie tempo kreacji miejsc pracy i spadek stopy bezrobocia. Nie widać jednak, żeby ta sytuacja przełożyła się na trwały wyższy wzrost płac.

W tym tygodniu kluczową publikacją dla Stanów Zjednoczonych będą „minutki” z ostatniego spotkania FOMC, które poznamy w środę. „Minutki” wydają się jednak być nieco przyćmione przez ostatnie dane gospodarcze, jak i zaplanowany na wtorek odczyt inflacji CPI w USA.

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Enrique Diaz-Alvarez

Enrique Diaz-Alvarez

Analityk Ebury międzynarodowej firmy specjalizującej się w usługach finansowych dla małych i średnich przedsiębiorstw, która posiada status instytucji pieniądza elektronicznego. Ebury to fintech, który pomaga przedsiębiorstwom rozwijać biznes na rynkach zagranicznych, eliminując bariery w obszarze rozliczeń, transakcji walutowych oraz zarządzania ryzykiem walutowym.

Firma umożliwia transakcje w ponad 140 walutach, w tym wielu walutach odległych krajów (m.in. lira turecka, rupia indyjska, chiński juan, real brazylijski, tajski bat, meksykańskie peso) oraz dostarcza sprawdzone rozwiązania w handlu zagranicznym, dotychczas niedostępne dla polskich firm.


Reklama
Reklama