Obawy o wzrost zachorowań na Covid-19 wpłynęły wczoraj na nastroje na rynku akcji. W ciągu tygodnia Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła nowy rekord w liczbie potwierdzonych przypadków, co było wynikiem zniesienia przez rządy obowiązujących ograniczeń. Ważnym zadaniem jest teraz wypracowanie równowagi, aby możliwy był w jakimś zakresie powrót do normalnej działalności gospodarczej, ale bez powodowania dużego wzrostu wskaźnika infekcji. Negatywne ruchy, które miały miejsce wczoraj w Europie, nie były szczególnie duże, ale mogło to wynikać z faktu, że duża grupa inwestorów obchodziła święto.
Sytuacja na rynku akcji
Rynki akcji w USA straciły na wartości, ale wahania były niewielkie z powodu niskiej zmienności. Kolejne stany w USA otwierają swoje gospodarki. Wiele z tych wzrostów, które widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku tygodni, wynikało z perspektywy powolnego powrotu do normalności, ale istnieją obawy, że pozytywne efekty wprowadzonych wcześniej obostrzeń mogą teraz zostać częściowo zaprzepaszczone. Amazon utrzymywał szczyty na początku sesji giełdowej, ale pod koniec był na minusie. Richard Clarida z Fed powiedział, że może być konieczny dodatkowy bodziec pieniężny i fiskalny. Donald Trump stwierdził, że nie zamknie gospodarki, jeśli rozpocznie się druga fala zachorowań na koronawirusa, więc traderzy będą uważnie monitorować sytuację zdrowotną w USA.
Hang Seng notował spadki, ponieważ ogłoszono, że Chiny planują wprowadzić ustawę o bezpieczeństwie narodowym w Hongkongu. Taki ruch wzmocniłby kontrolę Pekinu nad terytorium, co prawdopodobnie wywołałoby protesty. W ubiegłym roku protesty na rzecz demokracji były w Hongkongu powszechne, a niektóre z nich spowodowały poważne zakłócenia, dlatego inwestorzy obawiają się, że sytuacja ponownie się zaostrzy. Prezydent Trump prawdopodobnie pochyli się nad tą sprawą, jeśli chińskie władze zajmą twarde stanowisko w stosunku do Hongkongu. Ze względu na niepewność spowodowaną przez Covid-19 chiński rząd nie ogłosił celu dla wzrostu na 2020 r. - co również ciążyło na giełdach na Dalekim Wschodzie. W ostatnim czasie napięcia między USA i Chinami wzrosły, ale dziś Chiny zobowiązały się do wdrożenia umowy handlowej z USA.
Wiele opublikowanych wczoraj raportów makro wykazało lepszy obraz sytuacji gospodarczej w Europie i USA. Francja, Niemcy i Wielka Brytania opublikowały swoje raporty PMI dla produkcji i usług za maj, a wszystkie dane pokazały, że poziom aktywności jest nadal jeszcze na etapie skurczu, jednak odczyty nie są tak złe, jak w poprzednim miesiącu. Odczyt produkcji z Niemiec wyniósł 36,8, co stanowi niewielką poprawę w stosunku do raportu 34,2 opublikowanego w kwietniu. Raport z Francji wyniósł 29,4, w porównaniu z fatalnym odczytem 10,2 zarejestrowanym w kwietniu. Odczyty z Wielkiej Brytanii odnotowały podobne zmiany w tym miesiącu. Dane były zachęcające i pokazały, że aktywność gospodarcza zmierza we właściwym kierunku, mimo że poziomy PMI są nadal bardzo słabe.
