Istnieje obecnie niezliczona wręcz liczba metod inwestowania kapitału. Wiele zależy tutaj od tego, z jakiego instrumentu finansowego korzystamy. Pod względem kryterium czasowego wyróżnić można w uniwersalny sposób trzy kategorie: inwestycje krótkoterminowe, średnioterminowe i długoterminowe. Do pierwszych z nich zaliczyć można z kolei popularny daytrading, czyli taki styl tradingu, w którym dokonujemy – jak sama nazwa wskazuje – inwestycji w okresie jednego dnia. Oznacza to, że nie pozostajemy z otwartymi pozycjami na drugi dzień, ażeby być bardziej precyzyjnym, to konkretnie: na następną sesję. Inwestujemy zatem już z założeniem, że nasz horyzont inwestycyjny (przewidywany czas trwania inwestycji, otwartej pozycji) będzie bardzo krótki. Daytrading staje się coraz bardziej popularny prawdopodobnie przez dwa czynniki.
Po pierwsze, wiele brokerów oraz domów maklerskich przewiduje w swych ofertach bardziej preferencyjne stawki prowizji w przypadku, jeżeli zamkniemy daną pozycję jeszcze w tym samym dniu, w trakcie tej samej sesji, podczas której została ona otworzona. Po drugie – i to chyba najistotniejsze – daytrading kusi po prostu wysokimi stawkami. W przeciwieństwie do giełdy (np. Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie), na której najlepiej sprawdzają się inwestycje średnioterminowe i długoterminowe, daytrading pozwala na bardzo szybkie wzbogacenie się. Najczęściej mówiąc o daytradingu spotkamy się z rynkiem handlu Forex, czyli handlu walutowego. Stosowanie metody inwestowania krótkoterminowego ułatwione jest na rynku Forex ze względu m. in. na możliwość stosowania dźwigni finansowej. Dzięki temu w przeciągu nawet kilku minut jesteśmy w stanie zyskać lub stracić. Mimo że kurs wybranej pary walutowej wzrośnie bądź spadnie stosunkowo mało, to jednak pomnażająca wyniki dźwignia jest w stanie zapewnić bardzo duże zyski lub straty. Stosowanie metody daytradingowej najbardziej jednak typowe jest dla innego rodzaju instrumentów pochodnych, mianowicie opcji binarnych.
Chociaż istnieją też opcje jednodniowe, tygodniowe oraz miesięczny, to nie przesadzając można powiedzieć, że ponad dziewięćdziesiąt dziewięć procent wszystkich zawieranych inwestycji w opcje binarne dotyczy inwestycji krótkoterminowych. Daytrading wówczas (w najbardziej skrajnym przypadku) może oznaczać otwieranie pozycji (typowanie „call” lub „put”) na bardzo mały interwał czasowy – np. tylko minutę. Chociaż brzmi kusząco, to należy być ostrożnym z taką metodą, gdyż jest bardzo wyczerpująca pod względem nerwów, które osoba spekulująca opcjami przeżywa czekając na wyniki spekulacji.
