Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Day Trading na NYSE i NASDAQ

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Day trading na NYSE i NASDAQ zdecydowanie różni się od tradingu na FOREX. Trader na giełdzie kapitałowej dostaje więcej informacji od giełdy , niż trader rynku walutowego. Forex jest rynkiem zdecentralizowanym . Nie wiemy, jaki tak naprawdę jest wolumen oraz na jakich poziomach poustawiane są zlecenia. Powoduje to, że daytraderzy Forex koncentrują się głównie na analizie świec japońskich oraz oscylatorów. Jednak jest to analiza tego, co już się wydarzyło. Handlując na akcjach mamy dostęp do głębi rynku, czyli wgląd w zlecenia z limitem, poustawiane na konkretnych poziomach oraz taśmę z wszystkimi zrealizowanym i na giełdzie transakcjami.

 

Tape reading jest jednym z najważniejszych narzędzi tradera, ponieważ umożliwia znaczne szybsze wejście i wyjście z pozycji. Nie trzeba czekać na sygnał świecowy do kupna lub sprzedaży. Wystarczy wyszukać silne wsparcie w głębi rynku i wejść w pozycję często z 1-centowym stop lossem. Analiza taśmy przypomina w pewnym sensie analizę techniczną, gdyż tu też trader szuka pewnych schematów, które powiedzą mu o kupnie lub sprzedaży akcji. 

Jednak jak to się stało, że traderzy mają dziś tak łatwy dostęp do głębi rynku? Od kilkunastu lat w USA bardzo dynamicznie rozwijają się alternatywne systemy obrotu (ATS). W 1990 roku Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commission) w USA, by usprawnić handel elektroniczny, zatwierdziła ECNy (Electronic Communication Networks) jako alternatywę dla giełd. Początkowo najważniejszym ECNem było Archipelago, które rozwijało się tak szybko, że w końcu New York Stock Exchange musiało wziąć go na poważnie i w 2005 roku dokonało fuzji z Archipelago. Zmiany następowały bardzo szybko. nyse przez 150 lat było jedynym prestiżowym miejscem handlu akcjami w USA, jednak teraz technologia przynosiła erę handlu elektronicznego. Obecnie Electronic Communication Network jest to zautomatyzowany system łączący zlecenia kupna i sprzedaży. Pozwala to inwestorom z różnych stron świata w łatwy sposób przeprowadzać transakcje.

Reklama

Z rozwojem handlu elektronicznego zaczęły pojawiać się pierwsze algorytmy wraz z sławiącą się najgorszą opinią wśród traderów odmianą handlu algorytmicznego – handlem wysokich częstotliwości (high-frequency trading). HFT używa do tradingu zaawansowanych algorytmów, wykorzystujących specjalne typy zleceń, które zawierane są na bardzo krótki czas, liczony w sekundach, a nawet w ułamkach sekund. Zyski z kupna i następnie sprzedaży za ułamki centów drożej są dostępne, dzięki specjalnym umowom jakie podpisują firmy hft z giełdami. Mają dzięki nim znacznie obniżone prowizje oraz dostęp do nowych typów zleceń. W 2009 roku hft odpowiadało za 65% wolumenu na amerykańskich rynkach kapitałowych. Wpływ hft na inwestorów długoterminowych jest zdecydowanie wyolbrzymiony, gdyż specjalnie nie interesuje ich, że kupią swoje akcje pół centa drożej. Sprawa jednak wygląda całkiem inaczej jeśli chodzi o wpływ hft na traderów. Jeśli strategią tradera jest scalping to może w jednej transakcji nie odczuć zbytnio, że sprzedał akcje nie .085, a .0801 centa drożej. Jednak licząc w skali roku hft zabiera nam dość pokaźne sumy. 

Kolejną rzeczą, o której powinien wiedzieć każdy day trader, jest ciemna płynność czyli zlecenia których nie widzimy. Dark poole lub inaczej ciemne książki pozwalają inwestorom na kupno lub sprzedaż dużych pakietów akcji bez większej ingerencji w rynek. Traderzy handlujący na podstawie analizy głębi rynku muszą zdawać sobie sprawę, że nie są wstanie zobaczyć faktycznej głębokości. Jednak są oni w stanie wykorzystać dark poole do wchodzenia i wychodzenia z pozycji w spreadzie, czyli poprzez wyszukiwanie zleceń między najlepszą ceną kupna, a sprzedaży. Od 2009 roku Securities and Exchange Commission (SEC) wnosi propozycje o większej transparentności, tak by uczestnicy rynku wiedzieli o zainteresowaniu inwestorów do kupowania lub sprzedawania akcji, jednak od tamtego czasu niewiele się zmieniło. ECNy pozwalają na częściowe ukrywanie swoich zleceń poprzez tzw. icebergi. Jeśli widać, że w głębi rynku po danej cenie stoi, np 500 akcji, ale na taśmie widać, że ciągle ktoś uderza w tą cenę, mimo to 500 akcji nie znika, możemy być pewni, że mamy doczynienia z icebergiem.