Podobnie było w przypadku odczytów PMI dla przemysłu i usług w USA. Ostatni raport dotyczący liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniósł 2,43 miliona, co zwiększyło łączny odczyt do ponad 38 milionów od początku pandemii. Wcześniejsze dane zostały skorygowane do 2,68 miliona, więc przynajmniej wczorajsza aktualizacja była lepsza. Wskaźnik liczby bezrobotnych spadał w ciągu ostatnich siedmiu tygodni z rzędu. Philly fed manufacturing index wyniósł -43,1, co jest bardzo złym odczytem, ale kwietniowy raport był jeszcze gorszy, ponieważ wynosił -56,6. Elementy składowe raportu majowego - zapłacone ceny, zatrudnienie i nowe zamówienia - wykazały poprawę w stosunku do miesiąca poprzedniego. Komponent cen zapłaconych zmienił się z -9,3 do 3,2 - odbicie było prawdopodobnie przyczyną odbicia na rynku ropy. Ropa naftowa osiągnęła wczoraj najwyższy poziom od początku kwietnia dla kontraktów WTI i Brent na lipiec. Przyczyniły się do tego spadające giełdy w USA, cięcia produkcji i wzrost popytu. W ciągu tygodnia publikacje pokazały, że zapasy w USA spadły, co złagodziło obawy o możliwości magazynowe. Popyt na ropę w Chinach powrócił do poziomu sprzed kryzysu.
Metale straciły wczoraj na wartości po środowej sesji zwyżkowej. Mocniejszy dolar amerykański wywierał presję na złoto. Metal osiągnął najwyższy poziom od ponad siedmiu lat na początku tygodnia. Miedź notowała korektę z ostatniego dwumiesięcznego maksimum. Powolne ponowne otwarcie gospodarek spowodowało wzrost popytu na metale przemysłowe, w tym także platynę i pallad.
Kanadyjski raport sprzedaży detalicznej zostanie ogłoszony o godzinie 14:30, a konsensus wynosi -10%, co byłoby ogromnym spadkiem z 0,3% zarejestrowanym w lutym. Aktualizacja wykluczająca sprzedaż automatyczną ma wynieść -5% i byłaby to poprawa w stosunku do odczytu -15,6% zarejestrowanego w poprzedniej publikacji.
Istotne pary walutowe
Kurs euro wobec dolara EURUSD – kurs znajdował się ostatnio w konsolidacji a przełamanie poniżej 1,0768 może otworzyć drogę na 1,0636. Wzrost tego miejsca ma szansę wyhamować na oporze przy 1,1000.
Kurs funta w stosunku do dolara GBPUSD – para miała ostatnio problem z obraniem kierunku, ale dopóki utrzymuje się poniżej 50-dniowej MA przy 1,2281, tendencja pozostaje spadkowa i kurs może się kierować na 1,2000. 200-dniowa MA przy 1,2654 może stanowić opór.
Kurs euro względem funta EURGBP – dopóki utrzymujemy się powyżej 100-dniowej MA, przy 0,8689, tendencja pozostaje wzrostowa, a poziom 0,9000 stanowi opór. Przełamanie poniżej 0,8689 może otworzyć drogę na test 0,8600.
Kurs dolara w relacji do jena USDJPY – kurs notował spadki od marca, a przełamanie poniżej 106,00 może skierować parę na 104,00. Poziom 108,27 oraz 200-dniowa MA stanowi teraz opór.
Indeks FTSE 100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 55 punktów do 5,960
Indeks DAX 30 - oczekiwany spadek na otwarcie o 105 punktów do 10,960
Indeks CAC 40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 45 punktów do 4,400
Sentyment rynkowy CMC Markets:
US SPX 500 – większość klientów CMC Markets nie wierzy w możliwość pokonania oporu, do którego zbliżył się indeks S&P500. 71% z nich posiada na kontraktach CFD na ten indeks pozycje krótkie, które stanowią 60% wartości. W ciągu ostatnich godzin zmiana w ilości pozycji jest symboliczna – pozycji krótkich ubyło o 1 punkt procentowy.
Pallad – nadzieje związane z uruchamianiem gospodarek zwiększają popyt na metale wykorzystywane w przemyśle. Pomimo wczorajszej korekty w dalszym ciągu oczekiwania klientów CMC Markets względem palladu są wzrostowe. 64% posiadaczy pozycji na tym metalu posiada pozycje długie, a ich wartość stanowi 69% wartości wszystkich utrzymywanych na tym rynku pozycji.
Koszyk Banków USA – brak wiary w amerykański sektor bankowy widoczny jest w pozycjach klientów CMC Markets, przeprowadzających transakcje na koszuku akcji obejmującym między innymi takie banki jak Goldman Sachs, Bank of America, JPMorgan czy Citigroup. 58% z nich posiada obecnie na tym instrumencie pozycje krótkie, które stanowią 85% wartości.