Skoro już wiemy czym są dark poole i icebergi możemy zacząć wyszukiwać pewnych schematów pojawiających się na taśmie. Należy jednak pamiętać o tym, że każda spółka zachowuje się inaczej i różnie traderzy reagują na różne pojawiające się zdarzenia na taśmie. Trading nie jest sztywną nauką i trzeba zawsze dorzucić trochę swojej intuicji po to, by wyłapać schematy, które działy się już na danej spółce, a następnie zarobić na nich grając pod powtarzalność. Dlatego też często jedną sytuację, np. pojawienie się dużego zlecenia na ask można traktować zarówno do wzięcia shorta, jak i longa. Jednak cała otoczka sytuacji, to jak szybko zlecenie jest wypełniane, czy na bid pojawiły się jakieś plecy w postaci np. iceberga lub czy podobna sytuacja już się wcześniej wydarzyła, będzie zależeć od zajęcia pozycji.

tape readingtape reading 

  

Reklama

Podstawowe informacje jakie daje nam tape reading poniżej:

 

ICEBERG

Traktowany jako wsparcie – niestety nigdy nie wiadomo jak duży jest iceberg, dlatego jeśli pojawił się na ask, wchodzić w longa można dopiero kiedy skończy się presja podaży, a traderzy zaczną wybierać zlecenia znajdujące się na bid. Czasami jednak ciężko zdążyć z wejściem, zanim zlecenia na offer w pełni znikną, dlatego też gdy presja podaży maleje i nie widać kolejnych sprzedających, możemy wziąć longa jako pierwsi. Stop loss aktywowany od razu, gdyby iceberg puścił.

Pod przebicie – Podobna sytuacja jak powyżej, jednak na bid stoją duże zlecenia, które mogą stanowić wsparcie. Wchodzimy w shorta i gdyby iceberg został przebity, posiadamy zarabiającą pozycję, a jeśli jak powyżej podaż osłabnie i zaczną wybierać bid, możemy zamknąć pozycje z 1 centem straty.

 

DARK POOL

Reklama

Można je rozpoznać po tym, że traderzy uderzają w jakiś poziom, jednak większość na taśmie realizowana jest nie przez ECN, a przed dark poole. Taki poziom można traktować jako potencjalne wsparcie.

 

DOSTAWIANIE SPREADU

Na spółkach, gdzie występuje spread większy niż 1 cent, to dostawianie się bidu do ask świadczy o obecnej determinacji popytu, która może wypchać spółkę do góry. Może to wesprzeć podjęcie decyzji o zajęciu longa. Analogicznie sytuacja przeciwna w przypadku shorta.


REFRESHER

Inwestorzy, kiedy nie chcą pokazać faktycznej wielkości swojego zlecenia, mogą umieścić je w głębi rynku jako zlecenie odnawiające. Widać w takim przypadku część faktycznego zlecenia, jednak gdy zostanie częściowo wybrane, algorytm dostawia kolejne akcje. Gra się przy refresher identycznie jak przy iceberg, można traktować refresher jako wsparcie albo grać na przebicie.

 

BIG LOT

Reklama

Big lot to duże zlecenie na spółce, przy czym duże jest zależne od tego na jakiej spółce tradujemy, czasem będzie to 10 tysięcy, a czasem 100 tysięcy akcji. Handel pod big lota wygląda identycznie jak przy icebergu, tylko, że tutaj faktycznie widzimy, gdy zlecenie będzie wybierane i ile jeszcze zostało akcji na danym poziomie.

 

OFFER STEPPING DOWN/BID STEPPING UP

Handel w tym przypadku polega na podpięciu się pod ruch, który powodowany jest przez duże zlecenia, które przy bid stepping up wypychają spółkę do góry, cały czas dostawiając się wyżej. Analogicznie odwrotnie wygląda sytuacja przy offer stepping down, gdzie duże zlecenia cały czas dostawiając się spychają cenę w dół.

 

Pamiętaj, że to co działa na rynku Forex, niekoniecznie będzie działać na akcjach i na odwrót.

Reklama

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Mateusz Janus

Mateusz Janus

Day trader na NYSE i NASDAQ. Założyciel portalu www.majanus.com


Reklama
Reklama